Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Profil usunięty
Opublikowano

jak zachamuje znowu to w drugiej nic się nie zmienia. Czyli z tego co piszesz wyjście ma być podłączone przed zaworem w 1 ?

Opublikowano (edytowane)

Z tym to jest różnie bo jedne zawory są dwuobwodowe ale można podłączyć w jeden obwód. Podejrzewam że masz coś pozamieniane w podłączeniu wyjścia na drugą przyczepę.

 

Tak z pamięci nie pamiętam pod które cyferki a schemat mam gdzieś zarzucony ^^

Edytowane przez lemysz1
Opublikowano

Witam,

 

historia przedstawia się następująco, kiedyś (zbyt dawno) przygotowywaliśmy przyczepę D-44 do malowania, więc w tym celu zostało zdemontowane wszystko co się da.

Niestety po pomalowaniu w ferworze walki i pośpiechu nie było czasu na skompletowanie jej w całość. Została m.in. nie zamontowana instalacja hamulców pneumatycznych.

Po tak długim czasie nikt zbytnio nie pamiętaj jak ją złożyć w całość, możliwe, że czegoś brakuje?

 

Moje pytanie brzmi:

 

Czy ktoś mógłby mi podesłać zdjęcie, jak to wszystko jest pod przyczepą podłączone? Zawór rozdzielający przy butli i jak rozchodzą się przewody?

 

Najlepiej będzie jak ktoś wrzuci zdjęcie do galerii i wklei linka. Pozostanie dla potomnych coś kolorowego, a nie tylko szary schemat.

 

Z góry dziękuje za pomoc! :)

Opublikowano

Siema, posiadam hl;ki 8t, każda ma hamulce 1 przewodowe, ale pojawia się problem bo dorobiłem hak w jednej i nie mam wyjścia na hamulce do 2 przyczepy, i własnie moje pytanie kieruję do was w którym miejscu w 1 przyczepię trzeba się wkraść i zrobić jakiś trójnik żeby obie w odpowiedni sposób hamowały?

Opublikowano

Potrzebuję pomocy odnośnie zaworu powietrza przyczepy D-43 który jest przykręcany bezpośrednio do butli . Otóż problem mam taki że po podłączeniu szybko złączy i po napompowaniu powietrza do butli przyczepy ( tu jest wszystko w porządku) gdy przycisnę hamulec w celu zahamowania przyczepy powietrze wraca z powrotem do ciągnika . Rozebrałem cały ten zawór przeczyściłem wszystko ale nie dało to żadnego efektu . Najgorsze w tym jest to że tych automatów nie ma już w sprzedaży ( chyba że może leży gdzieś na dolnej półce na końcu Polski), a przeróbka na nowy typ z wężami i redukcjami to koszt około 600 zł. Dlatego wole jeszcze popytać może ktoś pomoże albo może miał taki sam problem .

Opublikowano

Hamulce hydrauliczne to gra niewarta świeczki moim zdaniem:

-po pierwsze to duże koszty, założyć cały układ do zetora i przyczepy,

-po drugie jak bedziesz chciał pożyczyć od kogoś przyczepe (np ode mnie :D ) to nie będziesz miał hamulcy, bo w większości przyczep są hamulce pneumatyczne,

-po drugie jak sprzedasz ciagnik i kupisz inny który będzie miał układ pneumatyczny, będziesz musiał przerabiac układ w przyczepie albo znowu do ciągnika załozyc układ hudrauliczny.

-jeszcze czwarta opcja jak sprzedasz przyczepę i kupisz inna z instalacja pneumatyczna znowu nie będziesz miał hamulcu w przyczepie i bedziesz musiał przerabiac... :rolleyes:

 

Więc najkorzystniej bedzie założyc układ pneumatyczny, badź wymienic na inny ciągnik :lol:

Opublikowano

Ostatnio doszły mnie słuchy ,że pojawił się nowy wynalazek tzn.siłownik hamulcowy przyczepy ,który jednocześnie może działać na zasadzie hamulca hydraulicznego oraz pneumatycznego,co rozwiązuje problem doboru ciągnika.Jak mamy z pneumatyką i hydraulicznym hamulcem ciągniki w domu to wynalazek bardzo pomaga.

Opublikowano

Hamulce hydrauliczne to gra niewarta świeczki moim zdaniem:

-po pierwsze to duże koszty, założyć cały układ do zetora i przyczepy,

-po drugie jak bedziesz chciał pożyczyć od kogoś przyczepe (np ode mnie :D ) to nie będziesz miał hamulcy, bo w większości przyczep są hamulce pneumatyczne,

-po drugie jak sprzedasz ciagnik i kupisz inny który będzie miał układ pneumatyczny, będziesz musiał przerabiac układ w przyczepie albo znowu do ciągnika załozyc układ hudrauliczny.

