Dostęp do broni palnej .

[hubertuss]

Ludzie macie wy olej w głowach. Wielu tutaj jest przykładem, że jednak dostęp do broni nie powinien być powszechny. Co dało by ojcu tej dziewczynki, że by zastrzelił sprawcę bez sądu? Sam wylądował by w pudle. Pomógł by w ten sposób matce?swojej zonie, która straciła dziecko? Pomógł by reszcie rodziny? Jego utrzymanie w pudle byśmy opłacali. Więc tu rachunek by się nie zmienił. Można dyskutować o wymiarze kar za takie przestępstwa. Ale nie ma co dyskutować o bawieniu się w sędziego i kata.

Druga sprawa. Powszechny dostęp do broni był by możliwy nie tylko dla tych, którzy chcą bronic rodzin. Ale też dla przestępców, chorych psychicznie itd.I o ile ci drudzy przeważnie nie mieli by najmniejszych zahamowań, aby pociągnąć za spust i zabić. O tyle przeciętny kowalski miał by chwile zawahania wiedząc, że zabije. I ta chwila kosztowała by go życie. Bo napadający widząc obrońcę z bronią w ręku musiał by posunąć się do ostateczności.

W USA dostęp do broni też nie jest tak wolny jak się wydaje. W zależności od stanu władze chętnych sprawdzają. Są wydawane pozwolenia na zakup broni, noszenie jej ukrytej lub widocznej bo to też różnica. No i tak przede wszytkom jest kultura posiadania broni. Kształtowana od pokoleń.

Dla osób lubiących broń i strzelectwo są strzelnice, gdzie można sobie postrzelać z czego się chce, bractwa kurkowe, kluby strzeleckie. Myślę, że w obecnej sytuacji nie ma większego problemu dla kogoś kto lubi broń i strzelectwo a nie traktuje posiadanie broni jako przedłużenie męskości fizycznej i psychicznej. mam kilku znajomych w pracy, którzy strzelają. I z tego co mi mówił były policjant. Nie wymaga jakiegoś wielkiego zachodu uzyskanie pozwolenia na posiadanie broni.

[dddddddddddddddddd]

[mirro]

Radziłbym autorowi filmu uważać na strzelanie do wchodzącego przez ono do pokoju jego córki, bo może się okazać że odstrzelił nie gwałciciela a przyszłego zięcia.
A może nawet ojca jego wnuka lub wnuczki, o czym młodzi bali się powiedzieć rodzicom ze względu na obrzyna ojca.

[dddddddddddddddddd]

 

Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.

§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

§ 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.

§ 4. Osoba, która w obronie koniecznej odpiera zamach na jakiekolwiek cudze dobro chronione prawem, chroniąc bezpieczeństwo lub porządek publiczny, korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.

 

[bieniek_88]

Po co to wklejasz? Jakiś czas temu facet zabił włamywacza i dostał 12 lat. Bronił swoją rodzinę i dobytek. Większe prawa ma bandzior niż ofiara. Tak więc te przepisy nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości i każda jednostka może je interpretować na swój sposób.

Edytowane 24 Sierpnia 2015 przez bieniek_88

[dddddddddddddddddd]

http://wgospodarce.pl/tagi/romb   https://www.youtube.com/watch?v=SwNHrajQPUo

[jacus]

wyobraz sobie ze wipler swietujac pepkowe  mialby pistolet przy sobie-czy skonczylo by sie tylko na rozbitej gebie ????

[artur125]

zapewne skończyło by się na rozbitej gębie.Bo siekiere każdy ma w domu,a rąbanek nikt nie urządza

[jacus]

to po co komus bron, jesli go ktos bije a on jej nie uzywa, tym bardziej pijany w sztok,. nie wiem czy on mial swiadomosc ze bije sie z policjantami, gdyby wyciagnal spluwe pewnie by go zastrzeli a nie tylko pobili.

[artur125]

a po co komu płot,granica czy "judasz" w drzwiach. Siejmy mak, kupmy sobie spodnie w kwiaty i bądzmy szczęśliwi :lol:

a jak przyjdą zielone ludziki, to obroni nas 100 tysięczna armia, z której 2/3 to pracownicy wojska a nie żołnierze :lol:

jacuś po wojnie prawie w każdym domu była broń,amunicja,granaty itp. i nikt do cioci na imieniny nie zabierał arsenału. Z dobrej wiatrówki można zabic człowieka, o broń sportową typu kbks trudno nie jest, i jakoś nikt tego po ulicach nie nosi. A jak ruskie,żydy,czy inne muzułmany przyjdą po Twoje dobra(muzułmanie po kozy :lol: ) to zanim nato przyśle posiłki w postaci batonów regenerujących marki snickers, to w Twoim domu już będzie burdel czy inny meczet. Pewnie przesadzam, ale przezorny.............

[hubertuss]

Wolne żarty. Wolnego dostępu do broni domaga się najwięcej osób, które chcą ją mieć dla samego faktu posiadania. Tacy na pewno przed zielonymi ludzikami bronić nie będą. I pochowają się jako jedni z pierwszych. Osoby które lubią strzelać i robią to w ramach bractw kurkowych, klubów strzeleckich czy gdzieś na strzelnicach. Wcale nie domagają się i nie chcą by paradować z bronią po ulicach. Oni lubią strzelać a nie obnosić się z bronią po ulicach. I na takich ewentualnie można by było liczyć.

