Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

dopiero wstawiłem, moze jeszcze nie widac, nie wiem

Opublikowano
Dnia ‎05‎.‎02‎.‎2018 o 18:45, ozzborn napisał:

dopiero wstawiłem, moze jeszcze nie widac, nie wiem

ok jakie duże kupiles te cielaki? i jak wygladalo poklei ich zywienie? jak długo i co im dawales?

 

Te soje do kukurydzy mieszasz w wozie paszowy czy sypiesz po prostu pod leb?

Opublikowano

kupiłem w wadze 150 kg, od pierwszego dnia kiszonka z kukurydzy, tam gdzie je brałem juz jadły kiszonke z kuku :) 

na poczatku dostawały zamiast sruty sojowej srute rzepakową i uwazam ze to bład, od 1 grudnia dostają srute sojową 

sypie w kiszonke i mieszam recznie i tyle 

do tego wszystkiego posypuje witaminy tak co 2-gi dzien tak samo jak soje tzn prosto w kiszonke po całosci i mieszam

Opublikowano

dla małych cielaków 150 kg lepsza jest sojowa, bo rzepakowa zawiera zwiazki antyżywieniowe

Opublikowano

Gdzieś wcześniej ktoś napisał ze mamki to na własnej taniej paszy trza trzymać A czy GPS z żyta jarego w cenie  65 zł za balot 120x120 to tania pasza czy raczej droga

Opublikowano

dla tego co sprzedaje to po kosztach a dla ciebie to drogo :) 

Opublikowano

kiedys robiłem na handel to mnie wyszło po 60zł, generalnie kiszonka w belach drogo wychodzi

Opublikowano
3 godziny temu, debrzyna napisał:

Gdzieś wcześniej ktoś napisał ze mamki to na własnej taniej paszy trza trzymać A czy GPS z żyta jarego w cenie  65 zł za balot 120x120 to tania pasza czy raczej droga

Jak chcesz karmić tym mamki to sobie odpuść, szkoda pieniędzy i zachodu. Dobra sianokiszonka w zupełności wystarczy, a jak masz słabej jakości siano i kiche to już lepiej kupić trochę śruty sojowej/rzepakowej/słonecznikowej i podbijesz białko.

Opublikowano

dla mamek to tylko sianokiszonka, od kukurydzy sie zatuczą i bedą problemy z rozrodem...

gps to chyba najgorsza opcja bo przy koszcie 60zł i masie beli 500kg wychodzi 120zł za tone paszy (kiszonka z kuku 80zł/tona) w której nie ma białka i trzeba cos dorzucic i znowu koszta rosną ...

mamki = łaki, dużo łak inaczej lipa

Opublikowano

chodziło mi o sianokiszonke na zime zamiast gps, koszty te same a pasza zupełnie inna ... 

Opublikowano

Ja nie kombinuje tylko mam problem z ilością max co mogę zrobić sianokiszonki i siana to 320 balotów i to jest na styk A jak chciałbym zostawić parę odsadków do większych to już leże   ,i po to mi to żyto innej możliwości nie mam Posieje 5 ha i zobaczymy jak to będzie 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v