Opryski rzepaku i innych oleistych

[lonoh]

Właśnie skończone pryskanie rzepaku poszedł impact proteus i 8kg mocznika

[krychu]

Tak wcześnie wykonywałeś zabieg? Pszczoły pewnie otrułeś. Minimum powinna być 20 godzina, wtedy w rzepaku robi się cisza.

[lonoh]

a ile mozna pryskac 1,5ha rzepaku 15m opryskiwaczem?  3 godziny?;D;D:D

Tylko na AgroFoto.pl:

Nowe odmiany rzepaku ozimego w ofercie firmy Agrolok sprawdź »

[globus512]

Tak się zastanawiam czy dawka 17kg mocznika będzie bezpieczna na płatka? Planuję jutro prysnąć z Matadorem 1l i Starami 0,5 plus Proteus 0,6l

[milanreal1]

Na płatka będę stosował Tazer 250SC + Proteus. Czy ktoś miał do czynienia z tym fungicydem? Podobno to tańszy zamiennik amistaru z tą samą substancją 

Nie testowałem zamienników amistaru ale nie wydaje mi sie żeby działy znacznie gorzej, w końcu tyle samo substancji aktywnej w tej samej formulacji. A cena zachęcą, jak pytałem sie tydzień temu w jednym sklepie amistar 210zł/l, tazer 160zł/l

[master20002]

Koledzy, gość mi doradził zamiast Proteusa Mavrik, a na grzybka Zamir lub Topsin. Co o tym myślicie? I czy pryskać gdy temperatury w nocy są niskie, miejscami nawet są przymrozki?

Edytowane 12 Maja 2015 przez master20002

[radeklegia]

u mnie ten sam dylemat bo mielismy pryskać ale podaja przymrozki i roślina nie przyswoi oprysku

[Gość]

19 30 mozna ,a pzsczoly to ja nawet w poldnie nie widze

[kadore]

Stosował ktoś z was na płatek Mondatak ? i jakie są wasze opinie o tym środku w rzepaku ?

Drugie pytanie - na starej etykiecie była dawka 1,5 L na ha . a na nowej etykiecie jest 1 L. na ha. ile wy dajecie tego środka na ha . ?

 

[mf25]

prochlaz owszem ale z tebukonazolem radzilbym ci zastosowac po 0,7

[sznajdik]

Czy da się uratować rzepak opryskany herbicydem typu apyros zostało mi trochę na filtrze w opryskiwaczu i przypaliło rzepak a pryskałem proteusem+1l boru+1lplonvitu R+ 5kg siarczanu mg i teraz widzę efekt nie dokońca umytego opryskiwacza. Rzepak zakwitł i zahamował  końce zrobiły się lekko fioletowe jakiś doradca poradził mi opryskać taką mieszanką 

1,5kg fosfo+1kg chelat Mn+ żelazo+20kg cukru białego (takiego do herbaty) czy spotkał się ktoś z takim czymś na uratowanie plantacji przynajmniej w jakimś stopniu

Edytowane 12 Maja 2015 przez sznajdik

[maxi93]

Mam pytanie pryskałem rzepak na grzyba w fazie wzrostu pędu głównego Tebu i dzisiaj poprawiłem Yamato w dawce 1,5 l /h czy to juz wystraczy ? 

[Renault85-15TX]

Oczywiście że wystarczy.

[globus512]

Dwie godziny po oprysku lunęło przez chwilę dość mocno lecz krótko, jak myślicie, zdążyło się coś wchłonąć czy jednak za mało czasu ? Poszedł fungicyd plus mocznik.

[master20002]

Właśnie wróciłem z oprysków. Poszedł zamir 1 litr i proteus 0,5 na hektar. Temperatura cały czas wynosi 14 stopni więc nie powinno być źle. Właśnie, po jakim czasie może spaść deszcz bez wpływu na oprysk?

[losktos]

Dwie godziny po oprysku lunęło przez chwilę dość mocno lecz krótko, jak myślicie, zdążyło się coś wchłonąć czy jednak za mało czasu ? Poszedł fungicyd plus mocznik.

spokojnie zadziała, nic się nie martw

[Gość]

Jak pryskał i była już rosa to działanie ograniczone

[globus512]

Nie było wtedy jeszcze rosy

[karol19920]

Czym zwalczyć chwasty dwuliścienne w gorczycy białej? Bo z jednoliściennymi to problemu nie ma tylko z dwu jest kłopo

[lesbycool]

spokojnie zadziała, nic się nie martw

 

u nas tez był taki jeden miglanc też po oprysku na płatek spadł zaraz deszcz i poprawił drugi raz i spalił cały rzepak

[Lewy410]

wczoraj wieczorem opryskany rzepak na płatka Yamato i Proteus nad ranem spadł deszcz czy zadziała

[grzesrol]

zadziala kolego , ja tez bym pryskal takim zestawem ale nie chce ,go masakrowac ,bo jest wysoki i niech sie robi co chce ,predzej dojrzeje. 

[losktos]

koledzy jeszcze trochę to bedzie się pytać czy jak spadł deszcz w 3 dni po zabiegu to środek zadziała

przecież na niektórych etykietach pisze jak byk że srodek potrzebuje godzinę - dwie na całkowite wchłonięcie

[grego]

a ja w tym roku nie ociągałem się z zabiegiem na płatka i zrobiłem go w pełni kwitnienia nawet ciut wczesniej na części i praktycznie nie widać przejazdów. Aktualnie spółdzielnia koło mnie pryska ale już jest masę łuszczyn zawiązanych to się juz robi masakra choć nie tak strasznie jak w tamtym roku bo rzepaki są dużo niższe bez jakiegokolwiek skracania, według mnie lepiej jechać 2-3 dni wcześniej jak się spóźnić. Pozatym jak już jest tyle łuszczyn zawiązanych to z pewnością podobnik narobił już dziur, które wykorzysta pryszczarek, a tego nie zwalczymy praktycznie no chyba, że codziennie będziemy pryskać.

[Gość]

Są rejony gdzie szkodnika w tym roku nie było