Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Czy przy 20 krowach dojarka przewodowa jest opłacalna? Jaki jest miesięczny koszt jej ekspoatacji (te wszystkie płyny do dezynfekcji filtry itp)? Aktualnie mamy 16 szt. I doimy konwia. Ale planujemy przerobić obore na 20-22 szt.
Na początek lepiej kupić używana czy wydać więcej i nowkę?

Opublikowano

Ja założyłem przewodówke gdy miałem 15 krówek. teraz po 3 rozbudowach jest 48 stanowisk na których mogę doić. co do kosztów napewno będzie trochę drożej ale zyskasz wygode dojenia. nie będziesz musiał nosić baniek. sprzęt będzie też dokładniej umyty

Opublikowano

Jak zakładałem z 10 lat temu miałem 13 krów , trochę idzie więcej wody do mycia ,ale jest wygoda i bakterie do 10 000  bez problemu, do bańki bym już nie wrócił za żadne skarby .

 

Opublikowano

koszty to 200 ml płynu 100- 150 litrów wody dziennie za 5000 zł można znaleźć urzywkę z likwidacji gospodarstwa trochę nowych rur do tego i zawory . korzyści to jedna osoba zrobi tę samą robotę co wcześniej dwie i będzie mniej zmeczona .

Opublikowano (edytowane)

 A jak to się przejawią na miesięczne koszty? Chodzi o ten plyn. A do mycia musi być chyba gorąca woda tak ? Coś mi się o uszy obiło

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano

Ja za nowke 49netto z GEA bede płacił. Z dematronami 40t na 3 aparaty z dodatków to hmm sylikonowe strzyki i odzysk. Za ściągacze 1tys bodajże dopłaty na sztuke ale u mnie nie bralem bo zapewne przy sciaganiu by słone wciągały ale bez problemu można dozbroić w każdej chwili, kurki quadrafix pompa 800. Jakbym nie bral na młodego to napewno uzywke za mnie niż pol ceny bym wziął. Średnio 21-22 tyś firmy wołają na tyle stanowisk

Opublikowano

Jeszcze we wrześniu Cidmax i Super Delavalowski po 25l kosztował około 280-300 zł z tego licz 200 ml na mycie rano i wieczorem. Moi klienci różnie zużywali płyny ale tak średnio to 25l na 3 miesiące im wystarczało. Dodatkowo koszt filtrów od 50 do 150 zł w zależności od dojarki i gąbki ale to wydatek ok 15-20 zł za kpl. 

Jeśli będziesz kupował warto zabrać ze sobą kogoś kto się choć troszkę zna. Bo niektóre części do aparatów to majątek kosztują np. korpus górny kolektora TF 350 w granicach 600 zł oryginał. Krowa raz za mocno kopnie i nie ma. 

 

Opublikowano (edytowane)

kup używkę na nowych rurach i będzie ok, tylko rury bierz 52 mm, nie daj sobie wcisnąć czterdziestek, bo przy wydajnych krowach, które szybko oddają mleko możesz mieć problem. podobnie z kolektorami- mają być duże, żeby nie blokowały przepływu. Weź dużą pompę próżniową, przynajmniej 800-kę. (Ja mam dojarkę westfalia i pompę 1000  - podobno pociągnie do 6 aparatów, u mnie śmiga z pięcioma.) Westfalia ma podobno żywotniejsze pompy od alfy. Zwróć też uwagę na masę kubków udojowych. Ja mam założone używane i w porównaniu do nowych były sporo cięższe (chyba teraz oszczędzają na materiale), alfa sąsiada ma jeszcze lżejsze kubki. No i pompę próżniową zamontuj gdzieś w zamkniętym pomieszczeniu na śrutę, w stodole, a w ostateczności na dworze i zbuduj jej jakąś budkę, bo taka duża pompa hałasuje niemiłosiernie i jeśli założysz ją gdzież w przejściu, przy zbiorniku, czy przy krowach jak to robią niektórzy to k..wicy można dostać

Zobaczysz, że już po tygodniu dojenia przewodówką nie oddałbyś jej za żadne pieniądze, czyli się nie zastanawiaj, tylko zakładaj jak najszybciej dojarkę, a po przeróbce obory przerób dojarkę i tyle. 

Edytowane przez Przekeeeek
Opublikowano (edytowane)

⛏️⛏️🥄🥄 

Witam! 😁

Jestem na etapie montażu dojarki przewodowej i tu moje pytanie, z jakiego źródła macie ciepłą wodę do mycia po zakończeniu doju? 

Wszelkie sugestie i fotki mile widziane. 

 

Edytowane przez PRIMO
Opublikowano

Co do nowych rur, warto zainwestować bo używki możesz nie do myć. Jeśli poprzednik nie używał płynów w dobrych proporcjach odłożył się kamień mleczny który niszczy szybko gąbki. A dwa co nowe to nowe po co ci problemy z bakteriami.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v