Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Aga_Foto
Opublikowano

Szczerze ten wasz dialog jest żałosny...jak sobie chcecie dokuczać to idźcie na PW,a nie mówicie na innych że wylewają swoje sprawy prywatne na forum,a sami też robicie dokładnie to samo.

Temat ucichł to po co go rozgrzebywać,zajmijcie się sobą i swoim życiem,a nie debatujecie na temat tu nieobecnych.

 

Miłego Dnia wszystkim! -bo dzień zacząć trzeba z humorem,dla tych którzy tak jak ja trzymają nadal kondycję opasową to najlepiej nie zerknąć w lustro :D

Screenshot_2018-05-11-09-44-00.png

Opublikowano

Temat ucichł bo o czym tu pisać, jest jedna strona walcząca z adwokatami drugiej, z tego absolutnie nic dla nas nie wynika bo co nam do tych wywlekanych delikatnych prywatnych spraw.Przyzwoitką nikt tam raczej nie był więc prawda może być złudna. Teorie  spiskowe  na całego, nie mam ochoty mieszać się w to.

Kondycji opasowej akurat ja nie mam, jestem wersją typowo wyczynową :445_lifter:  lustra się nie boję :)

Gość Aga_Foto
Opublikowano

Też nie mam zamiaru się w to mieszać.

To tyle dobrze i tak trzymać :D u mnie sezon na wieloryby w pełni:)

Opublikowano

Rzecz w tym że i Twoje zdanie wypada mi traktować na równi z resztą :ph34r:

Aga wieloryby to ja widuję nad morzem gdy lato w pełni, a może to tylko były "potworki bez szyi" :D

Gość Aga_Foto
Opublikowano
12 minut temu, Pigmei napisał:

Rzecz w tym że i Twoje zdanie wypada mi traktować na równi z resztą :ph34r:

Aga wieloryby to ja widuję nad morzem gdy lato w pełni, a może to tylko były "potworki bez szyi" :D

Haha nie znasz się, to zawsze są kandydatki na miss polonia :D

 

Opublikowano (edytowane)

Nie no, marko przecież słynie z powściągliwości i nie robienia bajzlu, a już na pewno nie słynie z tego, że sam go robi po czym za chwile umoralnia aby tego nie robić i jakie to złe xD.

Tu nikt nie tworzy wersji, jedynie cytując znakomitego wieszcza  "wyraża swoją opinie" no nie wiedziałeś o tym marko? xD No może poza samymi bohaterami, ale to już ich sprawa ;) .

 

Edit,

A z koleżanką to chyba nie miałem jeszcze przyjemności... :P. Kolejna w tym temacie poszukująca singielka do wzięcia? :P

Musisz marko`wi  wybaczyć, bo to dla niego dość drażliwy temat i go poniosło, no wiesz  wspomnienia mu pewne chyba wróciły xD

Edytowane przez grego
  • Like 1
Gość Aga_Foto
Opublikowano
1 godzinę temu, grego napisał:

 

A z koleżanką to chyba nie miałem jeszcze przyjemności... :P. Kolejna w tym temacie poszukująca singielka do wzięcia? :P

Musisz marko`wi  wybaczyć, bo to dla niego dość drażliwy temat i go poniosło, no wiesz  wspomnienia mu pewne chyba wróciły xD

Nie miałeś i mieć nie będziesz:) Szcześliwie zajęta

Nie bądź taki do przodu,określenie dialogu żałosnego dotyczy również Ciebie,bo bierzesz w nim udział.

Pozdrawiam serdecznie i nie ładnie tak rozmawiać o osobach nieobecnych:)

Opublikowano
Cytat

Nie miałeś i mieć nie będziesz:) Szcześliwie zajęta

Heh, po tym co tu sie ostatnio dzieje to już niczego nie można być pewnym :P

 

Taka to już specyfika forum, że ludzie tu piszą... Najlepiej dbać by nie było o czym ;)

Również pozdrawiam, a nieobecni zawsze mogą się włączyć ;)

 

Gość Aga_Foto
Opublikowano
50 minut temu, Aga_Foto napisał:

Nie miałeś i mieć nie będziesz:) Szcześliwie zajęta

 

27 minut temu, grego napisał:

Heh, po tym co tu sie ostatnio dzieje to już niczego nie można być pewnym :P

Jeśli Ty nie jesteś pewien swoich wartości co do miłości,to strasznie mi przykro. Tak się składa,że ja jestem pewna swoich w 1000%,więc gwarantuję Ci że nie będziesz miał ze mną żadnych przyjemności:)

 

@Roman4321 zauważyłam,że uszczypliwość jest wyróżniającą Cię cechą:)

Opublikowano
Cytat

Jeśli Ty nie jesteś pewien swoich wartości co do miłości,to strasznie mi przykro. Tak się składa,że ja jestem pewna swoich w 1000%,więc gwarantuję Ci że nie będziesz miał ze mną żadnych przyjemności:)

No gdzież ja bym o takich rzeczach śmiał pomysleć, małem nadzieje na przyjemną rozmowę :P. Dziwne, że akurat o tym pomyślałaś, ponoć głodnemu chleb na myśli :P

Gość Aga_Foto
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Chromek napisał:

Ten temat w ogóle ostatnio jest pełen uszczypliwości ;)  Proponuję utworzenie tematu spornego gdzie każdy będzie mógł dać upust swoim emocjom :D

Jestem zdecydowanie za:)

Panowie macie okazje się wykazać

3 minuty temu, grego napisał:

No gdzież ja bym o takich rzeczach śmiał pomysleć, małem nadzieje na przyjemną rozmowę :P. Dziwne, że akurat o tym pomyślałaś, ponoć głodnemu chleb na myśli :P

Myślę,że nie znaleźlibyśmy wspólnego języka porozumienia:)

Głodny,głodnemu zawsze wypomni:)

Edit: chyba masz trochę problem z interpretacją tego co sam piszesz

Pozdrawiam

Edytowane przez Aga_Foto
Gość Aga_Foto
Opublikowano

Nie bądź taki do przodu Kolego,bo Cię sznurówki wyprzedzą :)

Widzisz mówiłam że się nie dogadamy,nie lubię cwaniaczków. 

Także żegnam i bez odbioru :)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v