Skocz do zawartości

Wypadki w rolnictwie i naszym domu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moze to nie wypadek w domu, czy tez rolnictwie, ale napewno z tym zwiazany....Niedawno Ojciec wiozl siano na sprzedaz, jak zawsze On wyjezdzal wczesniej ciagnikiem, a ze bylo do pokonania prawie 30km. ja jezdzilem autem, pewnego razu wyjechalem i dojechalem, ale do szpitala :) okolo 400 metrow od domu gosc zajechal mi droge, wyjezdzajac od siebie z podworka....Jego tylko lekko przyrysowalem, a ja oparlem sie na scianie domu :angry:

Opublikowano

rafał88 to nie ciekawie... u mnie na wsi 2 lata temu facet zapierdzielał escortem 120km/h podczas gdy mój sąsiad wyjeżdżał T-25 z pola gdzie przy rowie było dużo krzaków i nie zauważył go. Sąsiad nawet nie zdążył biegu zredukować i został uderzony. Na nieszczęście jechał z karuzelą i po uderzeniu traktor przełamał się na pół a palce od karuzeli wbiły się w przednią szybę. Na szczęście jeden palec ominął pasażera o kilkadziesiąt centymetrów.... Dlatego lepiej wycinać krzaki przy rowach :)

Opublikowano

No i szkoda włdzia, a po co zapierda.... tyle, to by w ciągnik nie walnoł, ja nie rozumie, w sumie u nas jak zaleli nowy asfalt to ze 160km/h nie schodzą kumpel ma przerypane bo mieszka na lekkim łuku i krzaki, nic nie widać a wogole jak z turem sie jedzie to juz wogóle bo dojedzie, stanie ale nic nie widac bo tur przy szosie a on we wjeździe stoi, trzbea wychodzic z ciągnika iśc na duga strone i kierować. Jak jechałem do koleżanki to miałem tyle szczęścia, jak bym go nie miał to byśmy już tutaj nie gadali tylko patrzał bym na was z góry. Bo jechałem polną drogą do szosy i na wpros jak się jechało stoja jej przyczepy na sprzedaż wiec nie widac czy coś jedzie na dodatek to jest na zakrecie szosy to zdążyłem sie zatrymac tylko dlatego że jakiś idiota tak zapierda... na tym zakręcie że słychać było pisk opon a dupe to mu znosilo. Bo inaczej to by było: śp UrsusCzesio

Opublikowano

Drodzy Agrofotowicze.....takie niesttey zycie-wypadki chodza po Ludziach, tyle ze wielu z nich mozna by uniknac. Odnosnie mojego wypadku, naszczescie nikt na tym nie ucierpial oprocz mnie. A ze byla masa roboty to na wlasna prosbe nie dalem sobie szyc glowy i wypisalem sie ze szpitala-wiem...to bylo glupie, ale pozniej zrobilem sobie potrzebne badania i wszystko jest ok. :) Cale szczescie ze nie jechalem zbyt szybko, no i szczescie ze o drzewo tylko zachaczylem lusterkiem.... To juz moj drugi wypadek.....raz bylem tylko pasazerem i mielismy dachowanie, tez mielismy zkumplem sporo szczescia bo trafilismy w luke miedzy slupami i drzewami.... Czasem zadaje sobie pytanie-"pech??czy szczescie??" :)

Opublikowano (edytowane)

u mnie we wsi gosc jechał ursusikiem c360 pod wpływem ałkoholu ni trafił na płot rzerdz przeszła obok niego wyszła tyłem kabiny odbił w las traktor przełamał i sam wyszedł bez szwanku

 

Nie cytujemy poprzedniego posta... - krolikNH

Edytowane przez krolikNH
Cytowanie poprzedniego posta
Gość maciek08
Opublikowano

kilka tygodni temu niedaleko płocka był wypadek facet wiózł siano na przyczepach i nagle się zapaliło. prawdopodobnie iskry z tłumnika. siano zaczeło spadać z przyczep to on to szybko odpiął i turem zaczął zgarniać wszystko z jezdnie. a w tym momencie z za zakrętu wyskoczył koleś na motorze i wbił się w widły od tura......... poturbowany porządnie ale przeżył

Opublikowano

Mi raz kolega opowiadał ze chłop wiózł siano , zachaczył o kabel od pradu a ono się zapaliło , nie zauwazył i wjechał na podwórko , ale nie pamiętam czy spalił się jakiś budynek . Jedną przyczepe zdążył wykiprować a drugiej chyba nie ...