-jeszcze czwarta opcja jak sprzedasz przyczepę i kupisz inna z instalacja pneumatyczna znowu nie będziesz miał hamulcu w przyczepie i bedziesz musiał przerabiac... :rolleyes:

 

Więc najkorzystniej bedzie założyc układ pneumatyczny, badź wymienic na inny ciągnik :lol:

Drożej wyjdzie założyć pneumatykę do ciągnika niż zmienić hamulce w przyczepie na hydrauliczne.

Opublikowano

płukanie w WD+mały młotek (tam jest plastik) sprawił że po ponad 10 latach nieużywania zawór śmiga.

Ja pytałem o ten zawór tutaj: http://www.agrofoto....atyka-hamulcow/

 

Pamiętaj że masz dwa rozwiązania:

1. zaślepiasz to szczelnie a masz jeszcze jeden otwór na wąż - tam działasz,

2. szukasz takiego jak masz choć on jest kiepski jak się rzadko używa

-czarna białostocka go montowała - obecny cynkomet

- allegro - może coś znajdziesz

- http://www.demont.com.pl/ - podpytaj.

Opublikowano (edytowane)

Przewody jak przewody tylko przy trzech spiralach bardzo łatwo je wzajemnie zaplątać. W ciągniku gniazda są blisko siebie w porównaniu do ciężarówek.

Edytowane przez zorzyk2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez daizor
      Tak jak w temacie chcę zmienić w mojej szóstce fotel ponieważ jest ona wykorzystywana w b. dużym stopniu w gospodarstwie, a fotel "oryginalny" jaki posiadam daje bardzo niezapomniane (negatywne) wrażenia podczas jazdy po nierównym terenie (siłowniki szybko siadają i wtedy fotel zachowuje się jak trampolina).
      Powiedzcie mi czy stopień komplikacji przy montażu fotela "na sprężone powietrze" jest duży? Może ktoś ma już takowy zamontowany? Dużo roboty z odpowiednim przymocowaniem takiego fotela? Aha noi najważniejsze a więc czy istnieje jakaś realna alternatywa (tańsza oczywiście) dla powyższego typu fotela aby nie stracić zbyt wiele z jakości siedzenia podczas pracy w ciągniku?
       
       
      A powiedzcie może warto byłoby samemu pomyśleć nad taką konstrukcją? Bo można by zastosować po prostu siłowniki pneumatyczne zamiast zwykłych przy siedzeniu (trzeba by odpowiednio dobrać "skok" siłownika ) oraz kompresor 12V (nie jestem w temacie ale mógłby istnieć problem odporwadzenia nadmiaru powietrza(?) ). Wiem wiem może trochę szalony pomysł ale warto przedstawić koncepcję ;[ Może ktoś posiada zdjęcia przykładowego "środka" takiego fotela aby można było podejrzeć pewne rzeczy?
    • Przez arturo4333
      Witam wszystkich! Mam takie pytanie czy do Ursusa 3512 można podpiąć dodatkowy siłownik pomocniczy? za odpowiedzi z góry dziękuję.
    • Przez mataxenon
      Witam. w związku z tym że nie mogłem nic znaleźć na forum, muszę założyć nowy temat. wiec tak przy moim ursusie nie ma w ogóle siłownika wspomagającego podnośnik, i chce go podłączyć ale nie moge się domyślić gdzie podłączyć zasilanie, proszę więc o pomoc, mogą być zdjęcia. czekam na odp.
    • Przez Lukas7
      Witam
       
      Mam problem i licze na Waszą pomoc mianowicie podłączajac silownik dwustronnego działania do 2 złączy na tyle c 360 patrzac od tylu w lewy jako zasilanie prawy powrót sterujac dzwignia kipru silownik sie wysuwa ale gdy przesuwam dzwignie kipru tak jak do opuszczenie np wywrotki do silownik sie nie wsuwa nie chowa dodam ze rozdzielac jest nowy uszy np z pługiem sie podnosza czy moze ja to zle rozumuje ?? pozdrawiam i licze na jakis odezw
    • Przez JOZEEKK
      Mam pytanie... Czym się różni siłownik hydrauliczny jednostronny od dwustronnego? Bo mam zamiar założyć do siewnika żeby znaczniki się same składały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v