Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mówiłem o tym wyżej to jest zgnilizna twardzikowa u nas nie ma pola rzepaku żeby nie było widać te rosliny już usychaja co któraś oczywiście a nie którzy jechali naprawdę bogatymi pakietami i nie ma różnicy jest to samo

 

Ja też pryskałem: Toprex na jesień i wiosnę, Piktor - opadanie płatka. Wszystko w maksymalnych dawkach.

Opublikowano

Widocznie taki rok na choroby jeden u nas kiedyś tak się gospodarstwa pozbyl miał całe rzepaku nie opryskal na płatka i bankrut grzyb wjebal rzepak kompletnie a my pryskalismy i też z 2-4% roslin porazonych

no i jest zdrowy nie porażony

czytałem ze ty jesteś malym fantasta to zdrowy może na grzyba też nie pryskales ?

Wiadomość z AgroFoto.pl

Opublikowano

no i jest zdrowy nie porażony

 

Ogólnie jest zdrowy, oprócz tych roślin z chorą łodygą. Procentowo nie jest tego dużo, i dużego wpływu na plon to nie będzie miało.

Duże straty mogą być u tych producentów, którzy nie robili oprysku na opadanie płatka - w związku z przymrozkami, które powodowały spękania łodyg.

Opublikowano

Ja się ciebie nie pytam tylko skoczmena a recenzje zachowaj dla siebie bo tu nie cenzura a wolna dyskusja a nie ocenianie wypowiedzi innych jakbyś był cenzorem i tylko ty miał monopol na słuszną mądrość

czy ja napisałem że mam słuszną mądrość są tu tacy że zęby zjedli a jak ktoś na nic nie pryska i ma wszystko zdrowe to nie wiem jak to robi
Opublikowano

Jak rzepak w tej fazie robi się "jasny" bo zasycha, ale ma spruchniałą, uschniętą łogdygę przy ziemi, to nie jest to zgnilizna twardzikowa tylko porażenie szyjki korzeniowej phomą. W przypadku twardzikowej, we wnętrzu łodygi zawsze znajdą się czarne sklerocja grzyba.

Opublikowano

A po co ci ten navigator sam comannd i metazenex wystarczy.

Ja kiedyś też stosowałem comand i metazanex i było różnie w tym  roku po siewie comand w obniżonej dawce i po wschodach metazanex z Navigatorem i zero chwastów. dawno nie miałem tak czystego rzepaku.

Opublikowano (edytowane)

U mnie tak samo oprysk na płatek szedł i to nie wina zgnilizny tylko azotu tu gdzie miałem w I dawce azotu żle łopatki ustawione że na boki więcej sypało niż do tyłu to teraz widać.

na 98% to jednak zgnilizna twardzikowa chyba że susza ale wtedy placowo by występowała. sam oprysk  niczego nie załatwi jeśli zostanie wykonany w złym momencie (w tamtym roku ci co się pośpieszyli z opryskiem to wygrali ci co czekali aż rzebak będzie w pełni kwitnienia przegrali o 1 tone mniej mieli bo pogoda sprzyjała szybkiemu rozwojowi choroby)

Edytowane przez sap
Opublikowano (edytowane)

JA w tamtym roku pryskałem Commandem w najwyższej dawce jaką zalecają i Metazanex też w najwyższej zalecanej i mi trochę przepuściło przytulię. Ale chyba ten pakiet niebierze fiołka bo na wiosne sporo go było nawet. A i rumianu trochę przepuścił ale niewiem czy go bierze. 


na 98% to jednak zgnilizna twardzikowa chyba że susza ale wtedy placowo by występowała. sam oprysk  niczego nie załatwi jeśli zostanie wykonany w złym momencie (w tamtym roku ci co się pośpieszyli z opryskiem to wygrali ci co czekali aż rzebak będzie w pełni kwitnienia przegrali o 1 tone mniej mieli bo pogoda sprzyjała szybkiemu rozwojowi choroby)

To niepowinno być tak że na całym polu porażenie? Bo mi się wydaje że to od azotu brakuje jej trochę jeszcze. 

Tutaj zdjęcie jak to wygląda.

post-180813-0-97093800-1498397869_thumb.jpg

Edytowane przez kamilc017
Opublikowano

JA w tamtym roku pryskałem Commandem w najwyższej dawce jaką zalecają i Metazanex też w najwyższej zalecanej i mi trochę przepuściło przytulię. Ale chyba ten pakiet niebierze fiołka bo na wiosne sporo go było nawet. A i rumianu trochę przepuścił ale niewiem czy go bierze. 

