Cześć wszystkim!!
Jestem tu nowa i co prawda nie mam doświadczenia w rolnictwie i chowie bydła ale od jakiś 2 tygodni "opiekuję się" cielakami mojego narzeczonego.
Chciałabym zapytać o wydzielinę z nosa...
przeglądałam już kilka tematów o tym, ale w tym przypadku jest ciut inaczej...
Dzisiaj rano przy pojeniu zauważyłam że jednemu z cielaków wypływa wydzielina z nosa...
nie jest jej dużo, jest jakby białego koloru, w ostatnich dniach tego nie widziałam...
Cielaki są już dość duże mają około 4 miesięcy - tak mniej więcej...
Cielak ten ma apetyt dostaje mlekopan z lnem, paszę, siano i ma dostęp do świeżej wody...
zachowuje się - jak na razie normalnie - macha ogonem, uszami - ogólnie jest żwawy.
Czy powinnam konsultować to z weterynarzem ? czy można jakoś to załagodzić inaczej?
dodam że cielaki od dwóch dni są w chlewie (noce są chłodne) i zauważyłam to tylko u jednej sztuki.
Czekam na Wasze odpowiedzi,
pozdrawiam !