Ursus C-330 i kultywator

Na początek marca, jak pogoda dopisze Głos poszedł  

Wtedy kiedy Ferdek w polu nie utonie haha
Ale się już doczekac nie mogę hehe
5 leci tu i tam

Na początku marca się ruszy  5 poszło x2 

Nikt doczekać się już nie może Zobaczymy jak bedzie z pogodą , aktualnie u mnie słoneczko 5 za ciapka jak obiecywałem  

Kiedy sie da   dużo będziesz siał na wiosne ? 5

Jak zima nie wróci to na początku marca

 

 

 

W tym roku bynajmniej u mnie zimy brak czyli śniegu prawie brak, a co było to się stopił jesień sucha to wszystko momentalnie wsiąkło bo ziemia nie zmarznięta, wczoraj jeździłem objechać pola to wszędzie sucho można i już ruszać  więc jak się trochę ociepli to w pierwszej połowie marca ruszam  jesli warunki będą sprzyjające to im dłużej będę czekał tym bardziej będzie sucho się robiło.

od połowy marca 5

Pod koniec lutego może się ruszy 5

Jak pogoda pozwoli to pod koniec marca albo na początku kwietnia się ruszy, nie ma co się napalać

z nawozami jeśli da radę to przełom lutego i marca 

Ja myślę w sobotę zasilić zboża, bo mróz rano jest i zdążę obsiać większość żeby się nie wkopać A potem Saletrzakowi już nic nie grozi 5

Ja mniej więcej z siewem owsa ruszę w połowie marca a z sadzeniem ziemniaków to na początek kwietnia  5 leci

@Piotr1216  dzieki

@damik10  a no tak jak każdy

@Mati2812820  dzieki

@Astenenn dzieki u mnie w nocy mrozi ale w dzień to i 15 dzis było

@kicki12  troche mysle owsa z 30-40a

@mateuszc355no własnie jak nie wróci a kto to wie

@Roki212  a no to u mnie zima byłaa ale w momencie teraz topnieje wszystko i gdzie nogi nie postawic to w błocie po kostki

@erykc4011  najlepiej

@MrUrsusik1224  to chyba wczesnie u mnie by utoną zaraz

@Sianek  dokładnie ale jak pogoda to tez długo nie ma co czekac

@Michal97rolnik  tak było by dobrze ale mysle w marcu jest czas

@BajerC360  a no tak bo jak mrozik z nocy pusci to jest masakra

@Rafallll360  to ja mysle podobnie ale kto wie czy jeszcze zima nie zaskoczy

Ja to jak spojrzałem w swoje archiwum to w zeszłym roku 3 marca poszły pierwsze nawozy a 22 był owies zasiany więc jak teraz będą terminy podobne to bedzie okej, byle pogoda pozwoliła bo obecnie u mnie to raz taka raz taka, wczoraj mogłem chodzic po dworzu w krótkim rękawie a dziś to i w zimowej kurtce zmarzłem

Masz 5

@kamil927  w tym moze w podobnym terminie ruszymy  

@KULAWA_KOZA dzieki ;p

Według swojego starego indiańskiego kalendarza prac polowych sąsiad planuje gdzieś na początku marca nawóz siać , zresztą ja też będę musiał posiać saletrę na swoje niezliczone łany łąk o powierzchni 5a . Jak jeden zacznie coś robić to zaraz za nim następni.

dokładnie chociaż u nas to przeważnie my pierwsi

U nas jak pole jeszcze obrabialiśmy to zaczynaliśmy nie pierwsi ale i nie ostatni (w tym roku może następny kawałek się z dzierżawy weźmie to się ruszy wcześnie żeby sąsiadom podnieść ciśnienie

 

 

U mnie jest taki gościu (były właściciel mojego c328,a teraz ma c330) On jak by pierwszy nie zrobił to by się zes*ał.W tamtym roku pierwszy kopał ziemniaki (jeszcze wszystkie badyle nie padły) pod koniec wakacji a lało i lało ale on wykopał to potem w domu z ziemi obierał suszył i dopiero do piwnicy. Ja się tylko śmieję i raz tak mówię do dziadka "On jak by chciał to by zaraz za kombajnem pokładał"

To się u mnie nazywa motywacja sąsiada do pracy

 

 

tacy sa ale u mnie jest znowu taki co ziemniaki w listopadzie kopał

Ja tam w pole ruszę jak będę z ojcem miał czas bo on pracuje a ja w szkole po 8 godzin a lepiej ruszyć później niż potem latać po wsi i "weź mnie wyciągnij bo zakopałem się po ośki". A co do "rolników przodowników" jeśli można ich tak nazwać to u mnie jest we wsi przypadek taki że młóci pierwszy a potem stodoła pootwierana do końca września i łopatuje bo gnój się na kupie robi Ja tam zawsze czekam aż wszyscy pomłócą i dopiero bo po co się śpieszyć i potem łopatować

a ja tam nie patrze na ludzi jak jest czas to sie robi a w zniwa jak kombajn juz kosi na wsi to u wszystkich bo 2 razy nie bedzie jeździł