Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
agroFakt.pl
Tylko na agroFakt.pl:

Mszyce na malinach. Co robić?

Opublikowano
W dniu 20.04.2025 o 11:18, AdrianP3725 napisał(a):

Jak tam wasz glen ample też się tak nierówno rozwija jak u mnie, jeden badyl zielono, drugi nic nie wylazło mimo, że badyl w środku zielony jak tak samo jak i pączek

u mnie podobnie.

zabezpieczacie Jesienne przed przymrozkiem z soboty na niedzielę jakimś opryskiem ?

Opublikowano

Ja nie pryskałem, te akurat już dziabane ale po deszczu widać każde niedociągnięcie w plewieniu. Plan w tym roku jest taki jak w poprzednim z tymże przy przecinaniu w tym roku zrywać parę dolnych liści, większe chwasty wyrwać a resztę wypalić. 

Opublikowano
16 godzin temu, fcbarcelonacule napisał(a):

ja tez dziabałem ale dwuliścienne co nie bierze doglebowka. Też się będę jeszcze mordował z tymi chwastami...zostawiłeś poloneza ?

W grudniu czy w styczniu przy dodatnich temperaturach pryśnij g i doglebówka i jest czysto

Opublikowano (edytowane)

Co może zjadać moją malinę jesienną? Nic nie mogłem znaleźć na wierzchu i spodzie liścia.

Połowa malina ma 10cm a druga połowa dopiero wychodzi z ziemi, miałem zamiar zaczekać jeszcze chwilę i prysnąć silikonem na szkodniki Next Pro, ale utwierdzam się coraz bardziej, że trzeba prysnąć czymś mocniejszym i to jak najszybciej. Tylko czym i na jakiego szkodnika.

Czy to może być kwieciak malinowiec? Prysnąć 2 razy Mospilanem w odstępach 10 dni, czy radzicie coś innego?

Z uwagi na to, że większość malin jeszcze nie wyszła z ziemi, w tym roku jeszcze niczym nie pryskałem.

20250503_235841.jpg

20250503_234731.jpg

20250503_234709.jpg

20250503_234658.jpg

20250503_234650.jpg

Edytowane przez hamlet0
Opublikowano

Prawdopodobnie chrząszcze z rodziny naliściaków. Może też pojawiać się już ogrodnicze niszczylistka.

Naliściaki w obliczu zagrożenia spadają na ziemię i stają się nieruchome dlatego trudno je znaleźć, a do tego barwą ciała wtapiają się w otoczenie.

Jak najbardziej pryskać na już. Te dwa zabiegi mospilanem powinny pomóc.

Opublikowano

ja to zawsze to staram się robić jak jest ciepło i słonecznie bo wtedy chwast od razu schnie, u kolesia ze wsi w tym roku Ukrainki plewiły nawet jak były przeloty to szkoda płacić za taką robotę.

@Agrest palenie ogniska czy tam zadymianie to coś da czy pomoże jak umarłemu kropidło? 

Opublikowano

Przy ognisku spali , dalej i tak wymrozi.

Jak już to porób sobie zniczy w puszkach po farbie czy innych metalowych wiadrach i porozkładaj co kilka metrów

Opublikowano (edytowane)

ale to masz na myśli żeby kupić gotowe znicze i w coś je powkładać czy samemu robić jakieś większe znicze z parafiny?

kiedyś znajomy palił takimi trochę wilgotnymi belkami słomy to zadymił pół wsi ale nie pytałem czy coś to dało. 

Edytowane przez thor1984
Opublikowano

Ja cię stać to kupuj.

Ale przecież można w puszkę nalaxć oleju przepalonego, jakiś kawałek szmatg na drucie robiący za knot i niech się pali.

Masz czas na testy , możesz pokombinować czy to się będzie palić i jak długo.

Jeszcze możesz ciągać jakieś palenisko na blasze zaczepionej łańcuchem do traktora.

Tylko czy młode pędy zmarzną?

Myślę że nie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v