Zimowe Paliwo odporne na mróz (-35stopni)

Ja z orlenu chyba tankowałem parę razy i nie polecam.Ostatnio w mieście otworzyli stację Lotos zimowe paliwo plus gratis termos 0,5 przy tankowaniu  promocja na 2 dni .Jak nalewałem do ciągnika fioletowy odcień był,kiedyś ojciec o takiej barwy załatwił  od okolicznych budowlańców podobno była to wojskowa i też właśnie taki odcień  przyszły -30 i nie było kaszy w baku ciągnik odpalil.Sprawdzę w poniedzialek przez korek co się dzieje.Ogólnie to brałem z statoilu -32 i nigdy nie było problemów a też mam samochód w common rail

Ja zawsze tankuje paliwo na stacji Pronar i nigdy w zimie nie miałem problemu. Codziennie zima jest potrzebny ciągnik ursus 4514 i nigdy nie było niespodzianki żeby paliwo zamarzło. Podstawa to zalać do pełna bak i wymiana filtrów paliwa przed zimą. Dla pewności dodaje przy tankowaniu jeszcze tego dodatku i nie było nigdy niespodzianki.

no lejek masz super, nawet jakies paprochy tam widac.

Orlen robi z biododatkami, lotos nie dodaje bioestrów i paliwo jest lepsze, przejrzyste (wygląda jak woda). Mam na dworze 1000l z Lotosu i przy mrozach do -20 nawet za bardzo kożuch się nie zrobił (na certyfikacie było mętnienie -18 i zablokowanie filtra -30). Ze stacji nie wiem jak jest ale jeśli stacje na mnijescu nie dodają dodatków do ON to paliwo z bioestrami będzie szybciej "zamarzać".

Od jakiegoś czasu na orlenie jest syf jak diabli. Następny cpn to stacje tesco, shelle na uboczach omijać przynajmniej u nas. 

Na chwile obecną BP nie do pobicia jeśli chodzi o jakość. 

Co za różnica jaki szyld stacji. Baza paliwowa operator logistyczny paliw płynnych baza nr 5 pod Warszawą połączony jest rurą z rafinerią w Płocku czyli paliwo Orlen . Przyjeżdżają po paliwa cysterny różnych stacji. No chyba że myślicie , że Statoil, BP, Shell , to maja jakieś swoje rafinerie? Zaopatrują się tam gdzie mają najbliżej. Czyli w przypadku okolic Warszawy to jest baza nr 5 czyli Orlen.

Kiedyś tylko orlen teraz moja czy tam podobnie się zwie albo mała stacja prywatna ,i ok ,jak wpadne z paliwem to wiem gdzie reklamować a raczej już tam nie kupię

Kolega Paweł ma rację. Nie ma znaczenia jaki szyld stacji. Najważniejsze jest czy nikt nie kombinuję. Kolega wozi paliwo i czesto mówi mi gdzie nie tankować. Ajenci-cwaniaczki z Orlena zamiast kupować paliwo z rafinerii kombinują i kupują paliwo ze wschodu przewożone pociagami jako techniczne z przeznaczeniem do przemysłu a poźniej takie jaja wychodzą.

w Polsce to paliwo gorsze jak u ruskich bo zawsze ochszczone nawet to ruskie.jedyne paliwo nie polskie to Vpower .bp ma paliwo z polskich rafinerii. Ti jest ta sama bajka jak z rsm. moje tdi wczoraj -26 odpalilo można bez problemu ale co z tego jak po 2.5 km zlapalo paliwo w filtrze . po podgrzaniu palinikiem odpaliło i do domu wróciłem na drugim biegu bez gazu. prawda jest taka ze płacimy krocie za coś co nie powinno się nazwać paliwem tylko mieszanką różnego rodzaju świństwa obłożoną najwyższymi podatkami w Europie.

no lejek masz super, nawet jakies paprochy tam widac.

Paprochy bo to paliwo zlewane ze zbiornika do wiadra a z wiadra do beczki 200l, więc mają prawo pływać brudy.

ps. Lejek ma już swoje lata więc ma prawo wyglądać jak wygląda  

Sie przejmujesz wyglądem lejka mój ma 30 lat i wygląda gorzej a najważniejszym zdaniem żeby wyłapywał brudy

A CO POWIECIE NA PALIWO LUKOIL TO JEST PRZECIEZ RUSKIE WIĘC SKĄD BIORA?

umnie to samo miało być do -30 a wczoraj taka kasza że zetor pokrecił i pad nawet pompka nie pomogła bo do niej nie doszło

Lukoil ma dobre paliwa. U mnie w Piotrkowie Trybunalskim jest ich stacja to wczoraj jak tam byłem to korki jak nigdy i większość diesel brała przypadek?

Też miałem te sam przypadek ropy z Orlenu jeszcze zrobiły się drobne grudy....Miałem trochę ropy letniej z przydrożnej małej stacji gdzie paliwo nie jest bardzo dobrej jakości i odziwo nadal miało swój normalny kolor bez żadnych grud czy syfu  (test przy -18)

Lukoil ma dobre paliwa. U mnie w Piotrkowie Trybunalskim jest ich stacja to wczoraj jak tam byłem to korki jak nigdy i większość diesel brała przypadek?

Nie zgodzę się z Tobą. Zatankowałem na Lukoilu dwa razy, i dwa razy miałem problem z odpalaniem, szarpaniem i nierówną pracą silnika (silnik z common rail). Teraz tankuję na Statoilu i problemów nie ma

Ale i tak my z nimi nie wygramy wojny że oni oszukója paliwo bo nawet jak by naslac im ontrole to i tak nic z tego bo jak coś znajdą to najwyżej ajęt stacji dostanie mandat a powinno być że jak znajdą paliwo niezgodne z normą zimową to powinni zamykać stacie takiemu cwaniaczkowi

MF675ursus A kiedy to było? Ja leje przeszło 2 lata i jest dobrze.

Lukoil tylko z nazwy jest ruski, a paliwo i tak mają chyba z Płocka

jonek Nie wiem jak jest czy z Płocka czy nie, chociaż ja słyszałem tezę że od Ruskich

myślalem ze to z lejka takie paprochy. jak masz tam geste sitko to zatrzyma parafine. zlej paliwo w kanistry i wstaw do cieplego miejsca i jak sie ogrzeje dodaj depresatora. ale pewnie filtry i tak do wymiany.

MF675ursus A kiedy to było? Ja leje przeszło 2 lata i jest dobrze.

Sierpień i wrzesień 2014. Od tej pory lukoil omijam szerokim łukiem

najlepsza jest benzynka 

MF675ursus No to nie wiem. Ja wtedy zaczynałem tankować na lukoilu i od tamtej pory nic się nie dzieje. Mój ojciec mówi że jak do forda leje diesla to w porównaniu do BP czy Orlena podobno jak nalał tyle samo to przejeździł więcej kilometrów na lukoilowskim paliwie choć ja w takie cuda nie wierzę

Odporne ma mroz do -35, ale zapewne zamarzania, a metnienie przy ilu? Ja od dluzszego czasu staram sie zaopatrywac w paliwa bez zadnych dodatkow. Firmy u ktorych sie zaopatruje to Naftan i firma Mlynek, jezeli komus cos to mowi Paliwo wedlug mnie jest godne polecenia.