Skocz do zawartości

Tuleja Ursus c-355


Gość
  • 7462 wyświetleń

EFEKT JAZDY NA WODZIE PRZEZ POPRZEDNIEGO WŁAŚCICIELA



Rekomendowane komentarze

janek884 napisał:

Ale że jaki efekt? Normalna tuleja

Taki efekt że są wżery na tulejach po wodzie po płynie czegoś takiego niema

Odnośnik do komentarza

Pigmei napisał:

Czego Ty się spodziewałeś, ta tuleja może mieć nawet 40 lat, a że ma  wżery to normalka z wodą w układzie.

Nie zrozum mnie źle, cudów się nie spodziewałem kupując ten ciągnik ale przy rozbieraniu trochę się rozczarowalem

Odnośnik do komentarza

bardzo ładna tuleja 😂 gorsze miałem po wodzie nie tylko z kranu w 7211 były naprawdę wżery i nawet namół jakiś na ostatniej tuleji tzn między nią a blokiem i do tego aż do oringa podżarte  

Odnośnik do komentarza

Takie wżery to nic jak i kamień kotłowy, w normalnym użytkowaniu prędzej te tuleje sie zedrą od pierścieni  niż je korozja załatwi ;)

Odnośnik do komentarza
Przed chwilą, sebe1033 napisał:

bardzo ładna tuleja 😂 gorsze miałem po wodzie nie tylko z kranu w 7211 były naprawdę wżery i nawet namół jakiś na ostatniej tuleji tzn między nią a blokiem i do tego aż do oringa podżarte  

pierwszy ram słyszę o przypadku żeby w 7211 była woda wlana

Odnośnik do komentarza

Pigmei napisał:

Takie wżery to nic jak i kamień kotłowy, w normalnym użytkowaniu prędzej te tuleje sie zedrą od pierścieni  niż je korozja załatwi ;)

Ja mechanikiem nie jestem tylko mój ojciec ale mam porównanie do tulei w swoim c -330 który całe życie praktycznie chodzi na płynie a do tych w c-355 który chyba u mnie płyn dopiero zobaczył

Odnośnik do komentarza

OK rozumiemy, dla Ciebie taka sytuacja jest nowością, dla innych czymś zwyczajnym.

Niejedno jeszcze Ciebie w życiu zaskoczy, uwierz mi :)

Odnośnik do komentarza

Pigmei napisał:

OK rozumiemy, dla Ciebie taka sytuacja jest nowością, dla innych czymś zwyczajnym.

Niejedno jeszcze Ciebie w życiu zaskoczy, uwierz mi :)

Hehe nie wątpię😀

Odnośnik do komentarza

Panowie jak myślicie który zestaw naprawczy będzie lepszy URSUSA cz MAHLE?? Bo sam do końca nie wiem a che żeby to po złożeniu chodziło

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, zetorki12 napisał:

@jackob1997 , a czym Ty zalany masz sprzęt ?

płyn

borygo różowe

 

1 minutę temu, wojna456 napisał:

Panowie jak myślicie który zestaw naprawczy będzie lepszy URSUSA cz MAHLE??

URSUSA albo złotecki

 

Edytowane przez jackob1997
Odnośnik do komentarza

zależy jak się na wodzie jeździ,jedni jeżdźą tak że jak po zimie wleją na wiosnę to tak jeźdżą do końca jesieni i spuszczają dopiero jak będą przymrozki,ja jak ja i dziadek jeździliśmy  na wodzie to spuszczaliśmy wodę codziennie i układ czysty był w miarę jak na jazdę po wodzie,przed zalaniem samego płynu przepłukałem układ trzy razy gorącą wodą i leciała praktycznie czysta woda i  potem zalałem płyn

 

Edytowane przez jackob1997
Odnośnik do komentarza

Nie  ma mahli z gorzyckimi tłokami,ja nie jednokrotnie powtarzałem.Sam tłok gorzycki kosztuje 200 zł.Kup chełmno premium plus jak chcesz najlepszy zestaw po 350 zł jeden 

Odnośnik do komentarza

Adi96 napisał:

Nie  ma mahli z gorzyckimi tłokami,ja nie jednokrotnie powtarzałem.Sam tłok gorzycki kosztuje 200 zł.Kup chełmno premium plus jak chcesz najlepszy zestaw po 350 zł jeden 

Dzięki za radę😀

Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, jackob1997 napisał:

zależy jak się na wodzie jeździ,jedni jeżdźą tak że jak po zimie wleją na wiosnę to tak jeźdżą do końca jesieni i spuszczają dopiero jak będą przymrozki,ja jak ja i dziadek jeździliśmy  na wodzie to spuszczaliśmy wodę codziennie i układ czysty był w miarę jak na jazdę po wodzie,przed zalaniem samego płynu przepłukałem układ trzy razy gorącą wodą i leciała praktycznie czysta woda i  potem zalałem płyn

 

A nie jest gorzej jak ciagke sie spuszcza wode ? Tak to jest przepalana 

Odnośnik do komentarza

@mf362 mechanik ze wsi odemnie który remontuje ursusy,też tak robił i potem na płyn przeszedł,on ma c360 3p ,czy jest przepalana to nwm

Edytowane przez jackob1997
Odnośnik do komentarza
30 minut temu, jackob1997 napisał:

zależy jak się na wodzie jeździ,jedni jeżdźą tak że jak po zimie wleją na wiosnę to tak jeźdżą do końca jesieni i spuszczają dopiero jak będą przymrozki,ja jak ja i dziadek jeździliśmy  na wodzie to spuszczaliśmy wodę codziennie i układ czysty był w miarę jak na jazdę po wodzie,przed zalaniem samego płynu przepłukałem układ trzy razy gorącą wodą i leciała praktycznie czysta woda i  potem zalałem płyn

 

nadgorliwosc gorsza od faszyzmu.

Toż wy w ten sposób sie przyczynialiscie do odkładania koszmarnych ilosci kamienia kotłowego zarówno w bloku jak i chłodnicy.

JAk wode wlejesz raz z wiosny i jeżdzisz tak bez przerwy, to te związki mineralne tworzace kamien raz sie wytraca i sprawa załatwiona. Czytaj jakies gramy kamienia na rok.

A w twoim przypadku co wymiane wody dostarczałeś kolejną dawke kamienia do silnika i pomimo, ze wode spuszczałeś czystą, wszstko wewnatrz jest tym kamieniem zakitowane.

Odnośnik do komentarza
Dużo zależy kto ma jaka wodę w wodociągu. U mnie praktycznie nie ma kamienia w wodzie za to w sąsiedniej gminie już po jednym gotowaniu wtrąca się osad.
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v