SDF przenosi produkcje do Chin?

[b0gdan]

Jestem ciekaw kto z forumowiczów zaryzykuje kupno np Agrofarma 100 po uruchomieniu produkcji w chinach?

[Ferdek07]

Na rynki europy będą szły te z chin df?

[b0gdan]

http://www.samedeutz-fahr.com/pl/pressarea/release/?ns=915

prawdopodobnie tak, ale pomimo zapewnień co do kontroli jakości w cuda nie wierze, w chinach takich rzeczy jak ciągniki dobrze robić sie nie da

[DANIEL]

Made in China

 

większość przedmiotów z takim podpisem jest kiepskiej jakości ponieważ są robione przez najbiedniejszych>>tania siła robocza, tam u nich prawie każdy z ulicy może robić w takich fabrykach.

Sądzę że do składania takiego sprzętu jak ciągniki nie wezmą byle kogo..

Moim zdaniem jakość nie powinna się zmienić, a co więcej ceny sprzętu SDF zmaleją

pozdro

[mirasek]

Moim zdaniem jakość nie powinna się zmienić, a co więcej ceny sprzętu SDF zmaleją

Jakość spadnie razem z ceną, jak we wszystkich "markowych" produktach made in China. Ciągniki będą eksportowane do krajów gdzie klienci mają mniejsze wymagania (bardzo możliwe że i do Polski). Manewr ma na celu redukcje kosztów produkcji (tania siła robocza) i ekspansje SDF na chiński rynek.

 

Nasz kraj już zalewa morze rzeczy wyprodukowanych w Chinach opatrzonych logo marek z wyższej półki. Kto by pomyślał że producent car audio Alpine będzie robił swoje radia w Chinach, a jednak! Robi z powodzeniem i nawet sprzedaje po niższych cenach ale to już nie te sprzęty co kiedyś. Podobnie będzie z traktorami, mimo gadki o normach jakości. Nawet na najstaranniej wykonany trzonek można byle jak nałożyć młotek który podczas pracy spadnie na głowe i zrobi guza...

[abuk14]

... żeby tylko zrobił guza.

Ja zastanawiam się nad Samem Explorerem na PROW ,ale widzę, że nie ma sensu. Niestety chińszczyzna to chińszczyzna. Tam wszystko robione jest przez biednych ludzi, niekiedy nie mających odpowiednich kwalifikacji, a tutaj producent wyraźnie proponuje nam gorszą jakosc. Poza tym chyba widzieliście chińskie samochody po crash-testach..

[keram7719]

czytam to i widzę same ogólniki .....

szczerze powiem jestem wielkim przeciwnikiem made in china!!!! ale to co piszecie są same ogólniki, powiem, że zawodowo na co dzień mam do czynienia z handlem z chinami (inna branża) i to że w chinach robi się badziewie to mit ..... owszem jest szajs za grosze, ale i są też obre rzeczy które odpowiednio są droższe i dobre ...... Prktycznie nie ma gałęzi przemysłu której by w chinach nie było .....

Proponuję zajrzeć sobie do komórek, sprzętu RTV, sprzętu komputerowego, nawet na metki renomowanych producentów ubrań i na wszystkim jest made in china.....

Ale powiem, że najgorszą rzeczą produkcji w chinach jest to, że z przeniesieniem producji idzie przeciek technologiczny ..... powiem na przykłacie good year, który u chińskiego producenta zrobił sobie serię opon, a po zakończeniu kontraktu chinczyk na formach i recepturze good year robił opony good ride ..... poprostu tam jest inna mentalność i stosunek do własności intelektualnej .... tam umiejętność podrobienia jest cechą porządaną (nawet rząd zachęca do "ściągania" nowych technologii) - słyszeliście o aferze maxtor jak na ich dyskach wyprodukowanych w chinach wykryto fabryczne oprogramowanie, którego celem było przesyłanie informacji na nich zawartych do chin!?!?! - szpiegostwo przemysłowe! Jeszcze jeden przykład, w zeszłym roku byłem na targach, gdzie włoska firma pokazywała swój unikalny długopis z opatentowanym mechanizmem, a potem w chińskim pawilonie znalazłem taki sam - IDENTYKO!

