Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Wszystko zależy od mechanika. Wezmie ile będzie chciał ,to nie czasy PRLu ,że wszędzie ceny były takie same.Teraz każdy bierze ile mu się podoba.Za 300 zł nie wiem czy ktoś się podejmie remontu.U mnie w rejonie nie znajdę takiego.Trzeba iść do mechanika i się po prostu zapytać,każdy ma swój cennik. Najlepszą odpowiedz otrzymasz wtedy.

Opublikowano

z jakiego wojewodztwa? jestem mechanikiem takze z wyksztalcenia.U siebie calutka skrzynie rozbieralem w 360 i u ludzi w c330. mam jeszcze caly katalog sklepowy czesci.

mechanicy potrafia wziasc od 500zl<w gore jesli tylko skrzynia i kropka to w 500zl okolo sama robocizna. czesto dochodzi most hamulce,sprzeglo pompa d*perele itd.

 

do robocizny dochodzi czesto most, nie raz tylko ustawienie,ale ustawienie koniecznie

Opublikowano

300 hehe nie chciał bym mechanika za takie grosze. Zrobić dokładnie transmisję -most i skrzynia to 3 dni roboty dla 2 ludzi. Mechanik musi być najedzony i wypoczęty wtedy robi dobrze. I trzeźwy ale mechanik przeważnie jet, gorzej jak się trafi fachowiec :)

Opublikowano

To ja was pocieszę. Mam mechanika który całe życie robił w POMIE i za remont skrzyni biegów w MTZ 82 ( wszystkie łożyska w skrzyni i tylnym moście , wymiana tarcz hamulcowych, w skrzyni 4 koła wymienione) 3 dni roboty we dwóch bez obiadów i nawet piwa nie pije - wziął 300 zł. Mechanik jest za***iście dokładny. Tak że tanio nie oznacza źle. :D

Opublikowano

Oczywiscie z pomoca gospodarza,(w sensie rozczepiania,przytrzymania,)500<w gore a bez pomocy gospodarza nie mam pojecia,minimum 700zl(dwie dniowki pomocnika)

 

To ja was pocieszę. Mam mechanika który całe życie robił w POMIE i za remont skrzyni biegów w MTZ 82 ( wszystkie łożyska w skrzyni i tylnym moście , wymiana tarcz hamulcowych, w skrzyni 4 koła wymienione) 3 dni roboty we dwóch bez obiadów i nawet piwa nie pije - wziął 300 zł. Mechanik jest za***iście dokładny. Tak że tanio nie oznacza źle. :D

 

nie wierze, mechanik bierze jakies 150zl-200zl dniowki.a tu we dwoch 3 dni? to po 50zl dniowki? Niemozliwe :huh:

 

moze jakies 5-7 lat temu?

 

zjesc trzeba powiedzmy 15zl jedzenie na caly dzien taniutko cos+12zl fajki jak pali,i po dniowce

Opublikowano (edytowane)

A kto powiedział że 2 mechaników ? Mechanik i ja do pomocy. A że nie wierzysz to twoja sprawa. Facet nie pije, nie pali jest na emeryturze i sobie dorabia to też inna sprawa. Aha i skrzynia robiona miesiąc temu.

Edytowane przez boku27
Opublikowano (edytowane)

,,moglbym wziac"my piszemy z mechanikiem? tyle to lepiej kupic skrzynie za 2,5 i ukradkiem niepostrzezenie zamienisz i wlozysz zeby gospodarz nie widzial :D i tysiaka masz w kieszeni :o haha

Edytowane przez karol210
Opublikowano (edytowane)

To ja was pocieszę. Mam mechanika który całe życie robił w POMIE i za remont skrzyni biegów w MTZ 82 ( wszystkie łożyska w skrzyni i tylnym moście , wymiana tarcz hamulcowych, w skrzyni 4 koła wymienione) 3 dni roboty we dwóch bez obiadów i nawet piwa nie pije - wziął 300 zł. Mechanik jest za***iście dokładny. Tak że tanio nie oznacza źle. :D

Tyle się namęczyć,zdrowia stracić za 300zł...

 

 

 

 

Taa wyciągnie złom i wsadzi drugi złom...

 

Zależy na jakich częściach.Ale gdzieś taka kwota wyjdzie.

Edytowane przez locke
Opublikowano

Tak jak pisał boku, wszystko zależy od mechanika.

U mnie w okolicy jest taki, już emeryt, dawny pracownik i mechanik z PGR, który tak sie zna na rzeczy ze przez słuchawke telefonu juz po objawach jest w stanie w wiekszosci awarii podac przyczyne.

