Skocz do zawartości

Walec Metal Szajsu



Walec po naprawie dorobiona i wstawiona nowa oś i ścianki z grubszego materiału. Zobaczymy czy wytrzyma dłużej niż oryginał.

Rekomendowane komentarze

https://www.e-skladnica.pl/pl/p/17-BEBEN-NAWOJOWY-554301030000/722 a tu warfama w tej samej skladnicy
https://www.e-skladnica.pl/pl/p/17-BEBEN-NAWOJOWY-554301030000/722

a tu warfama w tej samej skladnicy https://www.e-skladnica.pl/pl/p/17-BEBEN-NAWOJOWY-554301030000/722


A tu warfama w tej samej skladnicy https://www.e-skladnica.pl/pl/p/17-BEBEN-NAWOJOWY-554301030000/722

36 minut temu, konrad1991 napisał:

Koszt takiej naprawy to 500 PLN a nowy walec jak do fabryki dzwoniłem to 700 z chakiem dokładnie nie pamiętam plus jeszcze koszt przesyłki. Wojtek026 Prasa robi rocznie z 700-800 bel co tylko w tamtym roku prawie 1000 czy to dużo czy mało to nie wiem.

moja robiła 2-3 razy więcej i jest z 2008r, w tych prasach potrafi spaść linka od załączania sznurka i wtedy można rozerwać komorę, piszczące łożyska do wymiany, wyrobione zębatki też w czas nie każdy to pozmienia więc co się dziwić że walec urywa, prasa sama w sobie cudem nie jest i dość szybko się to wszystko wyrabia, ale czego wymagać po belarce za niecałe 40 tyś, sipma, czy famarola dużo droższa i tak samo się sypie

Mi w tym roku w claasie rolancie 250rc oska sie ukrecila. Doslownie trzymala sie na 1cm2 reszta gladka jak by z tokarni wyciagnal. 400zl naprawa i jest elegancko. Ogolnie nie pierwszy raz naprawiamy waly w niej ale nigdy sie nie ukrecila oska cala. Jeden mamy juz w zapasie nawet 1500zl za uzywke placilismy w zeszlym roku ale jak nowy byl jeszcze dosyc farby na nim bylo. Ogolnie tesc sam ogladal prase i ja odrazu kupil i niezle sie z nia wpakowal bo miala przerobione napewno bardzo duzo bali. Ogolnie juz przekladnia byla wymieniana bo sie rozleciala w ten sam rok w ktorym tesc kupil. Pospawana byla na sprzedaz, tesc sie uparl i nie chcial jej zwrocic i co roku kwiatki wychodza. Bo facet na pewno sie cieszyl ze ja komus wcisnal

@Rolnik1973 - to nie jest tak. Mam tą prasę i wiem ze jest ona "trudna". Co rusz to coś się dzieje. Nikt specjslnie nie pcha w nią ponad miarę. Zapinana na ostatnie oczko regulacji scisku i pakujesz aż pojawi się sygnał zapełnienia. Wywala taką belkę i jak bierzesz ją chwytaki to już widzisz ze miękka i że środek zaczyna się już lekko wysuwać. Podsumowując, jeśli nikt jakoś specjalnie tej prasy nie "popsuje", to nie da się nią strasznie ubitych belek zrobić. Więc skąd ta teoria, że ktoś pcha w nią ponad miarę i, że aż komorę rozrywa?

Wez rolnik daruj czlowieku...belka musi byc dobita.  Ja stara new holland jade na 99% jej przerobu i nie mam problemow takich. W zeszlym roku rozebralem caly podbieracz przy okazji wymiany palcy bo oczywiscie zamienniki nasze krajowe sie lamia a oryginaly nic i mowie od razu co potrzeba wymienie typu rolki itp...jak rozebralem tak zlozylem z powrotem a wszystko jeszcze oryginal a prasa ma swojje zrobione belek, to patrzac na forum co sie z krajowkamu dzieje to powinna 4ty raz na zlom isc...

Edytowane przez Mikruss
  • Like 1

zbyszekbrzuze napisał:

To nie ma porównania do mojej 30 letniej RC. Wałki wszystkie oryginalne, a na pewno w życiu się naprasowała. Fakt zmiennokomorowa, ale ja pcham do pełna i nic się nie rozrywa. Łożyska niektóre jeszcze francuskie, palce podbieracza w 75% oryginalne. Opony bezdętkowe. Jedną tylko ma wadę że jednym sznurkiem owija...

tez mam rc, jaki u ciebie model? jakie pasy? rowniez lozyska mam oryginalne jeszcze. co ciekawe nie smarowane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v