Pękła z tyłu tak jakby plecak miał się oderwać z tylną ściana skrzyni.
Ale w pore zauważone bo był problem z wodzikami i przy dokładnym umyciu wyszły pęknkecia z dwóch stron na ok 12cm.
Lekko nie ma dlatego decyzja o zakupie pomocnika.
Ferdek wykosił 3.5 ha i załadował 30 bel na owijarke na usłudze i jest ok.
Mechaniczne chodzi bardzo dobrze instalacjia elektryczna do roboty bo nie ma nic, zegary zmienione wszystkie i wymyty dokładnie.
T25, 175 i 3070
Koszt ok 4tyś nie licząc roboczogodzin.
Gdzie nowy euromaszu wycenili mi na 11200zł brutto w czerwcu.
Ogólnie maszyna zrobiona z nadzieją że wysuszy niektóre kawałki gdzie trzafiają się oczka wodne.
Działki pod soję robię w całości.
W planach na kolejny sezon podwójny wał kolczasty.