Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chizalofop (Targa) nie bierze wiechlin,  czyli tych traw, których chcesz się pozbyć. Natomiast kletodym (Select) jak najbardziej ale to i tak musisz w odpowiednie fazy trafić. Etykieta podaje kiedy stosować.

Opublikowano

 

2 godziny temu, thor1984 napisał:

ja wybrałem ten ze względu na mała zawartość azotu a dosyć dużą potasu względem fosforu. 

tańszy jest,  bo te 2 % więcej niż w hydrocomplex nie wiele zmienia.

Jak dla mnie to wysoka temperatura może ich rozhartować ale na razie w jesiennej to nie ma czego bo nic dosłownie nie wychodzi to też niczego nie sypię na razie.

w grudniu posypałem siarczan potasu więc jakby nie patrzeć będzie przewaga potasu w glebie

Opublikowano (edytowane)
58 minut temu, racyl napisał:

 

tańszy jest,  bo te 2 % więcej niż w hydrocomplex nie wiele zmienia.

Jak dla mnie to wysoka temperatura może ich rozhartować ale na razie w jesiennej to nie ma czego bo nic dosłownie nie wychodzi to też niczego nie sypię na razie.

w grudniu posypałem siarczan potasu więc jakby nie patrzeć będzie przewaga potasu w glebie

to powiem Ci, ze u mnie już jesienna wychodzi i to wcale nie tak mało. W tym roku nie wiem czy dobrze zrobiłem czy nie ale zrobiłem taki mały eksperyment a mianowicie jeden rządek sypałem teraz normalnie nawozem ale w zimie sypałem tez na niego popiołem i zobaczymy czy będzie jakaś różnica. 

Edytowane przez thor1984
Opublikowano (edytowane)

Siarczan Potasu nawóz granulowany posypowy 25kg

Tarnobrzeski siarczan potasu . kupiłem jeszcze w lecie po 5tys w lokalnym sklepie dla nich to i tak był zarobek bo mieli go gdy jeszcze był po 3 tys

Sypałem i po truskawcę to ładnie się rozpuścił i dość szybko bo kiedyś sypałem kalisop to praktycznie całą zimę przeleżał. 

Teraz np u mnie nie ma polifoski start. Ja mam kupioną jeszcze z końca lipca. Jakaś ta granula kiepska, pokruszona, pyłu sporo. Wcześniej taka nie była

 

1 godzinę temu, thor1984 napisał:

to powiem Ci, ze u mnie już jesienna wychodzi i to wcale nie tak mało. W tym roku nie wiem czy dobrze zrobiłem czy nie ale zrobiłem taki mały eksperyment a mianowicie jeden rządek sypałem teraz normalnie nawozem ale w zimie sypałem tez na niego popiołem i zobaczymy czy będzie jakaś różnica. 

 

Pewnie, kwestia gleby, ilości opadów, zbicia ziemi  i dlatego te różnice.

Mam teraz tylko poloneza to nie ma dosłownie nic na wierzchu. Odkopywałem do zadołowanej sugany to sporo od korzeni powypuszczała

Popiuł drzewny się nadaje tylko, popiół to jak wapno + dodatkowe mikro i makro. Kilka razy paliłem gałęzie z drzew to tam gdzie było ognisko to potem pszenica, ziemniaki były nie porównywalnie większe i ciemniejsze a za jakiś czas ponownie posadzone ziemniaki były parszywe. Na pewno popiół rozluźnia ziemię ale ile go dać żeby coś zauważyć to trudno powiedzieć

Edytowane przez racyl
Opublikowano

ja też chciałem zrobić eksperyment ale nie z popiołem a właśnie z tym siarczanem potasu, co drugi rządek. Kiedyś tata rozsiewał Korn Kali ( SIarczan magnezu + chlorek potasu ) i Mocznik pod kukurydzę a że obok były maliny sąsiadów to trochę zaleciało do nich. No i mówili że takich owoców nie mieli nigdy. Kolejnego roku nie byliśmy tacy szczodrzy i sąsiedzi nie chwalili się owocami. Wiadomo malina kocha potas

Opublikowano (edytowane)

Chyba nie ma takiej rośliny co nie lubi potasu. W malinie, truskawce przewaga potasu to nie tylko lepsze plonowanie ale też lepsza jakość owoców, smak, wybarwienie .

