Paweł Kukiz na prezydenta!

[tespis17]

@kaszlak

Chodziło mi kolego o to że Liroya oceniasz tylko po wyglądzie i po tekstach piosenek. Sam nie znam jego poglądów politycznych i społecznych i myślę że Ty też nie znasz dlatego nigdy nie skreślam człowieka przed czasem. Dla mnie kompromitacją są osoby na listach jak Pan Protasiewicz, Kopacz, Niesiołowski, Miller, nawet Kaczyński  a Wiesz co jest najśmieszniejsze. Gdyby były JOW-y na wzór brytyjski nawet byśmy o tym nie rozmawiali na forum bo nie byłoby jedynek na listach. Wiem, za dużo gdybam     

 

Mam pytanie oczywiście kolego do Ciebie.

JOW prowadzą do systemu dwupartyjnego. Dlaczego większość polityków uważa że w przypadku JOW-ów nie byłoby możliwość utworzenia rządu przecież byłyby tylko dwie partie ???

Edytowane 1 Września 2015 przez tespis17

[Gość]

Konkluzja nasuwa się...

Skoro jedno słowo "Liroy" wywołało w temacie takie poruszenie, toż o to za pewne chodzi Kukizowi w kampanii.

Media hołubią swych dwóch sponsorów  pomijając Kukiza, zatem musi wybić się  on jakąś sensacją, aby zechcieli go zauważać. Czy to celowa zagrywką? Przecież polityka to brudna gra działająca na emocje. Jednakże czy to przejdzie drugi raz? Czy media dadzą się podpuścić.

A Bosak czyżby dbał bardziej o wizerunek?

 

[Kaszlak79]

Obawiam się jednak koleżanko że Kukiz za bardzo nie wie, co robi.  W sondażach leci w dół, wybory parlamentarne to co innego niż wybieranie prezydenta.

 

@kaszlak

Chodziło mi kolego o to że Liroya oceniasz tylko po wyglądzie i po tekstach piosenek. Sam nie znam jego poglądów politycznych i społecznych i myślę że Ty też nie znasz dlatego nigdy nie skreślam człowieka przed czasem. Dla mnie kompromitacją są osoby na listach jak Pan Protasiewicz, Kopacz, Niesiołowski, Miller, nawet Kaczyński  a Wiesz co jest najśmieszniejsze. Gdyby były JOW-y na wzór brytyjski nawet byśmy o tym nie rozmawiali na forum bo nie byłoby jedynek na listach. Wiem, za dużo gdybam     

 

Mam pytanie oczywiście kolego do Ciebie.

JOW prowadzą do systemu dwupartyjnego. Dlaczego większość polityków uważa że w przypadku JOW-ów nie byłoby możliwość utworzenia rządu przecież byłyby tylko dwie partie ???

Liroya oceniam na podstawie tego, kim jest i jakie ma szanse zrobić coś sensownego w polityce. Według mnie, i nie tylko mnie przydatność takiego człowieka w rządzeniu naszym krajem jest zerowa, ot moje zdanie z którym nie każdy się zgadzać musi.

Odpowiedź na twoje pytanie jest banalnie prosta, rząd w tym momencie tworzy ta partia, która zdobywa więcej głosów w wyborach. Władza taka jest przy tym bardzo stabilna, choć system dwupartyjny ma też swoje wady.
 

[tespis17]

Dla mnie Kukiz powinien zrobić listę alfabetyczną aby wyeliminować jedynki.  Jak będą  wszystkie listy wtedy obraz będziemy mieć większy do komentowania.

 

@Kaszlak 

Ja to wiem, ale często widzę u polityków sprzeczne wypowiedzi. O ile będę miał prąd to obejrzę dzisiejszą debatę.

Pozdrawiam

[Kaszlak79]

Ale nawet jak by nie było jedynek na liście, to dla mnie ten nieszczęsny Liroy, ludzie z RN czy KNP na listach Kukiza to jednak farsa. Polityka to cyniczna gra, zawsze taką była.

[Rolnik1111]

[Gość]

Jego INTENCJE  chwytają za serce. Są ponad wszystkim....... Odróżniają go od pozostałych przepychanek partiokratów typu kto więcej kasy jest w stanie wysupłać w pustych postulatach.