Opublikowano

15 lat temu koleś jechał c360 ze sportową kabiną ;) (taka mała blaszanka) i wyrobiło się na zwolnicy że koło tylne odpadło i tak nieszczęśliwie się ułożyło że ciągnik oparł sięna tym kole tak że z błotnikiem weszło do kabiny kabina jak puszka po piwie wgieła się do środka i zagniotło chłopine, mój sąsiad był tego świadkiem ręcznie próbował sam podnieśc ciągnik

Opublikowano
http://www.24opole.pl/index.php?id=shownews&news=1960

chyba nie trzeba komentowac? w ten dzien spalilo sie 40ha i jeszcze jeden kombajn

kumple rozmawial z jednym z kierowcow tego kombajnu i mowil ze o 15 skonczyl zmiane i za 30min patrzy a na polu wielka chmura czarnego dymu... mowil ze teraz juz zamowili na zniwa dwa nastepne claasy

http://www.allegro.pl/item400052670_czesci...exion_480_.html to chyba nawet ten kombajn....

Opublikowano

Przykład wypadku z dnia wczorajszego. Lat 23 porażony prądem elektrycznym przy rozładunku zboża za pomocą przeniśnika ślimakowego. Dotknął obudowy i go popieściło. Co z nim będzie jeszcze nie wiadomo bo pogotowie po reanimacji przywróciło go do życioa ale nie wiadomo czy nie doszło do zmian w mózgu. A wszystko dla tego że domorosłemu elektrykowi pomyliły się kabelik i prąd poszedł na masę!!!

Opublikowano

zdarzenie z dziś tata jedzie bizonem na pole mały kawałek jakeś 0,5km i stała naczepa na poboczu a tata z hederem jechał zatrzymał się do omijania za nim koło dziesięciu samochodów(mieszkam przy ruchliwej drodze) :) ojciec rusza bo już było pusto i tuż przed hederem jakiś dupek VW jettą pcha się mu :angry: ja byłem na rowerze jako "asistance" to myślałem że mnie krew zaleje ;):) :) :angry: :) a potem wina kombajnisty bo heder nie na wózku przecież jak by był to żadnej różnicy by nie było

Opublikowano (edytowane)

jakieś 3 może 4 lata temu mój wujek jechał ciągnikiem po podwórku a na jego drodze stanął ich pies, ale on go nie zauważył i niestety pies tylko zaskomlał i zdechnął ;)

 

i jeszcze jedno zdarzenie. mój kolega z klasy(miał wtedy 11 lat) pomagał ojcu przy przyczepie a zaczep był podparty deską. i jego tato stanął na zaczepie a deska zjechała i zaczep uciął mu pół kciuka, na szczęście udało się go uratować i dzisiaj jego duży palec wygląda całkiem normalnie...

 

NIE PISZEMY POSTA POD POSTEM

Edytowane przez wsk125ccm
łączenie postów
Opublikowano

Mi w tamtym roku u kumpla rozwaliła żmijka zbożowa lewego kciuka po prostu jego ojciec zapomniał że ją przenosimy i włączył do prądu... prawą łape udało mi się zabrać a lewą niestety skończyło się na paru szwach... W tym roku sąsiad też włożył rękę do żmijki no i jemu urwało palca i wyciągło rękę z barku... zabrał go helikopter... Mi dzisiaj wałek od prasy rozerwał krótkie spodenki... poprostu chciałem sobie w ciągniku przeczyścić szybę tylnią no i stanąłem koło wałka... no i wciągną by mnie ale ma się tochę siły a więc skończyło się na podartych spodenkach....

Opublikowano

Mi sie tylko spaliło z 1 ha ścierniska + 14 balotów. Cudem nie zjarała mi sie prasa z ciągnikiem. Najgorsze jest że nie wiem od czego zajęła się słoma? Zaczęło mi się palić przed podbieraczem. Trochę dziwna sprawa.

Opublikowano

bigos a gaśnice gdzie miałeś??? Ja mam w zetorze dwie jedną 0.5kg a drugą 4 kg w tym roku zresztą jak co roku legalizowane.... u mnie wczoraj paliło się w trzech miejscach... najpierw las... później słoma na polu a później baloty... Aż strach do stodoły wieżdżać....

Opublikowano

wczoraj w sąsiedniej wiosce zpalił sie nowy zetor i nadpaliła się prasa i poszło jeszcze kilka ha słomy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v