To niepowinno być tak że na całym polu porażenie? Bo mi się wydaje że to od azotu brakuje jej trochę jeszcze. 

Tutaj zdjęcie jak to wygląda.

na zdjęciu to słabo widać, rzepak wygląda jakby po prostu dojrzewał.  Wyrywałem dziś po polach zasychający rzepak większość to zgnilizna a część to prawdopodobnie jesienne uszkodzenia rzepaku przez szkodniki na korzeniach widać żerowanie prawdopodobnie śmietki.(łodyga wygląda zdrowo ale korzeń zgnity.

Opublikowano

U mnie ok chelma na dziś tak to wygląda. Pryskany comand i metazanex ale widać trochę lepczycy

Lepczyca czyli przytulia czepna? Każdy w swoich stronach inaczej mówi. U nas się mówi tużyca,

Ten jasny rzepak co zasycha to on sie osypie?

Chodzi ci o pasy na polu czy tą roślinkę co taka jasna? Jeżeli chodzi o osypywanie to około 7dni przed zbiorem będe desykował. JAkby ktoś pytał dlaczego to dlatego że trafia się trochę chwastu bo niemam stołu do rzepaku i mniej się osypuje takie jest moje zdanie.

na zdjęciu to słabo widać, rzepak wygląda jakby po prostu dojrzewał.  Wyrywałem dziś po polach zasychający rzepak większość to zgnilizna a część to prawdopodobnie jesienne uszkodzenia rzepaku przez szkodniki na korzeniach widać żerowanie prawdopodobnie śmietki.(łodyga wygląda zdrowo ale korzeń zgnity.

Moim zdaniem trochę mniej azotu dostał bo na I dawkę było siane 400kg Saletrosanu 26 czyli 104kg N na ha i łopatki były żle ustawione i sypało powyżej 15m(na tyle mam ścieżki ) i na boki sypało około 70% dawki a resztę do tyłu. Uszkodzeń na korzeniach niemam bo w tamtym roku niebyło śmietki u nas.

Opublikowano

nie wiem co wy chcecie jak za nie cały miesiąc żniwa będą, za 2 tygodnie desykacja u niektórych więc ile ten rzepak ma być zielony, kiedyś musi zaschnąć.
Nie powiem bo zgnilizna się panoszy w tym roku, do tego śmietka + majowe przymrozki ale na to już nic nie poradzimy.

Opublikowano

@up dobrze prawisz :) przecież rzepak od fazy kwitnienia pobiera N z gleby znikome ilości. Na nalewanie nasion "konsumuje" azot zakumulowany w roślinie, więc naturalną rzeczą jest blednięcie zielonych części rośliny na rzecz wykształcania nasion. !

Opublikowano

Albo ja za dużo czytam o tej chemii w rzepaku albo to wszystko staje się coraz bardziej gówno warte...

nigdy wcześniej nie interesowałem się takimi sprawami jak zgnilizna czy phoma (co to w ogóle jest??:):) :) ) a rzepak na opadanie płatka ZAWSZE pryskałem 0,5Tebu+_ 0,5L prochloraz ewentualnie czasami jakiś Topsin i ponad 4 tony kosiłem w większości lat, natomiast teraz dawki podniesione, zmiana środków na te z wyższej półki i co? I czytam, że mogłem nie trafić w zabieg o kilka dni i będę miał mniejszy zbiór???!!!

przecież to jest jakieś chore! Kupę kasy na chemię w rzepaku się stosuje a efekty przynosi to mizerne, wg mnie bardzo mierne!

Skracanie raz działa raz nie, robaki raz zadziała raz nie itd itp etc... 

 

A do tego na samym końcu cena na skupie 1300zł tona i wtedy jest dopiero zdziwienie...

 

Coraz bardziej zaczyna mnie to wszystko wk***iać. Stary nie jestem, ale dawniej 1/4 chemii z tego co dzisiaj stosowałem (patrząc ogólnie na uprawy), a plony wcale 3/4 mniejsze nie były.....

 

Opublikowano

a pierdzielą głupoty że żniwa za 3tyg gdzie bo nie widzę, jęczmień ozimy może i tak a reszta to gdzie jeszcze do żniw

 

A za ile według ciebie będą żniwa? Koniec lipca raps pod kosę, tak było jest i będzie zależnie od regionu. 

 

 

Ja nie desykuje i nie mam z tym problemu na szczęście. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v