Przyczepa hl z innymi papierami

[Sadek]

21 godzin temu, andrzej78 napisał:

A świstak siedzi i zawija ......Wszystko do czasu, aż trafi się zonk i będą dwie z tym samym numerem. A gdy coś będzie podejrzane to od razu dostaniesz pieczątkę z przeglądu. Wierzysz w to ,że  diagnosta będzie na tyle głupi i nieświadomy że "przymknie oko ", a gdyby nawet , to może " wyjść " sprawa w rejestracji.

Dziś państwo daje nam możliwość że na jednej tablicy kilka przyczep może być bo dowodu rejestracyjnego nie trzeba mieć z sobą. Więc znowu państwo dało bramkę na przekręty.

[andrzej78]

6 godzin temu, PronarekP5 napisał:

 jakim cudem chcesz mieć dwie zarejestrowane na ten sam numer skoro masz kompletny  czeski czy niemiecki dowód rejestracyjny, i w urzędzie wszystko normalnie przechodzi weryfikację. 

Czeski , Słowacki dowód - oczywiście , ale z Niemiec już niekoniecznie bo rolnicze ( do 25 km/h ) są nierejestrowane. Ogólnie panuje nieład w kwestii numerów , co zresztą potwierdzasz, więc dopasowuje się przyczepy ( numery ) do dowodów, a te które nie posiadają dowodów sprowadza się ( teoretycznie ) z Niemiec często opierając się na rzeczywistych numerach, Nawet dochodzi do zupełnego pomieszania nazwy modelu , bo kto by sie przejmował tym czy to przyczepa np  HL 6011 czy HL 8011, często pierwotny stan tych przyczep nie pozwala określić  jednoznacznie co to jest,a wtedy numer już może się powtórzyć. Nie twierdzę ,że jest to zjawisko częste , lecz skoro powtarzają sie numery w ciągnikach( szczególnie Ursusach - mają dowody rejestracyjne ) to dlaczego nie w przyczepach -szczególnie przy takim kombinatorstwie.

[Nikita_Bennet]

mogą być takie same numery ale, no właśnie, jest ale.

Te same numery może mieć C330M, Warszawa M20 i przyczepa HL ale z racji że to różne pojazdy nikt się nie czepia (tutaj mowa o numerze ramy).
Drugim takim czynnikiem jest rok produkcji.  HL'ka z początku lat 80tych i druga z 90tych mogą mieć ten sam numer wg mnie.
Trzecia sprawa to model przyjmijmy tej HLki, jedna ma np końcówkę modelu HD a druga ND no i nie są to te same przyczepy.

Trzecia sprawa to że nr ramy da się ukryć w systemach, wystarczy że ktoś po rejestracji zrobi remont kapitalny i zgłosi uszkodzenie nr ramy podczas naprawy, dostanie kwit na nabicie nowego nr ramy i ten nigdy nie powinien się powtórzyć (choć czytałem że raz się powtórzył przy pojeździe marki SAM). I tamten stary nr znika bo zmieniono nr.