New Holland t7 165s

t7 175 czyli mała t 7, z przodu 1,1t z tyłu agromasz sn300t około 2,5t po dosyć wyboistym asfalcie gaz w podłogę 44km/h i traktor płynie, a tą samą drogą lamborghini premium 1060 6 cylindrów z  tyłu 1,5t  max 20/h i mało łba nie urwie, Więc niech dealer kitu nie wciska że miękka oś nic nie daje, może po prostu na placu miał bez ośki i tak wciska kit.

druga sprawa wyłączałem na poprzeczniaku podczas orki ośkę (do 15 km/h można wyłączyć) to dobrze wtedy widać działanie ośki i to jest jedna z fajniejszych rzeczy w tym ciągniku.

Teraz jak będe kupował  pomocnika dla t7 to będzie napewno model z miękką osią innego nie biorę pod uwagę, pewnie będzie to nh t5 lub t6 autocommand lub case/steyer zależy jak się dealerzy popiszą z upustami.

testowałem steyra z miękką ośka to nie amortyzowało nic gdy ciągnik był bez dociążenia przodu. dopiero jak na przedni TUZ zawiesiliśmy obciążnik 900 kg to ciągnik płynął po nie równościach

bo jak nie ma z przodu balastu to spuść cisnienie z przedniego ogumienia adekwatnie do obciążenia, bez balastu to może być poniżej 1 bara

Amortyzacja chyba nie wyłącza myślenia więc ta prędkość z ciężarami powinna być dostosowana do warunkow...

Dokładnie, a później płacz, bo wieżyczki pękają

1 godzinę temu, jacek472 napisał:

t7 175 czyli mała t 7, z przodu 1,1t z tyłu agromasz sn300t około 2,5t po dosyć wyboistym asfalcie gaz w podłogę 44km/h i traktor płynie, a tą samą drogą lamborghini premium 1060 6 cylindrów z  tyłu 1,5t  max 20/h i mało łba nie urwie, Więc niech dealer kitu nie wciska że miękka oś nic nie daje, może po prostu na placu miał bez ośki i tak wciska kit.

Przy takim obciążeniu to nic dziwnego, że płynie, opony i amortyzowany podnośnik zrobią swoje. Nasz 5100r jak ma coś ciężkiego z tyłu i na turze łyżkę to też płynie, a na pusto ciężko usiedzieć. Na placu były modele z miękką osią, po prostu powiedziałem, że słyszałem taką opinię o tych osiach, a on najzwyczajniej przyznał mi rację, a nie wciskał kit.

A tak swoją drogą jak się spisuje siewnik?

jakieś głupoty gadacie z tą amortyzacją u mnie w t6 działa bardzo dobrze mam tylko ładowacz bez żadnych obciążników i tuza

Robiliśmy pomiar na wałku takiej t7.165S to wyszło 140km

to chyba nieźle,ale myślę że swobodnie można tam dołożyć sporo do pieca jeszcze

t7 165 bedzie targac pelnego expressa z pszenica czy bedzie bujac ? 140 na walku .. a mozna zwiekszyc w nich ?

Co do zwiększania nie mam pewności. Jeśli chodzi o te 140km to jest to o 15km mniej niż podają broszury

8 minut temu, emtezecik napisał:

t7 165 bedzie targac pelnego expressa z pszenica czy bedzie bujac ? 140 na walku .. a mozna zwiekszyc w nich ?

Horsch Express? to jest ten co 3 tony waży?

tak . bialy ciagal casem 140 km taki z tego co pamietam i ledwo ledwo . jezeli ten ma okolo 140 km to ciekawe jak by sie sprawowal w ciezkich warunkach ?

jak podniesie to pojedzie  

 

sumek ogolnie taki ciagnik to jako pomocnik czy glowny sie kupuje ? na ile 50 ha ? czy wiecej 100 ? u mnie pomocnik ma 110 i to czasem za malo jak mu brandyske podepne 18 ton ciezaru a ten jak ma 140 to ani pomocnik ani glowny

emtezecik napisał:

to odpowiednik case maxxuma 150 czy puma 165 ? chodzi mi o wage rozstaw hudraulike itd porownywales moze przed zakupem z case ? czy poprostu niebieskie ci leza ?

po pierwsze mamy juz jeden ciagnik new holland na gospodarstwie i chcielismy zachowac marke szczegolnie rodzaj oleji i serwis po drugie case o cene netto drozszy

11kacper22kacper33 napisał:

Co do zwiększania nie mam pewności. Jeśli chodzi o te 140km to jest to o 15km mniej niż podają broszury

Podobno mozna mu zwiekrzyc do okolo 190 km

emtezecik napisał:

sumek ogolnie taki ciagnik to jako pomocnik czy glowny sie kupuje ? na ile 50 ha ? czy wiecej 100 ? u mnie pomocnik ma 110 i to czasem za malo jak mu brandyske podepne 18 ton ciezaru a ten jak ma 140 to ani pomocnik ani glowny

U nas bedzie jako glowny. Do obrobienia okolo 70 h. Oczywiscie czeka nas wymiana sprzetu poniewaz do tej pory glowny kon mial 80 km

emtezecik napisał:

t7 165 bedzie targac pelnego expressa z pszenica czy bedzie bujac ? 140 na walku .. a mozna zwiekszyc w nich ?

