Agregat ścierniskowy SAM

To zabezpieczenie to Ci się udało.

Kolego daję 5 za wykonanie Naprawdę niezły spzęt a sprężyny ci sie przydadzą zwłaszcza jak byś chciał masę zieloną zliwidować bo taki sprzęt się nie zapcha

Kolego daję 5 za wykonanie Naprawdę niezły spzęt a sprężyny ci sie przydadzą zwłaszcza jak byś chciał masę zieloną zliwidować bo taki sprzęt się nie zapcha

Nie no tymi zabezpieczaniami to pokazałeś klase, normalnie suuuuper

Fajny pomysł i wykonanie piękne,

choć to zabezpieczenia na prawdziwych kamieniach nie zdałoby egzaminu, za mało łapa może sie na nim odchylić, więc chyba lepiej że nie masz kamieni

Bardzo ładny sprzęt

tez by mi sie taki przydał ale do c 360

jaki jest koszt budowy takiego gruberka?

Normalnie fabryka... 5 leci :rolleyes:

Dzięki za uznanie :rolleyes: - miód na moje serce Koszt budowy to ciężar (ok. 1 tony - nie ważyłem) razy cena zakupu złomu (teraz od 1 do 2 zł. za kilogram). Do tego kilka paczek elektrod, jedna, może dwie spalone szlifierki kątowe, a w trakcie pracy "ciepłe" ;[ słowa żony za "zamieszkanie" w garażu. Po wszystkim masz sprzęt oraz satysfakcję z dobrze wykonanej roboty (ponoć bezcenne)

Do sześćdziesiątki chyba nie za bardzo, bo trzeba ok.15 KM na 1 łapę, więc cztery łapy to może być za ciężko, a trzy dadzą poniżej 1,5 m szerokości roboczej (mniej niż koła).

Panowie ale ta konstrukcjia jest mizerna i bedzie sie wyginała i jeszcze przy U914 w c330 to by sie sprawdziło

jak to jest konstrukcja mizerna to nieweim jaka dla ciebie jest normalna. 5 za pomysł i pare tysięcy zaoszczędziłeś jak by trzeba było kupiuć fabryczna

co Ty nie przesadzaj ja za mojego Fricka dałem 2,7 tyś i masz 9 łap ale nie wziołeś pod uwagę ze do sercówki ma po doczepiane podcinaki (ile wyniosło cie zrobienie grubera)

Co tyc chesz nim asfalt zrywać, że konstrukcja mizerna, spokojnie wystarczy, przecieć to raptem 80 km będzie ciągło

w tamtym roku pozyczyliśmy od kolesia grubera miał chyba 9 łap (gołych sercówek - bez dokładek) nie miał tez wałka z tyłu ale dobrą robote robił.

360 śmigała w nim bez problemu, w tym roku zamierzamy coś podobnego kupić ale kto wie co jeszcze z tego wyjdzie.

Panowie ale ta konstrukcjia jest mizerna i bedzie sie wyginała i jeszcze przy U914 w c330 to by sie sprawdziło

:lol: Zapraszam Cię do siebie z C 330 - jak podniesiesz podnośnikiem, to dostajesz go gratis

Cztery lata pracował z U-914, a ostatni rok z DF 6.17 (113 KM) i do dzisiaj jakoś nie dopatrzyłem się odkształceń (ale może Ty widzisz lepiej, szczególnie na odległość, ze zdjęcia? )

... (ile wyniosło cie zrobienie grubera)

Dokładnie nie liczyłem, ale przeczytaj ze zrozumieniem mój poprzedni post.

Zrobiłem już w swoim życiu kilka maszyn. Jedne wyszły lepiej, inne gorzej, ale nauczyłem się przy tym trochę pokory i przekonałem, że dopóki czegoś dokładnie nie poznam to się definitywnie nie wypowiadam. Życzę Ci żebyś też to zrozumiał, bo pewnie masz jeszcze wiele lat przed sobą.

no niezły majsterkowicz z ciebie a ile cie wyniósł ten agregat?

piękna robota

:lol: Zapraszam Cię do siebie z C 330 - jak podniesiesz podnośnikiem, to dostajesz go gratis

 

Nie rzucaj słów na wiatr :lol: bo w c-330 zmieniłem pompe i pierścienie na siłowniku i dociązyłem przód, więc mozesz przegrac zakład wtedy

W sumie to zdjęcie nie oddaje w realu wielkości

w c-330 zmieniłem pompe i pierścienie na siłowniku i dociązyłem przód, więc mozesz przegrac zakład wtedy

Zgoda. Przerobiona trzydziestka, dociążona ... jest cień szansy W trakcie pracy przy agregacie chciałem go przetransportować na inne miejsce i zaczepiłem ramę z wałem (bez łap i sprężyn) do swojej trzydziestki. Transport się udał, ale kierowanie było przy pomocy rozpiętych hamulców, bo przednie koła tylko czasem dotykały ziemi. Po założeniu łap ze sprężynami (każda waży po kilkadziesiąt kilogramów) fabryczna C 330 chyba nie ma szans Napisz (może na PW) jaką pompę założyłeś do swojej trzydziestki, bo mnie też czeka wymiana pompy i może warto założyć coś mocniejszego?

świetna robota daje 5

Jak popatrzałem na ikonke zdjęcia pomyślałem sobie co można wykombinować na agregacie ścierniskowym , a tu sam agregat jest wykombinowany , ale za to jak!!! Świetna robota!

Dzięki za uznanie :rolleyes: - miód na moje serce Koszt budowy to ciężar (ok. 1 tony - nie ważyłem) razy cena zakupu złomu (teraz od 1 do 2 zł. za kilogram). Do tego kilka paczek elektrod, jedna, może dwie spalone szlifierki kątowe, a w trakcie pracy "ciepłe" słowa żony za "zamieszkanie" w garażu. Po wszystkim masz sprzęt oraz satysfakcję z dobrze wykonanej roboty (ponoć bezcenne)

Do sześćdziesiątki chyba nie za bardzo, bo trzeba ok.15 KM na 1 łapę, więc cztery łapy to może być za ciężko, a trzy dadzą poniżej 1,5 m szerokości roboczej (mniej niż koła).

tzn zabezpieczenia ze sprężyn też sam dorabiałeś ? to są od miękkiego przodu zetora czy coś innego?

A może ktoś chciałby kupić (myślę o cenie 3k)? Wymieniłem ostatnio części robocze. Mógłbym odmalować, bo po tylu latach nie jest już taki ładny, choć stoi pod dachem. Mógłbym też domontować siewnik do poplonów. W tym roku przeszedłem na wyższy poziom - kupiłem agregat talerzowy 3m.

Edytowano Sierpień 30, 2020 przez szczepek2