Napiszę może w ten sposób- elementy markowe tj . silnik , hydraulika ,transmisja jest ok. Problem wystę puje głównie po stronie fabryki , w tym przypadku Ursus.Brak wyraźnie kontroli jakości i testowania modelu przed wypuszczeniem go na rynek.Mój ursus 11054 pracuje ok . 8-10 godzin dziennie i najsłabszymimi elementami okazują się te na które wpływ ma przy zakupach dział logistyki w ursusie. Widać oszczędzanie maksymalne na komponentach i chyba brak działu konstrukcyjnego .Brak chyba jest też jakiejś weryfikacji podwykonawców którzy wykonują kiepskiej jakości elementy które mają niską wytrzymałość zmęczeniową. W każdym razie muszą się jeszcze wiele nauczyć. Od siebie mogę dodać , że do belarusaq zniechęca mnie tylko przestarzała skrzynia biegów. Reszta bije Ursusa nagłowę . Mam Pronara 1221 i na przestrzeni prawie 1000 mth i naprawdę ciężkich warunków pracy (świeżo pozyskane tereny ,nieużytki wieloletnie, gleba gliniasta) praktycznie nie miał usterek które powodowałby takie przestoje. Nie mówiąc o dużej dostępności części zamiennych i ic bardzo korzystnej cenie.
Co do oceny ursus 11054 to raczej nadaje się na pokazy i pracę w lekkim terenie.Może też do transportu ,chociaż z uciągiem przyczepy załadowanej 15 t masy całkowitej w terenie lekko pofałdowanym było trochę problemów. Delikatny ciągnik .
Aktualnie jestem na etapie Wymiany ciągnika na wolny od wad lub zwrot kasy.Zatrudniłem prawnika , zobaczymy czy się uda.