Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.
Za rok rodzice chcą przekazać mi małe gospodarstwo 3h, Chcę je powiększyć i mieć hodowlę mleczną. Mój park maszynowy jak na razie powinien mi wystarczyć, posiadam: ursus c-330, brony średnie, pług dwu skibowy Grudziądz, kultywator 11 łap, sadzarkę 2 rzędową, obsypnik, kopaczkę konną, siewnik konny przystosowany do ciągnika, wóż ciągnikowy duży, przyczepkę 1 osiową (samorubkę), przetrząsarko-grabiarkę Akpil, 2-wie krowy rasy simental. Mam kilka pytań:
1. Czy rodzic (ubezpieczony w KRUS-ie) może się starać na dofinansowanie? (jeśli tak to jakie)
2. (jeśli może i otrzyma) To czy stoi coś na przeszkodzie, aby rok po otrzymaniu dofinansowania przepisał mi gospodarstwo.
3. Jeśli chcę otrzymać MR muszę mieć szkołę rolniczą czy może być szkolenie.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

rodzice moga wzamian za przepisanie ci gospodarstwa otrzymac 120% doplat do 2020r. a o mr mozesz sie starac nawet bez szkoly (musisz miec oplacony krus przez odpowiedni okres czasu) chyba ze masz technika to bez zadnych dodatkowych problemow....

Gość Profil usunięty
Opublikowano

poczytaj w necie znajdziesz info

Opublikowano

Wlasnie chcialbym sie dowiedziec czy rodzice mogli by wziasc dofinansowanie na modernizacje czy cos podobnego aby zakupic ziemie i naprzyklad za rok przekazac mi gospodarstwo.

A na co mozna przekazac MR?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

mr na maszyny, nie wiem czy na ziemie tez chyba tak.... nawet jesli rodzice by cos z uni dostali ( w co watpie z 3 ha, moze na male gosp...) to przez piec lat nie moga przekazac ani sprzedac...

Gość Profil usunięty
Opublikowano

niech Ci rodzice przepisza gosp, ubezpiecz ich jako domownikow i juz ;) tylko bedziesz musial za nich skladki placic

Gość Profil usunięty
Opublikowano

srednia wojewodzka albo srednia krajowa zalezy.... jest w pip tematow o tym to poczytajcie

Opublikowano

niech Ci rodzice przepisza gosp, ubezpiecz ich jako domownikow i juz ;) tylko bedziesz musial za nich skladki placic

Czyli oni będą mogli wziąć dofinansowanie następnie będą mogli przepisać pod warunkiem, że ich ubezpieczę?

 

Gość Profil usunięty
Opublikowano

nie jesli wezma to nie beda mogli przepisac... podalem przyklad jesli by poprostu przepisali aby im sie lata do emerytury liczyly....

Opublikowano

Zazwyczaj po wzięciu jakiegoś dofinansowanie jest okres przez który trzeba go spełniać/utrzymywać i jest to kilka lat w zależności od programu

Tak więc biznes plan piszę sam więc mogę ustalić że np. do dwóch lat  powiększę grunty o kilka ha? A po tym mogą mi przepisać?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

nie to zalezy od programu z jakiego korystasz i jest ustalone z gory

Opublikowano

Po pierwsze MR jest dla gospodarstw z ha ze średniej chyba krajowe to coś ok. 10 ha.

Po drugie 3 ha na dzisiejsze czasy to mało żeby coś rozpoczynać.

Po trzecie pomyśl ile kasy wladujesz na zakup ziemi, krów, dojarki, sprzętu, kwota mleczna...

Opublikowano

Tak było chyba z poprzedniego PROW teraz podobno start jest ze średniej regionalnej (tj. ok 4 ha) a w czasie zakończenia biznes planu min 10 ha.
Lepsze to niż startować od zera.
Owszem, ale od razu krów nie będę hodował ponieważ max w obecnym pomieszczeniu zmieściłbym max 6 sztuk, ale czym je wykarmić. Na pierwszym planie byłyby grunty abym jako tako się mógł utrzymać z tego, a w późniejszym czasie założyć hodowlę.

Opublikowano

Jako tako się z tego utrzymać... Nie wiesz co mówisz.

Lepiej będzie wydzierzawić tę ziemię, sprzedać sprzęt, za te pieniądze kupić fajny samochód, a reszte przepić :P takie jest moje zdanie

  • Like 2
Opublikowano

Z tego co się orientuję to parę ha można było by zebrać, ale tak myślałem, aby wziąć dotację na powiększenie gospodarstwa, oczywiście upewniając się prędzej czy są jakieś grunty niedaleko mojego gospodarstwa. Aktualnie w mojej miejscowości mają być sprzedane 4 ha pola.

Opublikowano

3ha -szału nie ma, ale dla chcącego nic trudnego :)

 

My np: W ciągu 5 lat powiększyliśmy areał z 7 do (na dzień dzisiejszy) 15.5ha

Fakt że na początku ciężko było się rozkręcić.Też zaczynaliśmy od Ursusa C-330 :) 

 

Radziłbym ci pomyśleć o gospodarstwie ekologicznym- masz dodatkowe dopłaty.Mógłbyś także posadzić maliny/truskawki ok 0,5 ha ( ceny w ekologii są trochę wyższe niż w gosp. konwencjonalnym). Stopniowo mógłbyś dokupować pole. Wiadomo że z 3 czy 15 ha zbóż się nie utrzyma. Krowy to dobry pomysł, zysk jakiś jest. Ale ceny mleka raz spadają, raz rosną. 

 

Z 3 ha owoców/warzyw można zarobić więcej niż nie jeden 20-hektarowy gospodarz na zbożu ;)

 

Co do pola to jak chcesz na poważnie wziąć się za gospodarzenie to wydzierżawiaj i stopniowo dokupuj pole jeśli się jakieś trafi, nie wiem jak w twojej okolicy ale w mojej już coraz ciężej o kogoś kto sprzedaje pole.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v