 

P.S. On nie musi się znać na wszystkim Kaszlak, na tzw. polityce. Od tego jest zaplecze. Każdy kiedyś wchodził w nią zielony, a to nie daje im, czyli starym wyjadaczom przywileju dożywotniego rządzenia z racji doświadczenia. Są zepsuci, nieporadni wobec ekspansji i nie myślą trzeźwo tylko przez pryzmat finansowy.

Często bywa tak nawet w życiu, że z wiekiem ludziom obce są idee, myślą tylko o własnej prywacie egoistycznie, żeby dożyć dostatnio końca, a w d*e mają przyszłość pokoleń. Naturalne lenistwo i słabość związana jest z wiekiem często. Dlatego powinien nadejść czas dla nich na emeryturę.

Edytowane 2 Września 2015 przez Gość

[Kaszlak79]

Znać się nie musi, to prawda. Ale przez ostatnie swoje kroki psuje własny wizerunek, może ma słabych doradców. Nigdy nie byłem jego zwolennikiem, ale jak by nie patrzył, 20% w wyborach na prezydenta budzi szacunek i przejść obojętnie wobec tego się nie da. Problem w tym, że Kukiz myśli że wybory prezydenckie = wybory parlamentarne. Postulaty niejednego już za serce chwytały, ale tu liczy się skuteczność, ta mierzona jest w ilości krzyżyków na kartach do głosowania. W polityce, podobnie jak w religii trzeba być troszkę cwanym, musisz ludzi czymś kupić. Nie zapominajmy, że tzw. starzy wyjadacze często zaczynali jako członkowie PZPR lub opozycja, Kukiz ma 52 lata i jego przygoda z polityką się dopiero zaczyna. Wskoczył na głęboką wodę i niestety wychodzi brak doświadczenia. W ten sposób łatwo wdepnąć w gówno. W naszym kraju nikt nie ma przywileju dożywotniego rządzenia, że krajem trzęsie na zmianę tandem PO/PiS to wynik siły tych partii, a nie konstytucyjnego zapisu o "dożywotności" stanowisk. Polska to nie Kuba, Białoruś czy Rosja.

Edytowane 2 Września 2015 przez Kaszlak79

[binek]

- bo Polska to ''republika bananowa'' http://wpolityce.pl/polityka/263741-w-normalnym-kraju-taka-afera-jak-kwiatkowski-bury-zmiotla-by-rzad-w-peowsko-peeselowskiej-krainie-lajdactwa-to-tylko-drobne-zamieszanie

ale prawdopodobnie to bzdura wymyślona przez kato-oszołomów

[Kaszlak79]

W każdym razie dla takich jak Ty stanie się niedługo krajem Prawych i Sprawiedliwych, będą mogli się wykazać, co im poprzednio nie wyszło.

http://rozrywka.dziennik.pl/hity-internetu/zdjecia/galeria/469550,2,galeria-najlepszych-memow-tygodnia.html

Edytowane 2 Września 2015 przez Kaszlak79

[binek]

skąd to oburzenie? przecież napisałem że to prawdopodobnie bzdura

[Kaszlak79]

To nie oburzenie, stwierdziłem fakt.

[binek]

Żeby jeszcze tak inne fakty do ciebie docierały

[Kaszlak79]

Do Ciebie również.

[Gość]

Opierasz poparcie dla PO na powtarzaniu wielokrotnie frazy: "8 lat stabilnej władzy".

Kojarzy mi się się to z dyktaturą robiącą ze społeczeństwa zwolenników=poddanych=idiotów, z tą różnicą, że nie przy użyciu siły lecz manipulacji.

W przeciwieństwie do Pis, które z honorem zakończyło rządy....PO obce jest to pojęcie, mają sposoby: niechlubne zamiatanie afer,  zmiana przepisów ustaw pod siebie lub ich wykreślanie, a ilu ludzi niewinnych zginęło, bo chcieli prawdy, ratować polskie rezerwy lub mieli informacje obciążające, a niewyjaśniony Smoleńsk (mogli i mieli możliwość wyjaśnienia, tylko sami udaremnili....dlaczego), spolegliwość i uległość wobec Rosji, UE, życie i rozwój kraju na kredyt UE. Dlaczego Niemcy chcą położyć łapę na naszych kopalniach, dlaczego Rosja odcina Ukrainę od zasobów energetycznych ( Kulczyk niby dążył do współpracy polsko-ukraińskiej a teraz nie żyje przez banalny zator w renomowanej klinice?). A kraj z dostępem do morza nie wykorzystujący tego to naprawdę rząd idiotów. Wszystko co ładne, pięknie przedstawione przez PO to tylko make-up, a oni wyszkolone w znieczulicy manekiny.

