Jaki osprzęt do ładowacza

[Patryk1222]

Chwytak mam metalfacha na jeden i jest ok sprawuje się dobrze.
Na dwa podobno rozrywa folie i nie ulozysz bel bisko siebie ponieważ oba ramiona maja mocowanie siłownika które rozrywaja folie ale to też zależy od konkretnego modelu.
Łyżko krokodyla dla tego ciągnika to 1.5m absolutnie max ja bym się zastanowił nad mniejszym ale to też zależy od ladowacza.

[dawid1862]

Planuje zakup łyżki 2,2m,rozważam z jakiej firmy będzie solidna i wytrzymała.Do wyboru mam Inter-Tech,Sonarol,Metal-Fach,którą wybrać??

[Miszka123]

sam jeszcze nie mam ładowacza i osprzętu szukam aktualnie ale po sąsiadach  mających to z metal fachu chwalą nie wiem jak z innych firm 

[dawid1862]

Oglądałem i porównywałem łyżki,Inter-Tech i Sonarol sa praktycznie identyczne a Metal Fach ma dodatkowe wzmocnienie profilem u góry.Nadal nie wiem którą wybrac.

[Miszka123]

moim zdaniem to metal-fach  mocniejsza i lepiej zrobiona  ze wzmocnieniem 

[DominikWojakowski]

Co do łyżki to ja mam z intertechu o szer 2.2m i jestem z niej bardzo zadowolony. Ładnie zbudowana rana, listwy wzmacniające od spodu i dość gruby lemiesz wg mnie. A i taka kwestia, łyżki 180 albo 200cm szer mają tylko zacięta blachę u góry a moja 2,2m ma juz w górze ramy profil pełny i to też wzmacnia. Farba nie odpada jak narazie ale tez mam ja co prawda dopiero rok. Pracuje przy forterze 100hsx z zetoroskim Turem. Mam ten tur krótszy zetoroski zl46 (zwykle dają to do proximy a do ferter sa zx56 chyba ale taki akurat był na stanie, może delikatniejszy ale wygodny) co też nie zagraża mi przeważeniem do przodu przy pelnych obciążeniach i w sumie jeszcze nigdy nie zakładałem nic do tyłu żeby cos ładować. Co do kiszonki z qq to sam zacząłem przygode w tamtym roku i obecnie zasuwam wózkiem własnej roboty (zespawalem Stara 200l wannę z jakimiś ramkami chyba ze szklarni i kolka i za 80 zł smiga). Ale sam też mam zamiar kupić cos do wybierania qq bo mam stadko 50szt bydła i targanie co dzień wózka kilka razy dziennie juz mi sie znudziło, no i jak juz coś kupić do qq to takiego że jak wsiądę w ciągnik i będę wybierać z Pryzmy to nie zbierać po sobie co chwila tego co się obsypie tylko wziąć i jechać, a konkretnie juz złożyłem na prow wniosek o wycinanki i mam brać z firmy agrofaktory o szer 1.8m. Nie wiem czy nie za duży wziąłem ale mam nadzieję ze forterka sobie z nim poradzi. Wlasno e tu jeszcze kwestia tura czy to będzie dobrze współgrać. Ogólnie co do lyzkokrokodyli jeden ziomek z sąsiedztwa działa w taki sposób że służy mu to i do obornika i do ładowania qq Ale mnie to jakoś nie przekonuje. Do obornika lyzka niezbyt sie nadaje bo się spycha a widły wbijesz przytrzymasz krokodylem i jechane. Zastanawiam sie czy wycinak jak będę miał da radę nim obornika wziąć, czy nie będzie to już za ciężko.

[corrado]

Łyżka według mnie powinna być z blachy 6mm plus wzmocnienia na boczne, lemiesz ten z Hardox-u i jak dla mnie musi mieć też ślizgi bo szlag ją szybko trafi. Ja kupiłem jakąś rzemieślniczą tylko bez mocowań 2,4m za 1500zł i jak na razie nic się z nią nie dzieje.

[DominikWojakowski]

Ta moja łyżka z intertechu ma z boku wypukłe tłoczenia, toteż nie powinno być to podatne na zginanie. No i w środku wstawki dwie. Blacha chyba tak jest 5 albo 6mm Ale nie sam sobie głowy uciąć. Wstawki i lemiesz na pewno grubsze ale czy z hardoxu to już nie wiem, za te 1700 brutto co dałem to jestem zadowolony. Mocowania na euroramke były od razu. Jeśli chodzi o intertechu to polecam

[corrado]

Moja chyba identycznie wygląda jak Twoja ( tylko szersza ) mam w galerii jak chcesz zerknąć. Na ładowarce zapięta.