Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

 

krótko i na temat z mojej strony...

 

Potrzebuje ciągnik do 30tys zl który przy uprawie rabarbaru (narazie 2,5ha) poradzi sobie z takim osprzętem jak:

 

-pielnik hydrauliczny 

-opryskiwacz 600-800L zawieszany

-maszt widlaka montowany z przodu udzwig około 800-1000kg

-kosiarka bijakowa

 

 

Rabarbar będe nawadniał deszczownią szpulową a więc:

 

-pompa do deszczowni z napędem na wom typ wl 800 lub Cadoppi, dystrybutor firma 'agromotor'

"

np wl800:

 

Pozwala na bardzo dobrą pracę deszczowni bębnowej z wężem fi 90 i dyszą fi 22mm na odległości łącznie do 1km na poziomym terenie (max. do 1,5 km przy bardzo dobrej linii przesyłowej).

Dane agregatu: Ciśnienie max. do 11 bar Wydatek 600 - 800 l/min (max. do 50 m.sześć/h) Głębokość ssania do 4 m Ciągnik napędowy 44KM do 60 KM (w zależn. od potrzeb wydatku ciśn.) Złącze ssawne i wąż ssący fi 110 z koszem ssawnym Złącze tłoczne fi 75 typ strażacki""

 

-rzeka od pola jest oddalona o jakies 400-500m lekko wzniesione więc WOM bedzie musiał  wypchać wode do deszczowni.

 

-reszta lekkich prac w polu i wokół domu 

 

Tak że ciągnik za cieżkiej roboty miał nie bedzie oprócz podlewania, wiec 4x4 nie wymagam choc pewnie raz na rok sie przyda. Na 100% będzie miał wąskie koła aby nie uszkodzić roślin, i stopniowo z roku na rok będe powiekszał swój areał do około 4-5ha rabarbaru, i malin tez około 5-10ha. 

 

Mój typ to URSUS c-360 3p.

 

Bo ekonomiczny i moim zdaniem dobry do tych prac na początek jak i na areał 5-7ha, 

 

z naszych polskich:

c-328, c-330 za małe. Ursus 4512/4514 za drogie, Ursus c-385,902,912 za duże jak narazie

 

z zagranicznych nie mam pojęcia :( 

 

Proszę urzytkowników AF o pomoc, zastanowie się nad każda propozycją!!!

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

Opublikowano

haha dzieki :) 

 

Nie ma u mnie 4512 w okolicy, sa mało popularne. pracowalem 2 lata na skupie zboża i w sumie pamietam ze przyjezdzał tylko jeden

 

jak 4512 wychodzi ze spalaniem ??? bo co do usterek to nie ma ciągników które sie nie psują.

 

co do 3p kupił bym za 16-20 tys i reszta w ewentualny remont... 4512 kupi za 25-30tys ale jakiegos skatowanego i do zrobienia a to koszt  minimum 10tyś

 

 

 

myslałem też nad zetorem 5211,7211, znajomy który lubuje sie w case internaional polecil mi modele 585, 584, 856xl i 845xl tylko cenowo to tez ciekawie;p

 

 

Opublikowano

nawet nie myśl o 3 p    To skrzyżowanie móła z szatanem !!!!

szukaj 4512 to najlepsze ciągniki, droższe w naprawie od starego ursusa, ale sie nie psują, za skatowanego dasz 15 i masz drugie 15 na remont, chodź nie wybrał bym tej opcji. Szukaj ładnego i nie ograniczaj poszukiwań do bliskiej okolicy bo to największy błąd. ja moim jechałem ponad 300 km i wiem, że warto było.

O zachodnich nawet nie myśl do nich części są drogie jak do nowych zachodnich.

Opublikowano

zachodni napewno lepszy a 3p oszczędny na paliwo trochę kiepski w dzisiejszych czasach brak sonchronizacji jedna predkośc walka podnośnik  działa razem z wałkiem sprzęglo razem pierwszy i drugi stopień to wady 3p ,zalety dość mało awaryjny części tanie i nietrzeba szukac mechanika .

Opublikowano

ja zajechalem 60 na pompie przy dl weza 300m i pole oddalone o 200m dysza 16...

a zeby bylo cisnienie 6bar musiala chodzic praktycznie na najwiekszych obrotach,  potem uzywalem mtz-ta i jakos to bylo 

wiec Ty chyba potrzebujesz traktora ponad 100km

Opublikowano

A co powiecie o ciągnikach marki RENAULT?! 

 

jest kilka modeli do wyboru...

 

61-12 56km

65-12 65km

68-12  68km

651  65km

 

Zainteresowaly mnie te ciągniki gdyż mają moce które mnie interesują 55-65km, na silnikach MWM które są w Fendach, z cenami róznie ale do 30tys kupi coś dobrego, komfort pacy napewno lepszt niż w c-360 i 4512. spalanie podobne, tylko części jak to u zachodnich....

 

Kolega ma 133.14 no i chwali sobie jak narazie bezawaryjny, a śmiga już 4 sezon na 50ha. Mówi że Ursusy i zetory podobnej mocy sie chowaja pod względem komfortu pracy i spalania. Wiec mysle ze w cignikach o mocy co ja poszukuje tez tak jest... ?! 

 

Co urzytkownicy AgroFoto myslą na ten temat ? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v