-
Podobna zawartość
-
Przez romanik99
witam
Powiem wprost mam 6ha ziemi po ojcu, zadnych zwierzat, c360, pług brony, siewnik, rozsiewacz, opryskiwacz, przyczepe. Mialem w tym roku pszenice i tak paliwo nawozy, opryski, nawozy, kombajn transport do skupu, czesci do ciagnika bo porzeciez nie jest swiezy z salonu, gówniany plon i powiem tyle ze trzeba było sie odenerwować jak cholera oprosic zeby ci kupili itp i niewiele zostało z dopłat, o kasie za pszenice nie wspomne.
Mam dobrze platna prace, i pole nie jest mi do niczego potrzebne ale nie che zeby stało odłogiem i tu rodzi pytanie rodem z serialu Świat według Kiepskich, Co zrobić zeby zarobic a sie nie narobić.
Jako ze za same chwasty, tyle ze koszone, albo orane jest tylko JPO (jezeli zle mowie poprawcie mnie) Szwagier ojca podsunął mi propozycje ze najlepiej zrobie jak posieje sobie koniczyne i wtedy bedzie JPO, UPO i jeszcze jakas dopłata do strączkowych.
I teraz zebysmy sie dobrze zrozumieli, ja oczywiście nie potrzebuje tego zbierac,tylko posiac i w razie czego powiedziec ze nie wiem przemarzło, przemokło, wyschło i przyorać. Uprawa tez ma byc tania czyli nie orka tylko podorywka, nie siewnik, tylko rozsiewacz do nawozów i ilość posianych kg na hektar minmalna, tak zeby to oficjalnie była koniczyna a nieoficjalnie ugór i za rok od nowa.
Podpowiedzcie mi prosze jaka to ma byc roslina, zeby posiana wiosną, bardzo wolno rosła, zeby była tania w zakupie itp itd
najlepiej zeby nic nie trzeba było z tym robic przez całe lato i zeby sie dało zpokładac na jesień i na wiosne od nowa
Z góry dzieki za odpowiedzi,
pozdrawiam
-
Przez Damianursus30
Witam, nie wiem czy to aby odpowiedni temat i kategoria ale mam pewien problem.
Otóż w pobliżu moich pól leży działka rolna o powierzchni ponad 3ha, jest to wieloletni ugór jednak bliskość jej położenia zachęca mnie do zrobienia wszystkiego co w mojej mocy aby spróbować ją odkupić albo chociaż wydzierżawić...
Wszystko fajnie tylko problem jest taki że nikt nie zna jej właściciela. Wiadomo najprościej zapytać w urzędzie. Tak też zrobiliśmy, pan odpowiedział że nie ma żadnego problemu jeśli podamy mu numer, po podaniu odpowiedział że jest mu bardzo przykro ale nie może udzielić nam takiej informacji gdyż właściciel ten zastrzegł sobie informacje na ten temat,
W okolicy nikt nie wie kto kupił tą działkę bo osoba która kiedyś była w jej posiadaniu sprzedała ją kilkanaście lat temu i od tego czasu leży nie uprawiana.
Krążą plotki że kupił to jakiś bussinessman, który prał brudne pieniądze i musiał rozlokować swój kapitał ( Trochę zabawne aczkolwiek dlaczego zastrzegł sobie prawo do wydania jakichkolwiek informacji o właścicielu tych gruntów )
Podsumowując chciałbym zapytać co mam zrobić w takiej sytuacji, gdzie i czy mogę jakoś poszukać informacji o tym właścicielu, bo przecież musi płacić podatek....,Jest to jedyny taki ugór w mojej okolicy,dlatego chciałem spróbować go jakoś odkupić
Z góry dziękuje za odpowiedzi !
-
Przez lukowiag
Witam, jestem tu nowy, tak jak zaczynam przygodę z rolnictwem, zmarł nagle mój tata który zajmował się ziemią, ja mu tylko pomagałem. jakoś powoli uczę się wszystkiego, ale mam pytanie, mój kuzyn poprosił mnie o zrobienie porządku z jego zapuszczonym polem kiedyś ktoś mu zaorał i tak zostawił, obecnie ugór nie równy po orce, no i badyle po pas. tego nieużytku jest niecały hektar. Co doradzicie? myślałem nad skoszeniem rotacyjną, ale ona się rozwali na tych nierównościach. Mam pług 2 skiby nie obracane, glebogryzarkę, talerzówkę, kultywator (sprężynówkę). Chciałbym mu wyrównać to pole (ono nie będzie przez najbliższe lata używane, po prostu chodzi o to by jakoś wyglądało) myślałem nad zaoraniem tego, a potem z glebo gryzować na równo by w następnych latach można było bezpiecznie wjechać rotacyjną. Proszę o sugestię. dodam że nie używałem jeszcze tych maszyn w polu... i mam c360 3p
-
Przez Bartum
Witam,
zaczne od tego, że na koniec roku 2016 wydzierżawiłem pole 1,5ha sąsiada, który nie żyje od 8 lat, a rodzina nie interesuje się polem lecz dopłatami. Postanowiłem, że zruszę ziemię!! Pole było szkodnikiem wśród pól moich i innych sąsiadów, jak wiadomo chwasty, chaszcze, a nawet brzózki samosiejki. Wymienię czynności jakie wykonałem, aby doprowadzić pole do użytku (piszę to ze względu na to, że inni użytkownicy często pytają co robić):
1. oczyszczenie pola z większych kamieni,
2. wyrywanie brzózek i większych chaszczy,
3. koszenie traw i chwastów kosiarką bijakową,
4. bronowanie -zebranie chwastów i traw na jedna kupke i spalenie,
5. talerzowanie,
6. oprysk Roundup Flex 480 (3,0l/ha)
7. orka 30cm
8. wałowanie typem Crosskill
9. siew żyta 120kg/ha
10. zbiór plonów, 2,350kg z 1,5ha
ku mojemu zdziwieniu, chwasty i inne rośliny wymarły, pole do tej pory jest czyste i nie wymaga poprawy. Jestem zadowolony, że nie muszę walczyć z tym wicznym problemem rolników. Prace w większości były wykonane moim ciągnikiem Ursus C330M, jedynie orka John Derre 7820.
Pozdrawiam
-