[mirro]

I tak z tych posiadaczy broni trzeba formować jakieś pododdziały. I wtedy zacznie się cyrk. Gro będzie posiadać broń krótką, nie przydatną do walki . Trzeba będzie dołożyć im karabinki, czyli uzbroić jak każdego.
No i jeszcze pozostaje logistyka czyli np. amunicja. Chyba że żony będą im dowozić, 

[wojtekd]

Pacyfistów o broni bajania .

[dddddddddddddddddd]

Fundamentalnym elementem budowy bezpieczeństwa suwerennego państwa są sprawne i zdolne do obrony terytorium siły zbrojne. Nowoczesna strategia wojskowa wymaga, by obok w pełni profesjonalnych wojsk operacyjnych, będących częścią sił NATO, siły zbrojne dysponowały także komponentem armii obywatelskiej, angażującej jak największe rzesze społeczeństwa w wysiłek obrony. Jest to najlepszy gwarant bezpieczeństwa, spójności terytorialnej, a także czynnik odstraszający potencjalnych agresorów.    http://odbudujmyak.pl/

 

[mirro]

A to pewnie Pawlaka chcą na komendanta, albo dowódcę? Zadanie dla PSL jak nic!
 

[Gość]

Nowe prawo: Rosjanin może posiadać broń "w celu samoobrony"

 

 

Edytowane 19 Listopada 2015 przez Gość

[akko]

W Polsce zwykli ludzie nie powinni posiadać broni bo są zbyt kłótliwy i 80% populacji samych by się wybiło .Jestem za tym raczej by stworzyć coś na wzór gwardii narodowej (może być i pod nazwą AK) .Zainteresowani mogli by tam dobrowolnie wstępować  .Powinna mieć możliwość by co tydzień np w niedziele wykonywać strzelania takie jak w wojsku strzelanie szkolne nr  1 i nr 2 oraz taktykę wojny partyzanckiej na poligonie w weekend. Szkolić ich mogli by emerytowani wojskowi  którzy byli np w Iraku czy Afganistanie będąc ich dowódcami .W czasie W powinno im się wydać broń . Ludzie w tym zrzeszeni  traktowali by to jako honorową służbę .Oczywiście ludzie z ciężkimi przestępstwami nie mogli by być przyjęci i nie mam tu na myśli jazdy po pijaku czy tych z grzywną .Takie oddziały walczyły by na swoim terenie w razie W a wspierając wojsko .Jak wiadomo z historii bardzo ciężko walczy się wrogowi z takimi żołnierzami 

[jahooo]

Dostęp do broni powinien być powszechny dla wszystkich obywateli, którzy nie popełnili przestępstw umyślnych. A gwardia narodowa stanowiłaby zaplecze dla regularnej armi oraz siłę, która byłaby w stanie pomóc w przypadku klęsk żywiołowych. Ale na to trzeba po pierwsze kasy, po drugie z policji i MON musieliby odejść wszyscy decydenci kształceni za tzw. "komuny" którzy ciągle posiłkują się zaleceniami z Moskwy.

Słyszeliście, że w Federacji Rosyjskiej wprowadzono powszechne prawo dla obywateli o posiadaniu broni do celów samoobrony ??

[akko]

Jakoś kiepsko widzę te rewelacje o ruskich i dostępie do broni .Może i zalegalizowali ale dla agentów KGB niskiego szczebla .Inna spawa że tam z 80% populacji to agenci .Wcześniej przecież Łgarz o przepraszam towarzysz Ławrow twierdził że u nich czołgi,rakiety przeciwlotnicze i inną broń kupuje się w sklepach ogrodniczych

[mirro]

Co by nie tworzyć jeżeli nie będzie szkolenia rezerw to i tak wszystko skończy się po 72 godzinach.

 

[akko]

Szkolenia powinny być takie 3 miesięczne dla młodych poborowych co roku poligonowe 

[jahooo]

Nie wiem, ale ja czytałem tekst ukazu carskiego (ups prezydenta Putina) i daje obywatelom takie prawo.

[pawel885]

Broń dla każdego, ale tylko na terenie prywatnym, w szafie zamkniętej na 4 spusty aby dziecko nie dostało jej w ręce, za posiadanie w miejscu publicznym sroga kara i było by najrozsądniej, szary obywatel nie bał by się że dostanie przypadkowo kulkę w łeb na spacerze w parku a przestępca miał by dodatkowy dreszczyk emocji podczas włamania/napadu. Z bronią jest jak z narkotykami- niby nielegalne, wysokie kary a ćpun załatwi je sobie w 5 minut

[jahooo]

Dokładnie - mam takie samo zdanie. Ten kto potrzebuje , zdobędzie, a gdyby każdy mógł mieć, wielu by się zastanowiło nad wyciąganiem ręki po cudze.

[akko]

To ja bym od razu kupił coś takiego http://www.fabrykabroni.pl/?d=116 i http://www.fabrykabroni.pl/?d=119 Myśliwi mieli by wtedy przechlapane bo musiał bym odstrzelić z 20 saren i tyle samo dzików które ryją łąki .Kiedyś to były pola ale odkąd nic z tym nie robią koła łowieckie a odszkodowania są tak śmieszne stały się łąkami