Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Chodzi także o to, że ARiMR opiera się na danych z geoportalu, a te są z d.... wyjęte. Powierzchnia działek i ich granice nijak mają się do rzeczywistości. Mam pola, które w/g ortofotomapy są na 3, 4 albo nawet 5 działkach sąsiadów. Geodeci z Biura Geodezji w Lublinie jak zaczeli robić weryfikację, to się za głowę chwycili, bo 60-70% działek w ewidencji elektronicznej nie zgadza się nijak z rzeczywistością, ani granice, ani powierzchnia, o braku ksiąg nie wspomnę.

 

Powiedzcie mi, jak kontrola FOTO może zakwestionować  1/3 powierzchni działki ? Chyba muszę zajrzeć do tych kodów kontrolnych i poczytać, co oznaczają. Te chamy, bo inaczej ich nie nazwę, po prostu liczą na to, że ludzie machną ręką i nie będą się odwoływać ? Dodatkowo zaznaczyłem celowo mniej, niż rzeczywista powierzchnia ( o papierowej już nie wspomnę). Czyli na działce o rzeczywistej powierzchni 1ha podałem celowo mniej, 0,9ha do dopłaty i sk...... z każdego kawałka urwali jeszcze po 1, 2 czy 3 ary. To jest po prostu rozbój w białych rękawiczkach.

 

Powiem szczerze, że nie wiem skąd ARiMR czerpie dane i gó...no mnie to obchodzi. Osobiście odwoływałem się od I decyzji w poprzednim roku. Napisałem dość dyplomatycznie, ale na temat powołując się na odpowiednie ustawy i dołączając niezbędną dokumentację. Poskutkowało tak, że otrzymałem dopłaty do całości, zaś jako gratis dostałem dopłaty, na które nawet nie składałem wniosku. Warto???

NIE WOLNO ODPUSZCZAĆ! - bo będą Cię mieli za fraje...

Pozdrawiam

Opublikowano

AlaCapone - jestem zaprawiony w bojach z administracją publiczną. Raczej chciałem się dowiedzieć, czy ktoś już szedł z nimi na noże i coś ugrał.

Ja w sumie ledwie mieszczę się w limicie dla małych gospodarstw nawet po poprawkach z kontroli i muszę policzyć, czy warto się będzie szarpać. Jak zwiększę ilość gruntów do dopłat, to na pewno nie odpuszczę.

Opublikowano

Można ugrać, ale trzeba umieć grać. Właściwe podejście plus znajomość tematu (powoływać się na właściwe ustawy lub niezaprzeczalne fakty). Z taktem, ale stanowczo. Bez niegrzecznych zwrotów a merytorycznie. Muszą wiedzieć, z kim mają do czynienia, ponieważ z Tobą nie pójdzie im tak łatwo.

 

Z drugiej strony większość ludzi nie odwołuje się i oni to z góry zakładają. Tak, że czasem wystarczy tylko napisać coś z sensem.

Oni nie darują nam złotówki, a my mamy im darować 50, czy 500 zł? - NIGDY.

Życzę powodzenia…

Opublikowano

Chodzi także o to, że ARiMR opiera się na danych z geoportalu, a te są z d.... wyjęte. Powierzchnia działek i ich granice nijak mają się do rzeczywistości. Mam pola, które w/g ortofotomapy są na 3, 4 albo nawet 5 działkach sąsiadów. Geodeci z Biura Geodezji w Lublinie jak zaczeli robić weryfikację, to się za głowę chwycili, bo 60-70% działek w ewidencji elektronicznej nie zgadza się nijak z rzeczywistością, ani granice, ani powierzchnia, o braku ksiąg nie wspomnę.

