Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

-- temat przeniesiony do odpowiedniego działu --

 

Witam forumowiczów.

Często tu nie zaglądam, ale jak to mówią jak Trwoga To do Boga, a więc mam nadzieję że pomożecie w przywróceniu życia mojej c-355

 

Problem jest mianowicie taki że po zdjęciu głowicy z powodu pojawiającego się tam pod nią oleju ciągnik został rozebrany, po złożeniu oczywiście odpalił, zdążyłem zahaczyć opryskiwacz,następnie założyłem maskę i chcąc wjechać ciągnikiem pod dach, nie dał ani kszty ochoty do odpalenia.

Na chwilę obecną ciągnik nie odpala, chcąc nawet przepchnąć ręcznie go za pomocą łyżki w okienku regulacyjnym sprzęgła nie ma takiej możliwości opór jest na tyle duży że trzeba włożyć w to nie lada wysiłku.

Pragnę równiez nadmienić że tłok został wyciągnięty w celu wyczyszczenia pierścieni bo było podejrzenie że są zapieczone, choć po rozebraniu nic takiego nie było.

 

Istotne jest również to że podczas wykonywania oprysku ciągnik podczas pracy zaczął sie dziwnie dusić, ale to był chwilowy moment załamania, wysokie obroty w pracy z opryskiwaczem "przepchły" ów zator i ciągnik szedł dalej. Nie wiem co teraz z tym działać dalej, brak punktu zahaczenia, może macie jakies pomysły jak tchnąć zycie w ten ciągnik, bo ja na razie nie widzę możliwości.

 

Pozdrawiam zrozpaczony właściciel ;)

Edytowane przez Marcin91
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Po złożeniu wlałeś olej do silnika? Jeśli olej był to ciśnienie na wale miał prawidłowe?

Opublikowano

Pytanie o olej silnikowy wydaje mi się zbędne, bo pamiętam o tym zawsze jeżeli jest grzebane w silniku ;)

 

Wału nie szlifowałem w ogóle nie był wyciągany wał także nie w tym tkwi chyba problem, prędzej skłaniałbym się do wypowiedzi @seweryn20 ze coś jest nie halo z panewkami, i w ostateczności będą to panewki główne :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Puściła uszczelka i poszła woda do komory spalania. Spróbuj obracać wał korbowy w przeciwną stronę i po tym szybko odpal. Jak wyrzuci wodę tłumikiem to już wiesz co się stało.

Opublikowano (edytowane)

Po wyjęciu tłoki, panewki, korbowody i stopy korbowodów wróciły w to samo miejsce jak przed rozebraniem, czy były pozamieniane miejscami?

Wyjmowany był jeden tłok, czy więcej?

Edytowane przez Alchemik
Opublikowano

Puściła uszczelka i poszła woda do komory spalania. Spróbuj obracać wał korbowy w przeciwną stronę i po tym szybko odpal. Jak wyrzuci wodę tłumikiem to już wiesz co się stało.

 

 

ja nie wiem jakim cudem woda do cylindra się dostała, przecież uszczelka i wszystko złożone na tip top...

No i jeżeli poszłaby woda na tłok to tak ciężko by było wał obrócić? może mam mało pojęcia na ten temat, ale dla mnie to totalna abstrakcja ;]

 

@Alchemik

Tłok wyciągnięty jeden, bez żadnych kombinacji zamian i takich srpaw tak jak było przed demontażem tak zostało zamontowane z powrotem;)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

No i jeżeli poszłaby woda na tłok to tak ciężko by było wał obrócić?

Jeżeli woda dostanie się do cylindra to w ogóle nie da się obrócić wałem.

może mam mało pojęcia na ten temat, ale dla mnie to totalna abstrakcja ;]

No raczej w ogóle nie masz pojęcia skoro piszesz takie rzeczy.

Oddaj ten ciągnik do mechanika a będzie działał. Zresztą @tomek73 napisał Ci jak możesz najprościej to sprawdzić, a Ty nie zrobiłeś nic oprócz pisania na forum.

Opublikowano

 

No raczej w ogóle nie masz pojęcia skoro piszesz takie rzeczy.

Oddaj ten ciągnik do mechanika a będzie działał. Zresztą @tomek73 napisał Ci jak możesz najprościej to sprawdzić, a Ty nie zrobiłeś nic oprócz pisania na forum.

