Skocz do zawartości

ceny napraw ciągników zachodnich


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam interesuje mnie ile kosztują (chodzi mi o robociznę) usługi w  naprawie ciągników zachodnich skrzynia silnik elektronika itp, ceny częsci mozna znaleść a tego jakoś nie bardzo. Moze ktoś miał z tym styczność to opisze jak to u "niego " wyglądało. Był bym wdzięczny za odpowiedzi:) a moze rozwinie się ciekawy temat

Opublikowano

Wspaniały temat! To tak jakby pytać ile kosztuje samochód lub ciągnik. Albo wizyta u lekarza. Wszystko jest względne: rodzaj naprawy, dostępność i umiejętności mechaników itd. itp.

Poza tym jakie znaczenie ma dla kogoś z okolic Olsztyna ile kosztuje naprawa koło Krakowa?

Opublikowano

To zależy jaka róznica, z autem jeździłem na przeglądy serwisowe ok. 80 km w jedną stronę a miałem i serwis 20 km od domu ale różnica cenowa była taka że zostawało na paliwo i dobry obiad we dwoje a dodatkowo autko odkurzone i umyte.

Opublikowano (edytowane)

A jaka różnica czy to polski czy zachodni, godziny lecą zawsze tak samo, różnica jest tylko w cenie części.  A koledze odpowiem, kto się przyzna, że remontował Ursusa i po 4 latach znowu nadaje się do remontu? Ja ;) hehehe

Edytowane przez lukejro
Opublikowano

no właśnie wydaje mi sie ze stawki na c360  a   zachodnim chyba są inne , wieksza odpowiedzialność no i bardziej zaawansowana technologia

 

Tak tylko w c 360 skrzynie robi się w dniówkę razem z połowieniem a w zachodnim skrzynia jest bardziej rozbudowana i potrzeba na to więcej czasu, niemniej jak przeliczysz na godziny robocizna wychodzi praktycznie tak samo. Jeśli chodzi o autoryzowane serwisy to wiadomo inny świat, ale tam też są stawki za godzinę pracy serwisu bez względu czy robią mały ciągnik ogrodniczy czy trzystu konny który jest bardziej zaawansowany technicznie i dziesięć razy droższy.

 

Opublikowano

a ja myślę że taki mechanik co w dniówkę robi skrzynię od c360 też  bardzo dobrze zarabia myślę że takich jest nie wielu i wychodzi mu minimum 75 zł netto bo ciężko w to uwierzyć żeby ktoś chciał skrzynię c360 zrobić np.za 200zł

Opublikowano

Deutz fahr agroplus 100 zdiagnozowanie usterki podłączenie komputera i wymiana części na nową konkretnie to wymieniony był czujnik obrotów impreza kosztowała mnie 1 tys pln

Opublikowano

Tak tylko w c 360 skrzynie robi się w dniówkę razem z połowieniem a w zachodnim skrzynia jest bardziej rozbudowana i potrzeba na to więcej czasu, niemniej jak przeliczysz na godziny robocizna wychodzi praktycznie tak samo. Jeśli chodzi o autoryzowane serwisy to wiadomo inny świat, ale tam też są stawki za godzinę pracy serwisu bez względu czy robią mały ciągnik ogrodniczy czy trzystu konny który jest bardziej zaawansowany technicznie i dziesięć razy droższy.

 

 

sam robiłem skrzynię i most c360 2 tygodnie 15 lat temu i do dzis pieknie chodzi a kolegi zetora mechanik robił 2 dni 3 lata temu i już szumi i puka wie robota robocie nierówna

Opublikowano

A jaka różnica czy to polski czy zachodni, godziny lecą zawsze tak samo, różnica jest tylko w cenie części.  A koledze odpowiem, kto się przyzna, że remontował Ursusa i po 4 latach znowu nadaje się do remontu? Ja ;) hehehe

 

Kolego chciałbyś naprawiać np. instalację np w C-330 i nowym zachodnim za te same pieniądze?

 

W C-330 jedynym elementem który chyba można uszkodzić to żarówka która wypadnie z rąk, w nowszym niekiedy jeden zły ruch może się okazać końcem działalności bo bez odpowiednich ubezpieczeń właściciel może puścić z torbami.

Opublikowano

znajomego jak wyciągałem MTZtem w tym roku spytałem, czemu się Masseyem 3080 nie wyciąga, a on, że się zepsuł i koszt naprawy 10tys i na razie nie ma takiej kasy, a ja od razu myślę, że za taką kasę to połowę MTZta wyremontują....

Opublikowano

Naprawy elektroniki, elektryki czy szeroko pojęta mechatronika to koszt 150-250 zł godz. autoryzowany serwis. Nie autoryzowany 120 zł godz. Podobał mi się post kolegi Sadek. Średnio sterownik silnika czy skrzyni to 10 tyś zł. Błąd właśnie tyle kosztuje. A więc to musi kosztować i tyle.

Opublikowano

z takim ciągnikiem to tylko zwijać interes albo na części sprzedać, dla mnie ciągnik w którym naprawy kosztują więcej jak 10tys to nie ciągnik, bo więcej się niego wpakuje jak zarobi na siebie. Zresztą dla mnie 5tys to już kupa kasy jak na naprawę. No ale remont silnika 60tki to koło 5tys a bizona 8tys.

Opublikowano

te skrzynie są bezawaryjne to nie wiem co ten sąsiad robił pewnie z 60 przesiadł się i nigdy nie wymieniał oleju i podłączał chyba wszystko jak leci

przesiadł się z Mtz i doczepiał jak leci ale się już z tego wyleczył
Opublikowano

Sąsiad robił skrzynię John deera 5080R w prywatnym warsztacie i dał -uwaga 31000 i się cieszy bo serwis krzyknął 60000

człowieku długo nad tym myślałeś  ;)

co niby tam robił ?chyba  całą skrzynię mu wymienił ? części to gdzie dostał ? serwis mu przywiózł ? 

brednie totalne bez żadnego sensu , te skrzynie są bezawaryjne i raczej ten ciągnik to stary nie jest żeby mógł się popsuć 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Matey
      Jakie przewidujecie stawki za poszczególne usługi rolnicze w 2025? Względem sezonu 2024 planujecie zwiększyć stawki? Przyjmujecie stała kwotę na cały sezon czy w zależności od wahań cen np. oleju napędowego modyfikujecie ceny?
      kontyunacja tematu z 2024 roku:
       
    • Przez r49
      Proszę omijać firmę serbol .mieszcząca się srebrny Borek 18c.sprzedaja tam ruiny ciągników. Na ogłoszeniach piszą Zambrów. Zakop ciagnika tam to porażka trzeba jeszcze tyle mieć na naprawy.zaniżaja faktury. Cwaniaki
    • Przez Karolek132
      Witam ile bierzecie za gniecenie pryzmy z kukurydzy 
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v