Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Że ma mieć to wiem, tak samo ma stać na kołach R34 ale o tej wersji nie pisałem bo ona jest na razie tylko w katalogu i jeszcze nawet nie wiadomo od kiedy będzie w sprzedaży a poza tym też nie znamy cen nowych wersji. A skąd wiesz że skrzynia będzie inna, mocniejsza ?

Opublikowano

Ursus c380 da radę z 4 skibami :) tylko max obciążeniami kupić wystarczy :) pozatym na yt sb obejrzyjcie już jest parę filmików z prac Ursusa C 380 i C 382 :) ja bym osobiście chętnie kupił C 382 ze wzgledu na skrzynię że szybsze i podnośnik :)

Opublikowano

Do pługa wolniejsza skrzynia jest zdecydowanie lepsza. Pociągnie 4x35 lub na słabej glebie 4x40 cm i to zagonowy. Co wam się robi z tym ursusem? Lekki, zwinny, zgrabny ciągnik w zamiarze jako pomocniczy a wy tu ile pociągnie, co podniesie. Co Ci z tego że 2 T podniesie jak jechać się nim nie da.

Opublikowano

panowie ja mam poważny zamiar zakupić taką maszynę i proszę o opinie posiadaczy tych ciągników ,a nie tych co coś tam wiedzą i gdzieś tam widzieli i proszę o jakieś filmy z pracy  i opinie jak sobie radzą te ursusy

Opublikowano

To szukaj opinii o Farmtrac 675 - jest ich trochę więc może i w okolicy znajdziesz. Przy agregacie 3m uprawowo-siewnym to można pomarzyć. Zresztą popytaj posiadaczy tych ciągników to się dowiesz.  

Opublikowano

Czym mocniejszy silnik, tym bardziej mułowaty. C-380 i C-382 dają dymka przy wkręcaniu na obroty, ale w miarę się nie mulą. Gorzej wypadają 102 i 110 KM.

Opublikowano

Strasznie ten claas kopci. mf275 nie narzekam ale jestem ciekawy przecież to są nowe traktory, Jeszcze jedno chciałbym się dowiedzieć ile wazy na sucho c 382 w książce mi pisze 3370 kg a znowu na stronie ursusa 3690 które jest prawdziwe????

Opublikowano (edytowane)

No i 100 litrów ropy poszło przez dzień na kopcu z kukurydzą.

 

C-380? Przy ugniataniu?

 

Spalanie jest ,,zabójczo piorunujące" heh. Ja do tego 110 KM to też ile wleje tyle spali.

Mam teraz małą awarię w C-385, nie bardzo jest czas ją usunąć jak na razie i robiłem cały tamten tydzień tym ustrojstwem, to wręcz dokupowałem paliwa żeby Tata nie widział, a ze zbiornika w gospodarstwie wszystkiego nie tankowałem, bo już całkiem by mnie wyśmiał co to kupiłem.

Ale to niestety oszukiwanie samego siebie...

Za błędy trzeba płacić i to słono.

Edytowane przez SW400kruger
Opublikowano

Mnie zastanawia, czy są jakieś określone parametry, które silnik powinien spełniać, żeby w przypadku nie osiągania ich można było zgłosić silnik do reklamacji. Rozumiem, że gdyby silnik osiągał znacznie niższą moc i moment, niż deklaruje producent, można byłoby to zgłosić, ale czy wystarczy powiedzieć, że silnik jest zmulony i pali 2x tyle ile powinien, żeby uznano gwarancję i naprawiono problem? Bo coś Mi się zdaje, że takie problemy to tylko przy wsparciu wyższych instytucji można usunąć.

Opublikowano

Coś może i jest tylko to będzie wyglądało na zasadzie, że porównają z fabrycznie nowym, "sprawnym", i stwierdzą, że nie widać różnicy w zamuleniu. Co do spalania też pewnie jakieś swoje fabryczne normy mają na to i nie przejdzie. Jedynie z tą mocą można kombinować i reklamować. Tylko to też trzeba by powołać rzeczoznawcę, opłacić hamownie

Opublikowano

XMK13, a co może twierdzisz, że ma odpowiednią moc i moment? Na pewno nie ma parametrów 110 konnego ciągnika, około 70 do 80 KM ma i z 300 momentu i nie ma co się oszukiwać, że się dotrze, że po zmianie oleju jak serwis mi prawi będzie mniej palił i będzie silniejszy, bo ,,lżej" mu będzie na nowym oleju, a ten jest nalany taki na dotarcie, a jak zapytałem jaki to nie wiedzą, ale wiedzą, że nie 10W-40.
Żenada taka gadka, nie ma możliwości żeby olej tak mu zwiększał opory ruchu, niedorzeczne też żeby w ramach dotarcia występowała taka sytuacja, bajki to o 19-stej i to kiedyś były.
Jeszcze teraz jak jest na luzie coś tam hurgocze w skrzyni, jak wycisnę sprzęgło przestaje, nawet jak wszystkie dźwignie są w położeniu neutralnym łącznie z rewersem i tym śmiesznym reduktorem ala półbiegi to i tak słychać ten dźwięk.
Mykam zaglądać do 80-tki co Ją boli, bo w końcu mam chwilę czasu i szkoda moich nerwów na użytkowanie tego wynalazku, gdyż dzisiaj na 1,2 mth wchłonął 20l, no może 18 patrząc po tym też pokazującym co się rzewnie mu podoba wskaźniku, ale też wkładałem miarkę do zbiornika. Ciągał dwie przyczepy D47 z sianem po drodze asfaltowej z prędkością chwilami 25-30 km/h, bo nie zawsze dało się tak szybko jechać. Przecież 60-tka by spaliła góra 8 litrów, 80-tka miała by lżej to z 7, a MF 255 z 6.  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Witam. Zastanawiam się nad zakupem ciągnika 70 konnego ,który miałby pracować w ładowaczu czołowym Agromasz Mrągowo.Który z poniższych ciągników jest najlepszy do ładowacza?
      -Zetor Major 80
      -Farmtrac 675DT
      -New Holland TD5.75
      -Ursus C-380 (Wiem ,że to samo co Farmtrac tylko kabina inna i pompa hydrauliczna ma większą wydajność)

      I co najważniejsze proszę o podanie ceny .
      Przy okazji jaki ładowacz do takiego ciągnika żeby dobrze współgrał.
      P.S
      Zwróćcie uwagę że Ursus C-380 ma pełne felgi z przodu jakby miał być do ładowacza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v