 

Co do tych ciągników o za kilka/kilkanaście miesięcy zobaczycie jakieś krzak ciągniki w których będą mechanizmy z SDF!!!

 

A co do tych chińskich samochodów to nie dziwcie się im, że miały problemy z crash testami, w europie klepie się autka od dziesiątków lat, a oni w parę lat zrobili od podstaw, jeszcze parę fabryk samochodów umieści tam swoją produkcję i zobaczycie chinczycy też będą mieli 5 gwiazdek w EuroENCAP!

 

W obecnym świecie technologicznym fabryce jest wszystko jedno gdzie stoi (udział człowieka to tylko znikomy procent (a może nawet promil) w ogóle), ważne jest to jakie się jej daje waunki do rozwoju - w chinach nikt nie patrzy na obciążenie środowiska, mają ulgi podatkowe, raje podatkowe, prawo pracy mają w nosie etc, a u nas sami popatrzcie chcecie mieć chlewnię i ile trza norm spełnić! Ilu urzędasów musi przyjść, ile trza przepisów i wymogów spełnić (włącznie z zatruwaniem rodowiska gazami!!!!!) - ostatnio naliczyłem, że gospodarstwo może odwiedzić co najmniej 11 inspekcji!! - no ale to już odbiegam od tematu.

[abuk14]

No to może niech nie dbają o środowisko wcale, bo po co. Będziemy najwyżej wdychac smog i życ po 40 lat.

U nas, to fakt, niektóre normy to przesada, ale jakieś muszą byc. Ja dalej jestem przeciwnikiem chinskich produkcji.

Miejmy jednak nadzieję, że jakosc, aż tak drastycznie nie spadnie jak w przypadku kilku procent chińskiej produkcji.

[mix]

Skora ciągniki SDF mają byc produkowane w Chinach to jakaś fabryka będzie zamknięta w Europie?

 

 

Taki temat już jest.

 

http://www.agrofoto.pl/forum/Same-lambo-i-...nach-t5809.html

[garek]

ja kupiłme ostatnio mandarynki w puszcze totalne badziewie patrze na kraj pochodzenia a tma CHRL masakra

[Marcincho]

Made in China

 

większość przedmiotów z takim podpisem jest kiepskiej jakości ponieważ są robione przez najbiedniejszych>>tania siła robocza, tam u nich prawie każdy z ulicy może robić w takich fabrykach.

Sądzę że do składania takiego sprzętu jak ciągniki nie wezmą byle kogo..

Moim zdaniem jakość nie powinna się zmienić, a co więcej ceny sprzętu SDF zmaleją

pozdro

 

Chińczyki są pojętni, więc nie będą mieli problemu żeby na drewnianym kowadle drewnianym młotkiem ciągniki klepać ;] Zwróćcie uwage że wszyscy więksi producenci chą ciąć koszty produkcji i uciekają z produkcją do chin lub innych egzotycznych państw (ostatni przykład: NOKIA przenosi swoją fabryke z DDR-u do bodajże Rumuni) Poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie...

[ducho]

No ale Rumunia to w końcu nie Chiny, to dużo bardziej cywilizowany kraj. To przecież Europa, podobnie jak Polska, tylko że trochę biedniejsza.

[ciagnikfan]

Teraz wiele firm np. z branży elektronicznej ma fabryki w Chinach czy na Tajwanie i jakość nie spada. Może tak będzie też z ciągnikami. Jakbym miał kasę to zaryzykowałbym kupno.

[abuk14]

No ale Rumunia to w końcu nie Chiny, to dużo bardziej cywilizowany kraj. To przecież Europa, podobnie jak Polska, tylko że trochę biedniejsza.

Taa... cywilizowani hehe. Jeszcze trochę i produkcja w Chinach nie będzie az tak opłacalna ( jednak dalej dużo bardziej niżgdzie indziej ), ponieważ Chińczycy też chcą teraz lepiej życ. A to telewizor by sie przydał itp, chociaż z drugiej strony patrzac jest ich tak dużo, że każdemu zależy na pracy,a że g.... zarabiają to inna sprawa.