Rynek zalewany w większości  obcym produktem, limity...Co to ma być. Czy nie powinno być odwrotnie.  Gdzie tu rozwój?

Kaszlak  wyjaśnij, podaj mi proszę te zalety, fakty przemawiające za "Twym" PO, pomijając hasło "8 lat". Prosto i logicznie.

P.S. Dlaczego wchodząc do UE i  tworząc tyle programów dla rolnictwa, rząd nie wsparł w innowacji  legendy polskiej wsi URSUSA a doprowadził do upadku w 2011. Woli obce.

Dlaczego nie wspiera pomysłów polskich naukowców i inżynierów, którzy muszą za granicą pomysły swe wdrażać w życie.

Edytowane 4 Września 2015 przez Gość

[Kaszlak79]

 

Opierasz poparcie dla PO na powtarzaniu wielokrotnie frazy: "8 lat stabilnej władzy".

No bo takie są fakty, może to nie jest wielkie osiągnięcie w porównaniu do krajów Zachodu, ale widać w Polsce to już wyczyn, skoro udało się to póki co tylko jednej koalicji.

 

Kojarzy mi się się to z dyktaturą robiącą ze społeczeństwa zwolenników=poddanych=idiotów, z tą różnicą, że nie przy użyciu siły lecz manipulacji.

Powiadają że skojarzenia to przekleństwo. Rządzenie krajem opiera się na faktach.

 

W przeciwieństwie do Pis, które z honorem zakończyło rządy....

PiS nie zakończyło rządów z powodów honorowych, koalicja im się rozpadła, rząd mniejszościowy nie miałby szans bytu i rozpisano przedterminowe wybory. Takie są procedury w demokracjach parlamentarnych.

 

PO obce jest to pojęcie, mają sposoby: niechlubne zamiatanie afer,  zmiana przepisów ustaw pod siebie lub ich wykreślanie, a ilu ludzi niewinnych zginęło, bo chcieli prawdy, ratować polskie rezerwy lub mieli informacje obciążające

Już niedługo władzę przejmą Prawi i Sprawiedliwi, będą mogli się wykazać.

 

a niewyjaśniony Smoleńsk

Już wyjaśniony: http://d.polskatimes.pl/k/r/1/f2/10/526a241b18756_o.jpg?1401070361, http://memytutaj.pl/uploads/2014/07/26/malezja-sralezja-smolensk-k**wa.jpg

 

Kulczyk niby dążył do współpracy polsko-ukraińskiej a teraz nie żyje przez banalny zator w renomowanej klinice?

Wina Tuska, yyy znaczy Kopacz.

 

Rynek zalewany w większości  obcym produktem, limity...Co to ma być

Brak producenta tego produktu na rynku macierzystym.

 

Kaszlak  wyjaśnij, podaj mi proszę te zalety, fakty przemawiające za "Twym" PO, pomijając hasło "8 lat". Prosto i logicznie.

Każdy patrzy na coś innego. Dla Ciebie Kukiz z Liroyem jest faktem przemawiającym za tym ugrupowaniem.

 

P.S. Dlaczego wchodząc do UE i  tworząc tyle programów dla rolnictwa, rząd nie wsparł w innowacji  legendy polskiej wsi URSUSA

Dlatego że ta firma była uczulona na innowację. Klepali jeden model ciągnika przez 30 lat a z licencją MF sobie nie poradzili. Wiesz kiedy był wprowadzony model C 325, model C 4011 albo model C 385 ?? Ile lat te modele były klepane ?? Wiesz o tym, że jedynie C 325 był 100% polskim pomysłem. Wiesz o tym, że licencja MF miała być szansą dla naszego Ursusa ?? Fabryka miała docelowo produkować 75 tyś. maszyn rocznie, i co najważniejsze miało być na nich napisane Massey Ferguson. A wiesz, że Ursus wprowadzał tą licencję ponad 10 lat, i po tym czasie te ciągniki były już przestarzałe ?? No jak taka fabryka miała rokować, że stanie się innowacyjna i prężna ?? Porównaj to: https://www.youtube.com/watch?v=6vzcz8u0mQ0 z tym:

to może zrozumiesz.

