Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałem ten sam "problem" 2 tygodnie temu. Rozsiałem wówczas polifoske 6 na letnia ale czy to było dobre posunięcie to się okaże. Wiesz, chodzi o te chlorki... Jeden sprzedawca powiedział że "te chlorki zniszcza owoc". Zobaczymy :D Na jesienną sypnąłem resztki Ogrodu 2001 i Yarej Mili Complex ale panie jakie to drogie....... 25 kg-72zł.... A 50kg poli 6 - 86zl.

U mnie jesienna już ruszyła z wegetacją.

Opublikowano
Dnia 6.03.2019 o 08:01, tommy66692 napisał:

Jak nasi nadal będą wspierać "braci" z UPAiny to cena będzie taka jak w tamtym sezonie albo nawet gorsza 

Pożyjemy zobaczymy... Lepiej się mile zaskoczyć niż niemile rozczarować... ale nie róbmy sb jaj!...1,2 zł za Glena podczas wysypu ?! Przecież to ręce opadają... Doją nas jak chcą. Może rząd coś z tym zrobi KIEDYŚ... Szkoda strzępić...

Opublikowano

Jak jeszcze miałem maliny to sypałem jesienią sól potasową i nic im nie było. 

Opublikowano

A ja się zastanawiam nad taką rzeczą a konkretnie część malin mam na polu z bardzo niskim pH i wiadomo, że w kwaśnym środowisku nawozy są słabo pobierane. Zastanawiam się czy nie lepiej było by podawać nawozy tylko przez fertygacje i opryski dolistne. Co o tym sądzicie?

Opublikowano
1 godzinę temu, thor1984 napisał:

A ja się zastanawiam nad taką rzeczą a konkretnie część malin mam na polu z bardzo niskim pH i wiadomo, że w kwaśnym środowisku nawozy są słabo pobierane. Zastanawiam się czy nie lepiej było by podawać nawozy tylko przez fertygacje i opryski dolistne. Co o tym sądzicie?

A czemu nie uregulujesz pH?

Opublikowano
2 godziny temu, thor1984 napisał:

A ja się zastanawiam nad taką rzeczą a konkretnie część malin mam na polu z bardzo niskim pH i wiadomo, że w kwaśnym środowisku nawozy są słabo pobierane. Zastanawiam się czy nie lepiej było by podawać nawozy tylko przez fertygacje i opryski dolistne. Co o tym sądzicie?

Nawożenie posypowe to podstawa, fertygacja i odżywki to tylko uzupełnienie tego pierwszego. O jakich nawozach do fertygacji mówisz? 

Opublikowano (edytowane)

Regulacja pH że tak powiem jest w trakcie. Jeśli chodzi o nawozy to bazuje przed wszystkimi na kristalonach i nawozach z intermagu.

Edytowane przez thor1984
Opublikowano
Dnia 8.03.2019 o 22:04, thor1984 napisał:

Sypnałbym fosforanu  tylko nie wiem czy teraz nie będzie za wcześnie choć wegetacja ruszyła i soli potasowej. 

Jak sól potasowa to raczej na jesień. Teraz fachowcy polecają siarczan potasu ale cena odstrasza... 

Tomn95-jesteś zadowolony z Reglone? Bastę pomału wycofują i trzeba szukać zamienników. 

Opublikowano

Pryskam samym reglone tak jak na etykiecie, jeżeli solidnie pokryte opryskiem to wypali wszystko. Stosuje ten zabieg tylko raz. Potem już zostawiam pedy żeby rosły, ewentualnie robię ręczną selekcję i zostawiam tylko te najgrubsze.

Opublikowano

Dziś w końcu udało się oczyścić rzędy malin z resztek po koszeniu. Pytanie czy jutro można by polecieć z opryskiem doglebowym na tak lekko zruszona glebę czy odczekać kilka dni?

Opublikowano (edytowane)

Jak na przemysł to chyba jedna z lepszych. Wsadziłem też trochę Sugany, zobaczę co z tego będzie. Azotu zazwyczaj daje w granicach 70-80 N na ha. 

Edytowane przez thor1984

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v