 

Powiedzcie mi, jak kontrola FOTO może zakwestionować  1/3 powierzchni działki ? Chyba muszę zajrzeć do tych kodów kontrolnych i poczytać, co oznaczają. Te chamy, bo inaczej ich nie nazwę, po prostu liczą na to, że ludzie machną ręką i nie będą się odwoływać ? Dodatkowo zaznaczyłem celowo mniej, niż rzeczywista powierzchnia ( o papierowej już nie wspomnę). Czyli na działce o rzeczywistej powierzchni 1ha podałem celowo mniej, 0,9ha do dopłaty i sk...... z każdego kawałka urwali jeszcze po 1, 2 czy 3 ary. To jest po prostu rozbój w białych rękawiczkach.

Mój sasiad odwołał się od decyzji i ekipa z ARi MR przyjechała na miejsce zrobili pomiary na miejscu taśmą i wyszło że to sąsiad ma rację ,co prawda było to ze 4 lata temu i nie wiem czy teraz jeszcze stosują takie techniki,ale jesli jestem pewien że mam  1 ha fizycznie na polu (prawidłowy pomiar ) to nigdy nie dam sobie wcisnąć że jest tam de facto 0,95 ara

Opublikowano

Przede wszystkim trzeba być pewnym swoich powierzchni.

PEG też nie jest święty. Kilka lat temu urwali mi 2 ha za rowy których nie ma od 30 lat. Twierdzili że PEG jest nie do ruszenia, ale po kilku miesiącach bojów zmusiłem ich do kontroli na miejscu. Zaczęła się od wezwania Policji, bo wjechali na mój grunt bez mojej zgody samochodem. Pomiary i poszukiwania na piechotę rowów na działce 146 ha trwały 6 godzin (jedna paniusia po 4 uciekła do auta) i wyliczenia kolejne 2 godziny. Na koniec okazało się że ja mam rację. Teraz jak zmiejszają mi PEG na działce i się odwołam  z żądaniem kontroli na miejscu to Warszawa natychmiast to uwzględnia moje powierzchnie i BP musi wydać nową decyzję.

Opublikowano (edytowane)

moje biuro od 2 tygodni zero wypłat

a tutaj artykuł bo wiele osób twierdziło tutaj że państwo nie zarabia kasy  na rolnikach dzięki różnicom kursowym nie jest to takie oczywiste http://www.agrofoto.pl/finanse/aktualnosci/czy-budzet-panstwa-zarabia-na-opoznieniu-wyplaty-doplat-bezposrednich,62442.html

Edytowane przez thug
Opublikowano

panowie czy zna ktoś z was jakiś przepis w jakim czasie od kontroli foto firma taka powinna przysłać rolnikowi raport pokontrolny ?

Ja to widzę tak - pewna firma geodezyjna (powiedzmy x) bierze przetarg na dokonanie takiej kontroli , przejdą po polach z tabletem ,napykają  zdjęć , a potem pół roku czekaj rolniku aż ktoś łaskawie , kiedyś tam weźmie twoje akta i będzie je analizował -co tam było uprawiane na działkach w połowie września ,albo i później. Moim  zdaniem niektóre firmy nabiorą tyle roboty że później nie mają kim tego ogarnąć w sensownym czasie tylko trzeba czekać w nieskończoność na raport , i jeżeli ktoś by na tym wszystkim panował to powinno być tak że od wizyty na polu mają np. 3 miesiące i muszą wysłać raport a jak się nie wyrobią to nie zapłacić im .

Opublikowano

Dzisiaj dostałem raport z kontroli od firmy geodezyjnej wynaleźli tam jakieś głupoty i mam takie pytanie czy odwoływać się już do tej firmy czy coś przyjdzie z ARiMR i wtedy do nich ?

Opublikowano

kadore po części masz może i rację, tak to wygląda. Ale większa wina w tym arimr niż wykonawców bo to im system nie działał. Myślisz że w 2015 roku wnioski składano do 15 czerwca czyli miesiąc dłużej niż zwykle bo arimr troszczyła się o rolników. Termin przedłużyli bo 15 maja system im nie działał i musieli przedłużyć. 