W każdym razie na tej emeryturze nudzi mu sie w domu i jak ktoś z jego znajomych potrzebuje pomocy w remoncie, to przychodzi (oczywiście po odczekanu swojego w kolejce, bo potencjalnych pracodawców ma wiecej niż czasu)

No ale przechodząc do cen, to stwierdził, ze na starośc nie ma dużych potrzeb a emeryture mu państwo płaci, wiec jego zarobki z napraw maja isć na wieczorne piwko i zabawki dla wnuka.

I tym oto sposobem siedział u mnie ostatnio 2 dni po 8 godzin poszerzajac i przerabiając stół do rzepaku i zankasował za to ...250zł

Z wiosny natomiast jak rozłupałemw u1014 skrzynie pośrednią to za 2x po pół dnia na demontaż i montaż wział razem 150.

 

Szkoda ze juz sie starzeje i coraz mniej mus ie chce robić, bo taki mechanik to jak skarb.

Opublikowano

To nie mechanik to czysty przypadek że był pgr i ktoś taki został po tej firmie zapomniany przez los na marnej emeryturze. Bo gdyby gość znał moc pieniądza to z taką wiedzą i chęcią zadbał by lepiej o los wnuka nazbierał by na studia, auto, mieszkanie żeby było dzieciakowi lżej. Nie robił by za grosze bo wiedza jest cenna i sporo kosztuje.

Poza tym jak miał bym siedzieć przy mechaniku i mu coś tam pomagać szorować heh niema na to czasu. Mam inne zajęcia w gospodarstwie nie stać mnie aby oszczędzić kilkaset zł na pomoc mechanikowi bo przez ten czas mogę stracić jak zaniedbam lub zarobić o wiele więcej.

Opublikowano

.Może koleś nie ma preferencji do mechaniki i może jest wygodny i nie che się świnić w olejach i smarach.Nie wiadomo jakie on tam lody kręci na gospodarstwie że przez parę godzin zarobi więcej niż by zaoszczędził.

Opublikowano (edytowane)

:) dobre uśmiałem się jak nigdy. Już mi zbrzydło grzebanie w gratach. ty mds hehe :). O preferencjach dyskutował nie będę. Jakie te wasze gospodarki jak przez kilka godzin nie macie na nich kilka set zł. Zaniedbasz stado 1 dzień i kolejny i masz w plecy. A przy mechaniku czas leci szybko. Może jak ktoś jest rolnikiem tylko orze sieje i zbiera.

Tak poza tym gdzie ja jestem pazerny chętnie zapłacę mechanikowi nie mam zamiaru się targować o parę groszy bo wiem jaka to ciężka praca wiele godzin z kluczem nie raz na zimnie, betonie trzeba leżeć i kręcić. Przyjąłem do wiadomości że w życiu nie da się zrobić wszystkiego samemu i niech każdy robi dobrze swoją robotę i będzie za nią dobrze wynagradzany. Pazerny jest ten co chce zapłacić 150 zł za remont skrzyni, silnika a ślepy ten co tyle za to zgodzi się wziąć. Znam takich co za 5 groszy wesz pogonią do warszawy:) a trakto w pół co sezon bo coś tam poszkodowane.

Edytowane przez leszekd
Opublikowano

U mnie jest mechanik który pracował kiedyś w serwisie ursusa. Ogólnie facet niezły specjalista dokładny tylko drogi. Za remont silnika generalny bierze około 700 a czasami i więcej mowa o samej robociźnie. Za kapitalny skrzyni chyba do 700, jeżeli jeszcze będzie musiał tylny most rozbierać i zwolnice to dodatkowe 400. A jego praca wygląda tak że przyjeżdża na miejsce z synem ma samochód serwisowy na którym ma wszystko może generalny remont w szczerym polu zrobić. Jak u mnie silnik robił to jednego dnia przyjechał rozebrał cały silnik dał listę części od razu mu kupiłem następnego dnia przyjechał i złożył silnik wieczorem już można było w pole jechać wziął za to 750 zł. Ale mogłem patrzeć jak on to składa i co tam wkłada więc uważam że warto było zapłacić więcej. A muszę jeszcze dodać że to on zawoził głowice do planowania i regeneracji i wał do szlifu i dawał na to gwarancje. Jak u sąsiada robił silnik i gościu źle zregenerował głowice i ciekła to naprawiał to bez kosztowo i powiedział że pieniądze to odda mu ten koleś co źle głowice naprawił, więc bardzo uczciwe podejście do klijęta.  Jak masz dobrego mechanika a drogiego to weź bo jak ci jakiś partacz zrobi to nie dość że przestoje w pracy to koszty dodatkowe, skąpy traci dwa razy.

