Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Kolego nie szrot a skarbonkę bo na remoncie silnika pewnie się nie skończy bo nie ma co się oszukiwać ale 4011 to już wiekowy ciągnik.

 

 

szrot czy skarbonka jak kto woli ale oznacza to samo. Niby jest wiekowy ale czy 360 330 czy tez 328 to nie są wiekowe traktory ?

Opublikowano

Witam, zmorą 4011 jest kolumna kierownicza ,części raczej dokupić nie dostanie do niej chyba że przeróbka na wspomaganie lub od 60-ki ale żeby dać od 60-ki trzeba odciąć od bloku oryginalną kolumnę ,zmienić zbiornik paliwa bo ma inne wygięcie dołem pod kolumnę,pedał sprzęgła, gaz ręczny no i jakięś główki jak dobrze pamiętam, bo przerabiałem kiedyś kuzynowi kolumnę i całą resztę , ale to już są koszta :rolleyes: Pozdrawiam.

Opublikowano

Chciałbym aby odezwał sie ten cwaniur ktory powiedział ze T25 ma słaby podnosnik. Mam u siebie wszystko w oryginale założone i bierze na łeb na szyje c330 i c360 8.20 kloce drzewa 55 cm w pniu na traka w pół brałem i kładłem. Opryskiwacz 400l na wolnych obrotach bez zająkniecia. Talerzówka 8 talerzy tak samo. To ze mieliscie do czynienia z zarrznietymi szrotami nie piszcie glupot na publicznym forum. Oczywiscie przy takich ciezarach na tuzie dodatkowe obciazniku z przodu sa konieczne. Osobicie zakladam do siebie 6 oryginalnych i jest ok.

Opublikowano

Ja również polecił bym Władka mało pali łatwy w użytkowaniu i duża dostępność części. Bo muszę ostrzec że do c328 zaczyna brakować części.

Opublikowano (edytowane)

Mozecie nie wierzyc moj ciapus na 5l ropy wypryskał 5 opryskiwaczy (ok 8ha) wraz z dojazdem na pole i płukaniem opryskiwacza :)

Edytowane przez mds212
Opublikowano

A moze pole w dzierzawe puscic jak pol roku sie nie mozecie zdecydowac co kupic. Za 7 tys troche kupi zboza jesli potrzebne dla zwierzat. Bo skoro traktora nie posiadacie to i zapewne maszyn czyli dochodza dodatkowe koszta + kombajn na zniwa itp

Opublikowano

spali swoje. w Uj wiecej niz ruski czy też c330 

Mam przyjemnosc miec c330 i t25 jeden i drugi jest dobry zalezy kto do czego chce:)

Wymienie w czym ktory jest lepszy wdłg moich doswiadczen. 

T25- orka, siew, bronowanie, opryskiwacz, transport, załadunek bel

c330- kosiarka rotacyjna, rozrzutnik, wożenie kukurydzy, talerzówka 

Opublikowano

Wiadomo c330 ma dwu stopniowe sprzeglo .a co do t25 jezdzilem takim i powiem ze jest calkiem nie zly tylko zastanawia mnie to chlodzenie powietrzem ? Moglbys opisac t25 czy miales jakies powazniejsze naprawy ?

Opublikowano (edytowane)

zalezy jak sie jezdzi. Robiem skrzynie, silnik, sprzeglo bylo robione jakies 15 lat temu i odpukac chodzi bez problemu. Rocznie t25 i c330 klepia po okolo 200-250  mth

obrabiaja ponad 25ha.

W c330 silnik tez byl kilka razy robiony. Silnik w ruskim wytrzymuje dluzsze przebiegi niz c330 co dziwne c330 nie dostaje tak w pale jak t25 ( non stop full obroty) bo nie da sie wysiedziec w srodku. Co do chlodzenia w c330 jest nowa chlodnica i 4 lopatki na wentylatorze. W t25 seria w orce 7h non stop na zime temp 80 -90 max.

Olej turdus 0.5 cm powyzej max poziomu

Edytowane przez Andr3w
Opublikowano (edytowane)

podnośnik silnik jak pracuje czy nie dymi na niebiesko ma być czarny dym świadczy o zdrowym silniku ogulnie biegi i te terenowe najlepiej jak na jeździe próbnej będziesz wrzucał każdy bieg najlepiej podnośnik sprawdzić podpinając go do jakiejś maszyny dużo jest chandlarzy lepiej kupić na czarnych blachach świadczy to że ciągnik miał jednego właściciela albo od takiego co miał go z 10 lat bo jak ktoś sprzedaje za rok to tzn że coś nie tak i parę ogłoszeń najlepiej pojechać i popatrz bo są ze sprężarką nie które t 25 bo hamulce na przyczepy najlepiej jak mają bo sprężarka to ok  1500zł jak ktoś umie zrobić   niema co się sprzeczać o to czy 30 czy t 25 jest lepszy bo te ciągniki mają podobną moc i to samo robią pozdrawiam :)

Edytowane przez rafal0079
Opublikowano

Zależy co rozumiesz pod pojęciem ciężkiej ziemi :D Jednak jakby nie było, jeżeli masz góra kilka ha (jak wnioskuje z wyboru ciągnika) i traktujesz to "hobbystycznie" T 25 będzie dobrym wyborem. Uciągiem podobny do ciągników tej klasy, a można go dostać dosyć tanio. W orce przy nie dużych ilościach też spokojnie dasz radę.

Opublikowano

Witam mam dylemat  szukam ciągnika na moje  gospodarstwo i myśle nad władimircem ale nie mam pojecia jak da sobie rade przy orce bo w moim rejonie sa ciężkie ziemie :mellow:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez cemaxx
      Witam szanownych kolegów,
      planuję zakup nowego ciągnika do sadu. Nie dysponuję dużym budżetem, dlatego do wyboru mam dwa ciągniki w wydawałoby się rozsądnych cenach. Konkretnie mam na myśli New Holland TD4020F i Deutz Fahr agroplus F Keyline. Obydwa produkowane w Turcji, obydwa z nieoryginalną kabiną, obydwa mają motory 60-cio kilku konne. NH posiada silnik 4-ro cylindrowy, a DF 3 cylindrowy.
      Za ciągnik Deutz Fahr zaproponowano mi kwotę 100 000 zł brutto. Za New Holland zaś 130 000 brutto. Czy warto rozmyślać nad New Holland, czy raczej skupić się nad wspomnianym Deutz Fahr?
      Bardzo proszę o poradę.
    • Przez norbitoja
      Witam wszystkich, mam upatrzonego John Deer'a 6900, mam zamiar go kupic ale narazie czekam na pieniedzę z banku.
      Byliśmy go oglądać i wszystko jest w najlepszym porządku, żadnych wycieków itd, z wyjątkiem  nie wielkiego wycieku po prawej stronie silnika bodajże przy wlewie paliwa.
      Właściciel sądzi że te modele tak mają, a wy co myślicie na ten temat od czego to może być.
      Co myślicie w ogóle na temat modelu 6900 ?
      Posiada go ktoś z was? 
      Jak on wam sie sprawuje? 
      Jakieś usterki ?
      Może wiecie jakie spalanie takiego John Deera?
       
      Z góry dzięki za odpowiedzi.
      Pozdrawiam!
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v