[zbig]

Chetnie kupie z Chin DF, Toyote ,elektronikę ,odziez i inne produkty o 30-40% taniej jak w Europie . Jezeli Unia nie naliczy cła ,vatu ,akcyzy i innych podatków to towary renomowanych firm wyprodukowane w Azji mogą doprowadzic do recesji gospodarczej w Europie.Mam klimatyzacje w domu , wieze Sony, sprzet gospodarstwa domowego ,Laptop i inne wyprodukowane w Chinach Malezji Singapurze i wszystko działa bez problemu,nie rozumiem dlaczego ludzie obawiają sie sprzetu z Azji.Podobnie bylo kilkanascie lat temu z samochodami i elektroniką z Japonii która obecnie ma fabryki i w Chinach i w USA, Mexyku jak i w Europie i jakość nie spadła a nawet Toyota z Turcji czy Lexus z USA są najmniej awaryjnymi samochodami na swiecie.Dzieki tanim produktom przemysłowym z Azji mozemy w Europiei w Polsce tez tanio kupic

[abuk14]

Ale nie porównuj Chin z Japonią, wtedy był to po prostu egzotyczny rynek, a teraz Chinach wiemy jak jest...

[Olik]

Ja osobiście wolał już bym chyba kupić nawet i sprawdzonego Pronar-a niż takie chiński ciągniczek. Jednak jakość wykonania jest słabsza jak maszyna składana jest w jakimś "egzotycznym" kraju niż w cywilizacji. Na zachodzie ciągniki i nie tylko ale wszelkie rodzaje maszyn są składane przez ludzi po odpowiednich szkołach a w takiej azji, no cóż dadzą temu azjacie pensję aby tylko żył i sobie robi:/ Takie moje zdanie...

[wlodiw]

Nie bagatelizował bym Chińczyków, ta sama sytuacja była kilka lat temu z produktami made in Korea i co ? Przez kilka lat robili wyroby ot takie sobie np. samochody, a teraz spotykając się z markami koreańskimi naprawdę widać jakość. Myślę, że za kilka lat podobnie będzie z wyrobami z Chin, to pojętny i pracowity naród, a jeśli do tego będą przestrzegane normy jakości, zresztą menadżerowie z SDF wiedzą co robią.......

[Ferdek07]

a to może to teraz te ubogie wersje agrofarm/agroplus itd są z chin? nawet obić na błotnikach nie mają

[abuk14]

No, ale w Korei itp. nie było takiej sytuacji jak w Chinach... Nie porównujcie tych państw, tylko dlatego, ze mają skośne oczy.

[Ferdek07]

ale to dopiero za 3 - 4 lata ma ruszyć ta fabryka więc czym się przejmujecie?

artykół z 2007 r więc jeszcze ze 3 -4 lata zanim to wszystko ruszy, a co do silników deutz to juz jest tam montownia silników deutz tzn w chinach?

[sayo300]

ja nie rozumiem ludzi którzy uważają że przeniesienie produkcji do chin = spadek jakości jakoś na rynek amerykański auta mogą być produkowane w chinach i nikomu to nie przeszkadza w usa jest sprawdzany dany model i jak nie spełnia norm to odsyłają do poprawki ktoś kto się zna na samochodach może stwierdzić że te samochody są słabo wykończone w kabinie (bo są) materiały słabej jakości itp. ale co do jakości z montowania całego aut nie da się przyczepić i chciałem oświadczyć że w chinach istnieją tak samo wykształcone osoby jak w Polsce ja znam wiele firm które produkują rzeczy w chinach a potem tylko nalepki doklejają z nazwą firmy

[Ferdek07]

napewni nie jest tak że kraj pochodzenia nie ma znaczenia, bardzo lubie spodnie wrangler i każda para którą kupiłem była z INNEGO kraju, no ale najlepsze były z kraju pochodzenia czyli great britain, ale były i made in poland i made in maroko itd, tak samo z butami chociaż nie dokońca, bo nike z chin jakos jeszcze mi się trzymają, ale adidasy to było już badziewie, dlatego może nie do końca musi być gorsze wyprodukowane w chinach, ale jest ryzyko że będzie to gorszy produkt