 

Urodzonym mechanikiem nie jestem, to po pierwsze po drugie zbieram wszelkie informacje na ten temat, co ktoś kolwiek wie więcej na ten temat, po trzecie nie mając przy sobie ciągnika niby jak mam to zrobić,??

 

Za wszelkie informacje jestem wdzięczny, tylko jak ktoś mówi mi że nie robię nic to strasznie mnie to irytuje mówiąc oględnie, a to że posiadasz taką wiedzę na ten temat i podzieliłeś się nią, to za to Bóg w dzieciach powinien Ci wynagrodzić;)

Opublikowano

Pościągaj głowice. Wtedy próbuj obrócić wałem, jak nie da rady, to zdejmij z powrotem ten tłok i próbuj wtedy. Być może stopa korbowodu za mocno przyciska panewkę do wału i nie może obrócić, tak mieliśmy w C-4011 niecałą motogodzinę po kapitalce, korbowód do wymiany wtedy i ewentualnie panewka jeśli przytarła, w najgorszym wypadku szlif wału. Ale zacznij od głowic, bo to faktycznie może być tylko woda.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez vandenwiniu
      Witam, planuję zakupić maszynę do uprawy ścierniskowej chodzi mi konkretnie o agregat talerzowy z wałem packera 4,5m ciągniony i mam następujące pytania:
      1. Czy firma Agro Tom to dobry wybór?
      2. Czy firma Agro Tom robi solidny sprzęt i czy warto w niego inwestować?
      3. Czy taki agregat będzie dobrym rozwiązaniem na ścierniska czy lepiej kupić grubera?
      z góry dzięki za pomoc
    • Przez Arekb
      Witam, może wie ktoś jak zmienić obroty talerzy przy rcw aby kręciły się w odwrotnym kierunku co do oryginału , z góry dziękuje za pomoc 
    • Przez fendt856
      Witam mam problem , kupiłem niedawno pług kverneland eg85 vario i miał wymienioną kostkę od obrotu na nie orginalną i jest taki problem jak obracam go to musze wykonac dwa ruchy gałką od hydrauliki i dziwi mnie to ponieważ kostka sama powina zmnienić przepływ oleju na siłownik żeby go na przykład wypchnoł i sądze że mogą być źle podłączone  węże do kostki a nie mam bladego pojęcia jak to podłączyć ? I jescze jedno jak pług ma vario to powinien miec 4 węże podłączane do ciągnika bo u mnie są tylko dwa. Załączam zdjęcia kostki  I jest jesczę w kostce miejsce na dwa węże






    • Przez MarcinKa
      Witam, czy trzeba coś dodatkowego zamontować na wężach obrotu pługa jakieś zawory itp bo non stop jak podpinam to za nic w świecie nie wepnę w gniazdo w ciągniku tak są zacięte zawory w końcówkach na wężach ,że  muszę aż młotkiem walnąć(oczywiście nie bezpośrednio w zawór przez twarde drzewo to robię ew miedź) żeby ciśnienie puścił bo inaczej nie wepnę żebym nie wiem co robił.
      Zawsze szlag mnie trafia bo obrzygany olejem muszę wyjść z tej operacji.
      W ciągniku gniazda są lużne ,wciskają się.Tłok oryginalny zintegrowany z kostką.
      Nie wiem czy każdy pług z obrotem tak ma czy jak?
    • Przez yacenty
      Jakie zagrożenia czyhają obecnie na zboża? jak właściwie wyznaczyć termin zabiegu T2? jaką ochronę zastosować, by zwalczyć choroby i zwiększyć plony? 
      Na te i wiele więcej pytań odpowiemy podczas specjalnej prezentacji online poświęconej ochronie liścia flagowego i podflagowego.
      Tylko na AgroFoto.pl: Ochrona liścia flagowego - nowa substancja czynna, nowe możliwości.
      Czwartek 10.05, godz. 20:00
      Poprowadzi Adam Szepiela, Ekspert ds. fungicydów w zbożach z firmy SYNGENTA
      Bądź tam razem z nami!
      Załóż słuchawki, usiądź wygodnie w fotelu i dowiedz się jak właściwie chronić liść flagowy i osiągnąć wysokie plony.
      Link do pokoju webinaryjnego: https://agrofoto.clickmeeting.com/ochrona-liscia-flagowego-nowa-substancja-czynna-nowe-mozliwosci
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v