Bądź spokojny o raport, dostaniesz. Ale dopłat nie masz co się spodziewać wcześniej jak kwiecień. Taki jest harmonogram. 

Opublikowano

Dzisiaj dostałem raport z kontroli od firmy geodezyjnej wynaleźli tam jakieś głupoty i mam takie pytanie czy odwoływać się już do tej firmy czy coś przyjdzie z ARiMR i wtedy do nich ?

 

zgłos swoje zastrzeżenia w arimr w terminie 14 dni od dnia otrzymania protokołu

Opublikowano

Przeczytałem jeszcze raz raport pokontrolny i muszę odszczekać (hau hau ) to co wcześniej naszczekałem na agencję. Człowiek w zdenerwowaniu potrafi przekręcić prostą tabelkę.

Po przeczytaniu z instrukcją raportu pokontrolnego okazało się, że stan stwierdzony jest taki, jaki podałem, a w niektórych przypadkach nawet większy niż to, co podałem we wniosku (sic!)

Wpisane kody pokontrolne owszem są (co mnie zmyliło), ale w kilku wypadkach dotyczą tego, że na działce stwierdzono powierzchnię uprawy większą, niż zadeklarowana, bo działka gruntu  (fizyczna) jest większa i o dziwo wpisano po kontroli tę rzeczywistą wartość. Tam, gdzie dopasowywałem uprawy do granic na mapie foto, kontrola wykazała rozbieżności +/- 1ar czyli w granicy błędu pomiaru (jest w raporcie).

 

Dobrze, że poczytałem trochę w necie, jak "czytać" ten raport, co jest co oraz przestudiowałem przesłane w załączniku kody "błędów", które okazały się nie takimi znowu błędami.

Zdecydowałem, że nie będę pisał odwołania, bo zupełnie nie ma po co. Wystarczył po prostu trochę ochłonąc, żeby stwierdzić, że to poprawki "na korzyść", a nie na niekorzyść.

 

Dziękuję za merytoryczne wypowiedzi. Usiadłem do protokołu z zamiarem nasmarowania pisma, okazało się, że nie ma potrzeby. Teraz w spokoju czekam na decyzję no i kasę. Pewnie najwcześniej po połowie lutego, jak słyszałem.

Opublikowano

kadore po części masz może i rację, tak to wygląda. Ale większa wina w tym arimr niż wykonawców bo to im system nie działał. Myślisz że w 2015 roku wnioski składano do 15 czerwca czyli miesiąc dłużej niż zwykle bo arimr troszczyła się o rolników. Termin przedłużyli bo 15 maja system im nie działał i musieli przedłużyć. 

Bądź spokojny o raport, dostaniesz. Ale dopłat nie masz co się spodziewać wcześniej jak kwiecień. Taki jest harmonogram. 

Ja bym takiego kontrolera pałą prześwięcił jakby mi na pole wlazł.... Sam rozumiesz :D

Opublikowano

Hehehe :D Nie chciałbym być na miejscu takiego kontrolera :P 

 

Raport wysyła się do rolnika jeżeli zostały zastosowane jakiekolwiek kody pokontrolne ale to nie oznacza, że już nam coś z dopłat utną.

Np. zaorana działka w dniu kontroli, to już kod dr23, raport do rolnika jest wysyłany ale nie oznacza to, że obetną nam za to dopłaty :P 

 

Opublikowano

No tak, ale jak widzisz raport z kontroli i tam w krateczkach "kody błędów" to na dzień dobry krew zalewa. Jedno zdanie "Nie znaleziono nieprawidłowości mających wpływ na powierzchnię do dopłat" wiele bólu by oszczędziło, a może nawet "BULU" :D

Opublikowano (edytowane)

Trzeba się uodpornić na te kontrole,i raporty,a kody błędów są zawsze trzeba najpierw doczytać czy kody są sankcjonujące, a potem się martwić. Ja dla przykładu pierwszy raz od pięciu lat nie miałem kontroli, a nawet jakbym miał to niczego nie znajdą bo robię rzetelnie i wypełniam te swoje obowiązki. Za darmo kasy nie dają.