Do expessa bez porządnego balastu to i t7 270nie podjezdzaj. ☺️

17 godzin temu, Mati2812820 napisał:

Dokładnie, a później płacz, bo wieżyczki pękają

Bo żeby tek się nie działo to trzeba włączyć amortyzację tylnego tuz

18 godzin temu, pp1208 napisał:

testowałem steyra z miękką ośka to nie amortyzowało nic gdy ciągnik był bez dociążenia przodu. dopiero jak na przedni TUZ zawiesiliśmy obciążnik 900 kg to ciągnik płynął po nie równościach

W moim NH też tak było że jak by ta ośka była sztywna bez obciążenia ale po 200 h pracy jak jedzie się po płytach drogowych bez amortyzacji to ciągnik skacze cały a z amortyzacją tylko czuć tylną oś bo przednia widać jak dopasowuje się do nierówności. Jak jeździłem Steyrem to było od razu czuć że to działa zwłaszcza jak się wjeżdżało z placu na asfalt- widocznie kwestia dopasowania się elementów

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez macin87

Dnia 11.01.2019 o 23:15, emtezecik napisał:

t7 165 bedzie targac pelnego expressa z pszenica czy bedzie bujac ? 140 na walku .. a mozna zwiekszyc w nich ?

Moze i podniesie ale na przodzie 1,5-2t,  To bedzie cos bardziej do pumy wiec raczej cieższy od Maxxuma - T6. Teraz  T5050 to sypie do pełna i na przodzie 1200kg i jest w maire fajnie ze stabilnoscia i najwaznijsze podnosnik na luzie to dzwiga a maxxum tykko do 800kg sypałem i podnosnik juz  mówił dość  po podniesieniu do pewnej wysokosci  

Dnia 11.01.2019 o 21:41, wojak1986 napisał:

Amortyzacja chyba nie wyłącza myślenia więc ta prędkość z ciężarami powinna być dostosowana do warunkow...

Deszcz nie padał słonko w zenicie, więc warunki ok  a od myślenia są mądrzejsi ja tylko kręcę fajerą 

Dnia 11.01.2019 o 22:22, Mati2812820 napisał:

Dokładnie, a później płacz, bo wieżyczki pękają

Jak nie włączają amortyzacji TUZ i wieżyczki z plasteliny no to sory, ale bywa, a to że niektórzy to beksy to i łzy się leją 

Dnia 11.01.2019 o 22:24, kuba5r napisał:

Przy takim obciążeniu to nic dziwnego, że płynie, opony i amortyzowany podnośnik zrobią swoje. Nasz 5100r jak ma coś ciężkiego z tyłu i na turze łyżkę to też płynie, a na pusto ciężko usiedzieć. Na placu były modele z miękką osią, po prostu powiedziałem, że słyszałem taką opinię o tych osiach, a on najzwyczajniej przyznał mi rację, a nie wciskał kit.

A tak swoją drogą jak się spisuje siewnik?

Pisałem na temat cisnienia w ogumieniu i porównanie adekwatne do innego ciągnika. Załaduj na ciągnik spore obciążenie i nadymaj w opony po kilka atmosfer porównywalnie aby opony tak samo mało się uginały jak na pusto no i wtedy opowiedz o doznaniach z jazdy.

Siewnik spoko,ale po 1,5 sezonu ciężko opiniować, Wał gumowy mnie wk...wia, pcha się i lepi, po qq jak siałem pszenice to 4x karcherem myłem bo nie szło.

@jacek472

Dlaczego gumiak tak się zalepiał? Teoretycznie (z ulotek reklamowych np. Amazone) wał gumowy powinien być na to odporny. Dopłata za wał gumowy często jest chora względem wału packera, a taka opinia podważa sens tej dopłaty. A jeszcze na dodatek jest bardzo ciężki.

Ktoś ma jeszcze takie doświadczenia - gumiak pcha ziemię przed sobą na suchym a zalepia się na mokrym?

Edytowane 26 Stycznia 2019 przez Kos_pl

W siewniki horscha expresie gumowy też pcha przed sobą jak jest sucho i piach, na ciężkiej ziemi ok.

@bialy2005 a jak na mokrym? Piach - wiadomo, nie przylepi się, ale jak jest np. na średniej ziemi?

Edytowane 26 Stycznia 2019 przez Kos_pl