 


A jeszcze chciałem dodać że najgorszy mechanik co jak przyjdzie chce od ciebie klucze, to już mnie z miejsca wkurza bo albo jest fachowiec i ma wszystko albo amator co coś jeszcze źle złoży.

 

Opublikowano

Najlepiej składać samemu wiesz co jak zrobiłeś ja coś zrobiłeś nie pewnie przy remoncie może być to powodem usterki.Ja sobie nie wyborażam żeby ktoś mi robił w ciagniku i niby dobrze złożone wole sam po odkręcać po bawić sie dopasować i wiem co w nim siedzi

Opublikowano

Witajcie ciagnik c330m

Odkręciła sie nakretka w skrzyni na dolnym wałku czy innaczej oberwała. W skrzyni zmienione 2 wałki.

Przy okazji zmienione tarcze sprzegła i w podnośniku wałek i tulejki od górnych ramion.

Na ile wyceniacie robocizne?

Opublikowano

Mam ciągnik ursus 914  i dziś podczas orki zablokowała się skrzynia biegów wraz z kołami , gdy chciałem wyłączyć bieg to nie mogłem . A gdy wyłączyłem to do przoduje nie mogę jechać tylko do tyłu co to może być

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Ursusc385
      Zeby chodziło leciutko wystarczy załozyc przedłouzke do tego co wychodzi od silnika
      i załozyc łancuch jutro przesle zdjecia
    • Przez silver90
      Witam mam pytanie czy ktoś z was wlewał do ursusa c360 do skrzyni olej Jasol utto 10w30. Chciałbym go tym zalać żebym mógł wywracać  przyczepy nim i moim drugim ciągnikiem który chodzi na tym właśnie oleju. Co wy o tym sądzicie? Proszę o odpowiedzi. 
    • Przez Davidastra
      Witam panów mam następujący problem w moim 3p podczes pracy z womem np . prasą czy rotacyjna powyżej 1000 - 1200 obrotów silnika słychać dziwny odgłos przypomina odgłos pracujących bębnów kosiarki rotacyjnej no może jest troche tępszym odgłosem .Tylko podczas cięższej pracy WOM - em Kolega stwierdził że tak ma ten typ Ale mi się to niepodoba Dodam że wszystko sprawnie działa i lekko wskakuje WOM .
    • Przez Facundoo
      Witam. Panowie potrzebuje porady. Zrobiłem remont kapitalny skrzyni biegów w swoim 3P. Remont robiłem sam, wymienione zostały wszystkie koła zębate,wałek głowny i pośredni oraz oba wałki sprzęgłowe i wszystkie łożyska. Części pochodziły z czasów PRL. Po złożeniu wszystkiego pojawił się problem stuków na biegu jałowym. Obstawiałem,ze problem był w kole podwójnym od wstecznego biegu, rozjechałem ciągnik,wymieniłem to koło ale problem pozostał. Pytanie do was, miał ktoś może podobny problem i jak go rozwiązał? Tylko nie piszczcie, że łożyska sie rozleciały,albo igiełki na wałku sprzegłowym itd bo nie w tym jest rzecz. NA biegu jałowym oprócz wałka sprzęgłowego 1 stopnia pracują jeszcze koło stałego zazębienia, oraz dolna 2 z kołem podwójnym od wstecznego biegu. Koło podwójne wykluczam bo wymieniłem i nic to nie dało. Zostaja 2 koła i wałek. Ktoś miał podobnie ?
    • Przez kacperdw
      Witajcie,
      Mam problem ze skrzynią biegów w ciągniku ursus c360. 
      Początkowo myślałem że to wina łożysk ale gdy wymieniłem wszystkie łożyska w skrzyni to pojawiło się głośnie grzechotanie. Wszystkie łożyska wydawały się być w niezłym stanie, z wyjątkiem łożysk na trybach biegu wstecznego. Myśle że grzechotanie pojawiło się w momencie wyeliminowania luzów między trybami (po wymianie łożysk). 
      Następnie, aby nie rozbierać skrzyni w nieskończości, postanowiłem wymienić wszystkie wałki i tryby w skrzyni. Zgrzytanie zostało. Pojawia się ono na biegu jałowym a ustaje w momencie wciśnięcia sprzęgła. Po uruchomieniu skrzyni da się wyczuć (przykładając rękę do obudowy), że drgania pojawiają sie w okolicach trybów biegu wstecznego.
      Wszystkie części są nowe i oryginalne firmy ursus.
      Proszę o nakierowanie na ewentualną przyczynę hałasu, szczególnie tych którzy uporali się z podanym problemem.  
      Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v