Edytowane przez ryki
Opublikowano

Ja nie twierdzę, że nie zrobiłem rzetelnie. Nawet bym powiedział, z deka na swoją niekorzyść, żeby chociaż nie zawyżyć jak gdzieś krzaczki rzucają cień na mapie. A i tak ciśnienie skacze.

Opublikowano

Kolego radziłbym wpisywać na przyszłość taką powierzchnię deklarowaną, jaka wynika z PEG, czyli maksymalny obszar kwalifikowany. W przeciwnym razie może się zdarzyć, że jakiś mądrala w przyszłym roku przyśle Ci już zmniejszoną powierzchnię PEG.

Opublikowano

Kolego radziłbym wpisywać na przyszłość taką powierzchnię deklarowaną, jaka wynika z PEG, czyli maksymalny obszar kwalifikowany. W przeciwnym razie może się zdarzyć, że jakiś mądrala w przyszłym roku przyśle Ci już zmniejszoną powierzchnię PEG.

 

W 2015 złożyłem wniosek wg aktualnych PEG'ów, ponoć w czerwcu miałem kontrolę przez jakąś zewnętrzną firmę, tydzień temu dostałem raport i poobcinali mi powierzchnie działek bo zmierzyli mniej.... co prawda w granicy błędu ale mniej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
    • Przez Celownik07
      Panowie i Panie, 23 października rusza wspomniana interwencja.
      Jak ktoś zainteresowany to temat będzie temu służył. Uruchamiam go bo ... Jestem zainteresowany i chętnie będę wymieniał się informacjami. Mnie interesuje zakup rozsiewacza wapna rcw dla gospodarstwa do 10ha a który mógłby posłużyć również na uslugi- u mnie w okolicy ciężko o takowe.  Gospodarstwo na naturze 2000 dodatkowy punkt. Minimalna liczba punktów to 6. W załącznikach co można zakupić. Grupa rolników (min.3) dofinansowanie do 80%, pojedynczy rolnik do 65%. Min. Wartość zakupu 20kPLN.  Biorę po 200zl i słucham Państwa!. 





      Po weekendzie powrzucam informacje jakie uda mi się znaleźć w necie. Dla mnie świeży temat, którym się jeszcze nie interesowałem.
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      Dostalem na pue decyzje odnosnie wiosennych przymrozkow. mialem zgloszone 4ha burakow cukrowych ktore przesialem w calosci bo zmarzly. mialem polise na ponad 50% ha mojego gospodarstwa ubezpieczone od gradu. Wiec teoretycznie powinienem otrzymac 1000zl od ha. dostale decyzje ze zostaje to pomniejszone do 500zl gdyz nie zakoczyl sie dwutygodniowy okres karencji polisy. Szkody w protokole strat byly na dzien 6maj(czyli dzien gdy byl przymrozek). Polise ubezpieczeniowa zawarlem i oplacilem 26kwietnia. Polisa oplacona od 26kwietnia 2025 do 25kwietnia 2026. jak dla mnie to k**estwo. zeby tylko nie dac, a potem w tv opowiadaja ze rolnik mogl dostac 2000zl do kazdego ha gospodarstwa. a tak jak u mnie tylko do czesci i to 500zl. Jest sens sie odwolywac. nie znalazlem informacji artykulu ustawy mowiacej ze arimr moze sobie liczyc polise obowiazujaca po karencji. na koniec jeszcze do tego wspolczynnik korygujacy 0,92 i  jest zawrotne 1840zl. Moge tylko sie odwolac badz prosic o wskazanie paragrafu ustawy mowiacej o tej karencji. macie jakies pomysly? bardzo ciezko w tym roku z kasa,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v