nikolas29 450 Napisano Lipiec 2, 2018 Zaawansowany 450 6890 tez takie bronne jak limusine? a to charolez? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Jaguśka 188 Napisano Lipiec 2, 2018 Zaawansowany 188 766 To jest najłagodniejsza sztuka w stadzie i nasza ulubienica. 75% CH. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
RockAndRolnik 112 Napisano Lipiec 2, 2018 Zaawansowany 112 712 U mnie pomysł nie sprawdziłby się , ale ważne, że u Kolezanki sprawdzony. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Gość Napisano Lipiec 2, 2018 A nie da się jakoś rozdzielić do zakolczykowania? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Jaguśka 188 Napisano Lipiec 2, 2018 Zaawansowany 188 766 Na szczęście to jest najłagodniejsza krowa, przy niej wystarczyłby kijek, ale śrut to zawsze przyjemność i niech się tak jej nasza obecność przy cielaku kojarzy. Obok mamy kojec postawiony z przenośnych paneli, właśnie po to by móc kolczykować. Teraz udało nam się nie dźwigać cielaka i nie odganiać matki, zwłaszcza,że miał blisko 50 kg.W stadzie mamy takie krowy, ze podejście przy nich do cielaka jest niemożliwe. Już się boję,co to będzie jak sie ocieli. Najchętniej wysłała bym te sztuki do McDonalda, ale na dzień dzisiejszy każda sztuka dająca cielaki jest cenna. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Baks00 4417 Napisano Lipiec 2, 2018 Zaawansowany 4417 1736 Ostatnia cześć zdania -trafiona w 100% w dzisiejszych czasach......Niech tam zdrowo rosnie. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Jaguśka 188 Napisano Lipiec 2, 2018 Zaawansowany 188 766 RockAndRolnik jakie masz sposoby na zakolczykowanie cielaka u temperamentnej, a nawet agresywnej krowy? Mamy w planach wożenie paneli na pastwisko, ale czy zdążymy je zapiąć zanim nas zaatakuje lub cielę ucieknie, to nie wiem. Nawet metalowa klatka z mausera wożona na turze by była fajna,ale jak tak wysoko cielaka podnieść i bez uszczerbku położyć, jak on fika tymi kopytkami, jest ciężki i matka atakuje...Może są inne metody? Wszystkie chęci podzielenia się doświadczeniami mile widziane. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
kawas 2 Napisano Lipiec 2, 2018 Nowicjusz 2 46 Kiedy my hodowaliśmy Limousiny to skutecznym sposobem były 3 osoby, jeden pilnuje krowy, drugi trzyma cielaka, trzeci kolczykuje Dobrym sposobem jest też pomieszczenie do którego mają dostęp tylko cielaki, wystarczy nagonić cielaka lub poczekać aż sam wejdzie. U nas tę rolę pełni stół paszowy na który cielaki wchodzą i można je wtedy bez problemu złapać. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Jaguśka 188 Napisano Lipiec 3, 2018 Zaawansowany 188 766 Praca we trzy osoby to bajka, ale co zrobić jak nie ma tych 3 osób? Do obslugi naszego stada jest tylko mój mąż i od czasu do czasu ja. Szukamy sposobu jak pracować bezpiecznie i efektywnie. Jakieś podpowiedzi?🙂 Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Ernst98 65 Napisano Lipiec 4, 2018 Zaawansowany 65 591 Jak się sprawdza hala? Drogi koszt takich barierek? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Jaguśka 188 Napisano Lipiec 5, 2018 Zaawansowany 188 766 Hala jest fajna, daje cień i ochronę przed deszczem, nic się z nią nie dzieje.Barierki kupowane kilka lat temu, fajna sprawa, koszt niecałe 300 zł za sztukę. Cennik można sprawdzić na stronie internetowej DRG AGRO GROUP. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Taurus83 889 Napisano Styczeń 2, 2019 Zaawansowany 889 4403 Dnia 2.07.2018 o 21:11, Jaguśka napisał: RockAndRolnik jakie masz sposoby na zakolczykowanie cielaka u temperamentnej, a nawet agresywnej krowy? Mamy w planach wożenie paneli na pastwisko, ale czy zdążymy je zapiąć zanim nas zaatakuje lub cielę ucieknie, to nie wiem. Nawet metalowa klatka z mausera wożona na turze by była fajna,ale jak tak wysoko cielaka podnieść i bez uszczerbku położyć, jak on fika tymi kopytkami, jest ciężki i matka atakuje...Może są inne metody? Wszystkie chęci podzielenia się doświadczeniami mile widziane. ja bym nie kolczykował do momentu kiedy będzie to bezpieczne. czyli jak cielak wejdzie sam do miejsca gdzie krowa nie ma dostępu. postaw na pastwisku takie wygrodzenie zeby cielaki sobie śrutu podjadały i wtedy je można je bezpiecznie powalić w sumie to najgorzej kolczykuje się takie 200-300 kg, młode to silne i głupie Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się