I proszę nie tłumacz to tym, że w Polsce "komuna" była, bo Zetor działał w takich samych realiach.

Edytowane 5 Września 2015 przez Kaszlak79

[Rolnik1111]

Zetor po prostu miał szczęście.

Gdyby Ursus był prywatną firmą i działał w niekomunistycznym kraju to ludziom z MF nie poszłoby tak łatwo z przekupieniem pracowników żeby kupili tą licencje tylko rozwijano by swoje pomysły albo poszukano by jakiegoś lepszego rozwiązania z licencją.

 

 

[Kaszlak79]

Na pewno miał szczęście do ludzi, którzy darzyli większym entuzjazmem swoją pracę. Ursus gdyby był prywatną firmą i działał w gospodarce wolnorynkowej, to albo przyłożyłby się do tego jak produkował i co, albo by szybko zakończył swój żywot. Licencja na MF pokazała co były warte zakłady Ursusa, nie poradzono sobie na czas z wprowadzeniem masowej produkcji nowoczesnych ciągników.

[LukaszC5]

Tutaj jest dość krótko i dosadnie opisane dlaczego z Ursusem wyszło jak wyszło.

Warto poświęcić trochę czasu na tą lekturę.

 

http://imgur.com/a/DW6rM#MMKvOGk

[Kaszlak79]

Przeczytałem, już po pierwszej stronę zacząłem się śmiać. "Do Polski sprowadzono ponad 5 tyś. lekkich ciągników Zetor 3011, które natychmiast zaczęły psuć się w eksploatacji" - obiektywizm autora powala. Zetor 3011 był protoplastą i pierwszym ciągnikiem bardzo udanej serii UR 1 Zetora, która to regularnie modernizowana przetrwała do połowy lat 90-tych i była przez ten cały okres z powodzeniem eksportowana do wielu krajów. Ale nie zaśmiecajmy tematu.

[binek]

Też się uśmiałem, więc tak; zetor nie ma prawa się psuć bo to udana jednostka sprawdzona w wielu krajach,  natomiast ursus to padaka nomen omen exportowana do 80krajów świata.

[Kaszlak79]

Po prostu uważam że to co zostało napisane w tej książce mija się z prawdą. Wszytko ma prawo się psuć, a Zetor ZAWSZE robił lepsze maszyny, nie na papierze czy prototypy, ale te co w polu robiły. I nie było tak, że kupiłeś Zetora, a ten "natychmiast zaczął się psuć". To nie temat o ciągnikach, tylko o Panu Pawle Kukizie.

[Shaun]

No widzisz, ale jednak Ci dwaj Panowie nie skończyli tak samo, jeden jako dziennikarz od dłuższego czasu nie może się przebić nigdzie dalej jak YT. Dla mnie choćby media publiczne są lepszym miejscem na publicystykę, tylko tam akurat nie każdy może zaistnieć.

 

Media publiczne? Dokładnie opisz co masz na myśli, konkretne stacje proszę.

I dlaczego nie każdy może zaistnieć w tych publicznych mediach?? Wytłumacz nam tym populistycznym glupkom jak to w którymś temacie tak śmiało nazwałes

[Kaszlak79]

Moja definicja to min. to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Telewizja_publiczna, tacy jak Ty wolą pewnie tą: http://sdp.pl/felietony/10840,co-to-znaczy-media-publiczne,1422952816. Ja się z twoim zdaniem nie zgadzam, ale je szanuję, w przeciwieństwie do Ciebie. A mam prawo twoje poglądy nazywać, jak mi się podoba, ty też.

Nie każdy może w tych mediach zaistnieć, podobnie jak w mediach komercyjnych o zasięgu ogólnokrajowym, bo widocznie nie każdy reprezentuje wystarczająco wysoki poziom dziennikarski. I to by było na tyle, jeśli chodzi o naszą dyskusję.

[tespis17]

Debata o dzisiejszym referendum w TVP. Moim zdaniem więcej powinno być takich debat w telewizji publicznej przynajmniej x5.

http://referendum2015.tvp.pl/21471338/debata-wszystko-o-referendum

W tej debacie usłyszałem argument że jeżeli będą JOWy to będzie mniej kobiet w sejmie -według mnie absurdalny argument.