Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

zastanawiam się nad budową płyty obornikowej we własnym zakresie.

Jakie wymagania (poda odległościami) musi  spełnić aby nie doczepili się do niej podczas kontroli

Opublikowano (edytowane)

Kilka uwag żeby było dobrze:

1) Górna warstwa min 12-14 cm beton  C35 z pewnego źródła koniecznie z certyfikatem (można nawet poprosić o zachowanie próby), dość gęsto zbrojona (drut  ~fi10 kwadrat 18 do 22 cm.

2) Folia budowlana polecam dwie warstwy (koniecznie z certyfikatem)

3) Dolna warstwa beton B15/B20  jeśli na niestabilnym grząskim gruncie polecam również zbroić 

4) Podbudowa kliniec, żwir, piasek zagęszczone ewentualnie z warstwą betonu suchego B10 na wierzchu gdy grunt niestabilny

 

Z tego co ja pamiętam do bodajże do 200DJP płyty tak jak i na  pojedyncze (np kolejne dobudowywane) zbiorniki do 25m^3 były wyłącznie na zgłoszenie.Trzeba sprawdzić w starostwie powiatowym . Musisz jednak i tak dostarczyć szczegółowe plany konstrukcyjne i wyrysy na mapach.

Co do odległości pamiętaj  płytę robisz dla wygody!! i zapobieżeniu skażeniu jak też marnotrawstwu nawozu organicznego -  a nie dla litery prawa (czyli np zachowaniu odległości).  Trzeba wszystko przemyśleć.  Można wystąpić o odstępstwo budowlane umotywowane aktualnym zagospodarowaniem działki. Jeśli działki sąsiednie są twoje + ewentualne zgody sąsiadów (załączone do wniosku o odstępstwo budowlane ) nie powinno być z tym problemów. 

I jeszcze jedno ja pod spodem pod płytą nie polecam zbiornika jeśli płyta ma być przejazdowa a na niej pracować ma ciężki sprzęt ( u mnie ładuje się obornik koparką i jeżdżą ciągniki.  Zbiornik mam z boku  głęboko wkopany na nim ponad 1 m ziemi na nim sporadycznie stoją zaparkowane puste przyczepy.  

Polecam przejazdową  płytę kopertową ze spadkami rzędu 2% na środkowy punkt na jednym z dłuższych boków płyty. Tam odprowadzenie  (dwie "skratki": wierzchnia gęsta kratownica pod nią osadnik taki na min 100 -200 litr i z boku skratka bezpośrednio na rurze fi160 stanowiącej odpływ do zbiornika...

 

Pozdrawiam

Edytowane przez polszu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v