Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pozaliczalam w pierwszym terminie i właśnie dzisiaj minęły mi ferie: ) Ale dobra wiadomość jest taka że w tym (ostatnim) semestrze będę miala mniej zajęć: ) A dla mnie to bardzo dużo bo będę miala po pracy i szkole trochę wolnego czasu:)

Opublikowano

Pewnie że dla Ciebie bardzo dobrze. Każdy powinien mieć dla siebie trochę wolnego czasu a nie tylko praca i praca. Coś trzeba mieć z tego życia....


Pewnie że dla Ciebie bardzo dobrze. Każdy powinien mieć dla siebie trochę wolnego czasu a nie tylko praca i praca. Coś trzeba mieć z tego życia....

Opublikowano

Dokładnie tak. Chciałabym powiedziec, że teraz będę korzystać z życia ale tak dobrze to nie ma:)
Dokładnie tak. Chciałabym powiedzieć, że teraz będę korzystać z życia ale tak dobrze to nie ma:)

Opublikowano

Niestety ale taka właśnie jest prawda. Ale głowa do góry. Życie jest piękne......A w jakim kierunku się koleżanka kształci jeśli można oczywiście wiedzieć bo nie jestem w temacie????

Opublikowano (edytowane)

Dwa lata po studiach, może chętnie by się wróciło do tych czasów tylko uczyć już się nie chce. do gospodarki doktorat nie potrzebny :)

MALAMALWI  korzystaj z tego czasu bo studia to przedłużenie młodości ;-)

Edytowane przez wielkopolskibamber
Opublikowano

Niestety ale taka właśnie jest prawda. Ale głowa do góry. Życie jest piękne......A w jakim kierunku się koleżanka kształci jeśli można oczywiście wiedzieć bo nie jestem w temacie????

Inzynieria materialowa;)

 

Zgadzam sie ,ze to przedluzenie mlodosci. Ale tak praktycznie to mam ten czas juz za soba. W czerwcu bronie magisterke a zaraz po obronie inzyniera poszlam do pracy. Teraz nie mam duzo czasu na szalenstwa ;p

Opublikowano

ale trzeba przyznać, że Wy mężczyźni boicie się wykształconych kobiet, a jeszcze jak kobieta ma mieć wyższe od waszego to już całkowicie.

Opublikowano (edytowane)

eeee już nie cuduj z tym wykształceniem tym bardzeij że papier który to poświadcza równie dobrze czesto służy tylko do podcierania :P ale jakby zarabiała wiecej no to już inna rozmowa... respekt :P

Edytowane przez lukbold
Opublikowano

no kto cuduje z wykształceniem? ja mówię tylko z własnego doświadczenia, mężczyźni mają wrodzoną potrzebę dominacji i wyższość kobiety pod jakimś tam względem czasami jest niewygodna. Ale na szczęście nie wszyscy tak mają i są wyjątki :)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v