No właśnie trochę. Ciekawe jakby zareagowała jakby tyle poleciało co pod ta kukurydzę.

Ludzie sypią chlorek potasu w sadach a nawet w malinie  przed zimą.  Na youtubie Pawła kazana leciał solą potasową po drzewkach w lutym

Jednego roku wiosną po niskiej cenie poprzedniego sezonu dałem wiosną polifoskę 6 w umiarkowanej ilości i ta malina normalnie rosła.

Najważniejsze z chlorkami to zachować umiar i delikatnie podsiać.

 

Mocznik zepsułby malinę ale później jak kwitnie, owocuje ale wcześniej to jej nie zaszkodzi. Niektóre nawozy bezchlorkowe zawierają nawet część azotu w formie mocznikowej. np polifoska start

 

Może tez być tak że ci twoi sąsiedzie nie dawali dużo nawozu pod malinę to jak trochę zaleciało i mogło zrobić taki efekt

 

Edytowane przez racyl
Opublikowano
Dnia 17.03.2023 o 18:15, racyl napisał:

Siarczan Potasu nawóz granulowany posypowy 25kg

Tarnobrzeski siarczan potasu . kupiłem jeszcze w lecie po 5tys w lokalnym sklepie dla nich to i tak był zarobek bo mieli go gdy jeszcze był po 3 tys

Sypałem i po truskawcę to ładnie się rozpuścił i dość szybko bo kiedyś sypałem kalisop to praktycznie całą zimę przeleżał. 

Teraz np u mnie nie ma polifoski start. Ja mam kupioną jeszcze z końca lipca. Jakaś ta granula kiepska, pokruszona, pyłu sporo. Wcześniej taka nie była

 

 

Pewnie, kwestia gleby, ilości opadów, zbicia ziemi  i dlatego te różnice.

Mam teraz tylko poloneza to nie ma dosłownie nic na wierzchu. Odkopywałem do zadołowanej sugany to sporo od korzeni powypuszczała

Popiuł drzewny się nadaje tylko, popiół to jak wapno + dodatkowe mikro i makro. Kilka razy paliłem gałęzie z drzew to tam gdzie było ognisko to potem pszenica, ziemniaki były nie porównywalnie większe i ciemniejsze a za jakiś czas ponownie posadzone ziemniaki były parszywe. Na pewno popiół rozluźnia ziemię ale ile go dać żeby coś zauważyć to trudno powiedzieć

na rusztowaniu masz tego poloneza?

Opublikowano

a ja jeszcze wrócę do tego Selecta od jednoliściennych. Czy jak dam dawkę minimalną = 1l//200l wody i spryskam tym stężeniem plecakowym zwykłą trawę a tam gdzie perz (wg etykiety 2l//200l wody) spryskam porządnie to będzie obawa że malina pociągnie ? w etykiecie piszą o terminie malin bbch 12 = rozwinięty pierwszy liść do 59 = kwitnienie.

Opublikowano
15 godzin temu, tomn95 napisał:

W malinie tylko fusilade

prysnąłem jednak tym Selectem. 2 godziny później deszczyk pokropił=> będzie weryfikacja etykiety :D napisane jest że deszcz po 1 godzinie nie wpływa na efekt

13 godzin temu, Henryk69 napisał:

Czy można tego samego dnia po oprysku doglebowym na chwasty pryskać siarką z olejem.

jedyna obawa wg mnie, i Ciebie pewnie też, taka że dolne partie pędów dostaną trochę doglebówki i tego oprysku. dobre pytanie. 

jak już się rozpisałem to spytam Was, jak pobudzić Letnią, dodać energii podczas pękania pąków i późniejszym rozwoju? rok temu wstawiałem zdj jak na jednym badylu były spore różnice w przyrostach, jedne w miarę okej, inne zamierały..

Opublikowano

po tym z węgla gminnego to maliny wystrzelą 😄😄

Dnia 18.03.2023 o 21:03, thor1984 napisał:

na rusztowaniu masz tego poloneza?

tak. bo to leży a jak leży to i bardziej pleśnieje

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v