John Deere 6410 nie moge wylaczyc przedniego napedu pomocy :( !!

[Nowak006]

Witam !

mam taki problem otoz jechalem z przyczepami ze zbozem i chcialem lekko przychamowac i zalaczyl sie przedni naped i nie mozna go w zaden sposob wylaczyc . Wie ktos jaka moze byc przyczyna ?

A i jeszcze dodam ze przestaly dzialac swiatla stop, pedal hamulca po nacisnieciu jakos tak pulsuje dziwnie i nie mozna zalaczyc blokady mostow niewiem czy to przez to samo ale od tego momentu sie wlasnie te wszystkie problemy zaczely  

Z gory dziekuje kazdemu za pomoc kto tylko zainteresuje sie moim problemem

[Edziu]

Sprawdz dokładnie wszystkie bezpieczniki,w moim Case CS przepalił się bezpiecznik od swiateł i też nieszło wyłączyć napędu.Kliknij czy popogło i szerokośći

[Nowak006]

Sprawdzalem bezpieczniki .. ale nie zaszkodzi jeszcze raz sprawdzic jutro dam znac czy cos pomoglo

[Jarecki21]

Być może poszedł elektrozawór od hamulców. Ale zacznij od bezpieczników, bo cewka będzie paliła bezpiecznik. Jak zgasisz  i odpalisz ciągnik napęd jest włączony?

[crvx40]

albo elektrozawor od przedniego napedu najlepiej przelozyc elketrozawor od przedniego napedu np. z tym od polbiegow i bedzie wiadomo

[szopen]

Przyczepa zrobiła zwarcie i bezpiecznik poszedł na 99%. Stopy i załączanie przodu są na tym samym bezpieczniku.

[Gość]

Miałem identyczny objaw w 6115M. Po ruszeniu ciągnikiem przedni napęd się załączał, nie można włączyć blokady mechanizmu różnicowego i światła stop nie działały. Powód to przepalony bezpiecznik.

[Nowak006]

okey dziekuje wszystkim za pomoc czyli jutro przeszukuje skrzynke bezpiecznikow i mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni jak cos znajde do bede pisal

[szopen]

A po aż przeszukiwać. Na odwrotnej stronie pokrywki bezpieczników są przecież oznaczenia który jest od czego.

[Nowak006]

wszystko sie wyjasnilo dziekuje wszystkim za pomoc faktycznie walniety byl bezpiecznik choc wygladal na dobrego po wymianie go wszystko dziala jak nalezy

Dziekuje i Pozdrawiam

[Gość]

W nowym ciągniku na gwarancji 6115M zerwało mi blokadę przedniego napędu. Serwis z pretensjami wymienił uszkodzone elementy (tarczki i przekładki w skrzynce rozdzielczej - przekazującej napęd na wał przedniej osi).

Teraz boje się nim pracować. Praca polega na nabieraniu piachu i ziemi w łyżkę i wycofywanie do tyłu. Z każdym razem dołek jest coraz głębszy i ciągnik ma za każdym razem trochę ciężej. Oczywiście nie są to 2 metrowe dołki. Po prostu muszę wykorytować 3000m placu na głębokość 60 - 80 cm. Pracuję w najgorszym wypadku z obciążnikiem 1150 kg albo więcej kg na tyle. Pierwszy raz stało mi się to gdy wybierałem piach z żwirowni i wtedy miałem podczepiony 3m agregat o wadze 1700 kg, który wystaje dużo do tyłu.

 

Objawem uszkodzenia było, mimo włączonego przedniego napędu brak reakcji kuł przedniej osi podczas wycofywania z ładunkiem na ładowaczu oraz dźwięk skrzypiących, wyjących tarczy które między sobą się ślizgają.

 

Czy waszym zdaniem nie powinienem pracować w ten sposób ciągnikiem rolniczym, gdyż narażam go na awarię?

 

Czy ktoś już miał podobny problem?

 

Moim zdaniem nie jest to normalne zjawisko i podejrzewam że jest uszkodzone coś innego, które oddziałowy-wuje na skrzynkę rozdzielczą (załączająca napęd) i ta z tego powodu nie spełnia odpowiednio swojej funkcji.

 

Ta skrzynka rozdzielcza działa na zasadzie sprzęgła we WSK.

[mikad]

Korytowanie turem, delikatnie mówiąc to nie jest doby pomysł, pomijając kwestię ciągnika co zostanie z tura po takiej robocie.

[adrian3005]

Ale fakt faktem nic nie powinno wyc i nawet na obiązonym przodzie powinno normalnie działąc

 

Ludzie zakładają z przodu 1000 kg i z tyłu przyczepa rolnicza więc nic nie odciąża przodu i się zakopują po same mosty więc coś nie działa u Ciebie \

 

Zresztą 2 lata temu kumpel johnym 6910 przyjechał mi wytargac przyczepę i miał z przodu 1200 kg i zakopał się na 4 koła i nic nie zgrzytało, tylko ciągnęło do przodu ...