Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 godzin temu, warchest napisał:

@Bartek933 ta co niektorzy to by woleli zeby wcale nie pryskac rzepaku od niczego , ale tak sie niestety nie da , a u nas w gospodarstwie rzepak jest uprawiany od zawsze raz mniej raz wiecej czasem rok przerwy był w uprawie ale nigdy nikomu pszczoł nie wytrulismy wiadomo ze dopeiro po oblocie mozna wyjechac z opryskami 

Uprawiany od zawsze, a pytania jakby uprawiany od wczoraj.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Ja rzepak dopiero uprawiam 4 rok i przy prawie 100ha nigdy nie pryskam rzepaku jak kwitnie dzień,rano, pod wieczór tylko zawsze w nocy i jakoś się wyrabiam a mam nie tylko produkcję roslinna. Dziwię się komuś jak ktoś pryska rzepak kwitnący o 18 jakby nie mógł poświęcić sobie jednej nocki i to pewnie nie całej na oprysk. W okolicy trochę pszczół mają i do tej pory nikt mi nie zgłaszał że coś komuś padło a też robiłem z wiosny chloropyrifosem, z tym że jeszcze nic większego nie kwitlo i nie było jeszcze dużego odlotu pszczół. 

Co innego jak teraz sadownicy robią właśnie chloropyrifosem to za takie coś to powinni doj**ac taka karę, że odechciało by im się gospodarzenia.

Co do ubezpieczenia to u mnie wyszło na kwotę 5300 zł składka 60zl na ha też w tuwie od gradu i ognia. Pierdziele cała ta concordie, przenoszę wszystko do tuwu, już przeniosłem uprawy i kombajn a na jesieni resztę przeniose. Na samym kombajnie i uprawach różnica wyszła aż 1100zl! 

Edytowane przez XTRO
  • Like 1

Wiadomość z AgroFoto.pl

Opublikowano
1 godzinę temu, Krzysiek89 napisał:

Mi doradca z TUW wycenił ubezpieczenie od gradu na ok. 400 zł za 6,5 ha.

Jaka suma ubezpieczenia?

Ponadto nie mozna uogólniać bo stawki zależą od rejonu w sąsiedniej gminie może być zupełnie inna stawka

Opublikowano
11 godzin temu, Mari82 napisał:

Apis,mospilan bezpieczniejszy dla zapylaczy,i pamiętaj niektóre substancje jak chloropyryfios i niektóre neonikodynoidy nawet możesz opryskać wieczorem to i tak pszczoły otrujesz bo nie działają systemicynie.choć jak nie ma presji to po co pryskać zaraz będą kwiaty

 

Ja jutro mam dostawe uli😊😊🐝

A jak są kwiaty to nie trzeba zwracać uwagi na robactwo? Pierwszy raz mam rzepak.  Czyli trzeba pilnować teraz kiedy jest zielony/żółty pąk i potem dopiero na opadające pierwsze płatki?

Opublikowano
3 godziny temu, derek2223 napisał:

A jak są kwiaty to nie trzeba zwracać uwagi na robactwo? Pierwszy raz mam rzepak. 

Jak są kwiaty i jest słodyszek to tylko się cieszyć,bo też zapyla

Opublikowano
Dnia 11.04.2019 o 11:57, kamilc017 napisał:

Z borem robiłem w wiaderku 10l czyli odpowiednie proporcje do 200l/ha i 1,5l bormax(intermag)

Przy 10l + 5g kwasku pH wynosi 4.7.

Przy 10l + 5g kwasku + 75ml boru pH wynosi 8,4

Przy 10l + 10g kwasku + 75ml boru pH wynosi 8.2

Przy 10l + 15g kwasku + 75ml boru pH wynosi 7.8

Przy 10l + 20g kwasku + 75ml boru pH wynosi 6.9

Przy 10l + 25g kwasku + 75ml boru pH wynosi 5.9

tu moje testy https://www.agrofoto.pl/forum/topic/275384-kwasek-cytrynowy-vs-stablix-vs-proaqua/

  • Like 2
Opublikowano

Czyżbym był ostatnim co skraca rzepak w lubelskim? :DDzisiaj poszło: Caryx 0,8l + Tebu 0,5l + Amidomag 3l +Bor 1l + Stabilix 100ml. Mogę jutro chloropiryfosem + deltametryną czy za wcześnie? (Chodzi mi o odstęp po retardancie)

Opublikowano
12 godzin temu, XTRO napisał:

Ja rzepak dopiero uprawiam 4 rok i przy prawie 100ha nigdy nie pryskam rzepaku jak kwitnie dzień,rano, pod wieczór tylko zawsze w nocy i jakoś się wyrabiam a mam nie tylko produkcję roslinna. Dziwię się komuś jak ktoś pryska rzepak kwitnący o 18 jakby nie mógł poświęcić sobie jednej nocki i to pewnie nie całej na oprysk. W okolicy trochę pszczół mają i do tej pory nikt mi nie zgłaszał że coś komuś padło a też robiłem z wiosny chloropyrifosem, z tym że jeszcze nic większego nie kwitlo i nie było jeszcze dużego odlotu pszczół. 

Co innego jak teraz sadownicy robią właśnie chloropyrifosem to za takie coś to powinni doj**ac taka karę, że odechciało by im się gospodarzenia.

Co do ubezpieczenia to u mnie wyszło na kwotę 5300 zł składka 60zl na ha też w tuwie od gradu i ognia. Pierdziele cała ta concordie, przenoszę wszystko do tuwu, już przeniosłem uprawy i kombajn a na jesieni resztę przeniose. Na samym kombajnie i uprawach różnica wyszła aż 1100zl! 

a jak z likwidacją szkód w tym tuw?

Opublikowano
5 minut temu, XTRO napisał:

nie wiem, uprawy pierwszy raz u nich ubezpieczyłem :)

Patrzyłem dzisiaj rzepaki to łodygi po mrozach mocno porozsadzane 

Ubezpieczam uprawy w TUW od 7 lat ,żadnych kontroli podczas ubezpieczenia, wypłacają bezproblemowo-raz szkoda w 2016 wymarzł cały rzepak,i w tamtym roku część i również wypłacili.A co mi kuzyn opowiadał o Concordia,że jakieś kontrole ma itp to ja dziękuję 😁5 ha ubezpieczone od gradu,nawalnych deszczy,wiosennych przymrozków,pioruna,ognia 1005zl na 7800zl /ha

Opublikowano

Nie jesteś ostatni. Ja jutro bądź w piątek będę jechał . Toprex 0,5 /h Opti rzepak 4kg/h Dursban 0.5/h Bor 2l /h. Ale mam też pytania jakie ph najlepiej uzyskać bo mam też środek na zakwaszenie wody już teraz nie pamiętam nazwy mogę podać dla zainteresowanych. ale mam też tester elektroniczny.

Opublikowano
1 godzinę temu, fcbarcelonacule napisał:

Czyżbym był ostatnim co skraca rzepak w lubelskim? :DDzisiaj poszło: Caryx 0,8l + Tebu 0,5l + Amidomag 3l +Bor 1l + Stabilix 100ml. Mogę jutro chloropiryfosem + deltametryną czy za wcześnie? (Chodzi mi o odstęp po retardancie)

Trzeba było mieszać razem.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v