Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Lexxus44 dziękuje za poradę będę próbował tak jak mi radzisz jak się uda to poinformuje na forum ,poza tym dostałem w spadku gospodarstwo i nie podpisywałem żadnej umowy z melioracją więc może będzie łatwiej.

Opublikowano

od drutu lepsza spirala z paszociągu (mam taką starą po demontażu u kurnikarza) łatwo sie wkręca i słabsze korzenie da sie nią wyrywać, dobrze jest zrobić łączoną i wkręcać wkrętarką całą a później działa jak żmijka i cały muł wyciąga, najlepiej jest mieć myjkę do dren, ale to już droższa zabawka.

@banan575 ciekawe rzeczy prawisz ale wątpię żeby było jak piszesz, choć prawdą jest że ci co mają sucho mogą być niżej w ciągu i jak mają na brzegu dojścia zerwane dreny to u nich będzie mokro a ten na ciągu wyżej ma bagno, działającego ciągu ze sporym przepływem korzenie nie zarosną, najpierw staje ciąg a później zarasta korzeniami, tak to działa

Opublikowano

Zanim zrobili melioracje to byly co 400m rowy melioracyjne(kanaly do odplywu wody)

 

Jak zrobili melioracjy i studzienki zbiorcze na polach to co niektorzy sobie zasypali kanal zeby miec ciglosc pola. A tymi kanalami zawsze woda splywala.

 

I tam gdzie jest zasypane to woda sie zbiera i wylewa na pola. i stoi tyle czasu az wsiaknie.

 

A jak masz studzienki i melioracje kolo lasu to wiadomo ze korzenie sie dostana.

 

A rury takie wkladali http://allegro.pl/rura-drenarska-fi-80-drenaz-drenazowa-rury-i2993348316.html

Opublikowano

Drenaż poniemiecki był układany według schematu. Dokładnych odległości nie pamiętam. Wiadomo, że szedł tzw. zbierak a od niego odchodziły sączki. Wystarczy że znajdziesz ten zbierak (u mnie najczęściej rurka 100mm) a następnie dwie sączki, pozostałe sączki są ułożone w jodełkę w identycznych odległościach. Najprościej i najtaniej czyścić długim drutem z zagiętą o 180 stopni końcówka(nie haczy o krawędzie rurek i przy wyciąganiu łapie korzonki) Jak natrafisz na opór i nie będziesz mógł przepchać druta to musisz odkopać drynę jakieś 2m poniżej tego miejsca i ją odetkać. Żeby odmulić drynę można przciągnąć między dwoma dołkami drut z przywiązaną siatką(trzeba uważać żeby ta siatka nie utkneła...) Najlepiej czyścić jak jest woda w rurkach i ważne jest żeby zaczynać od ujścia dryny bo inaczej będzie Cię zalewało. Przy szukaniu szpilą łatwo rozróżnić kamień od dryny po kolorze końcówki szpili, jak siętrafi na drynę będzie czerona(ceglany)

Ja na wszystkich polach mam takie poniemieckie dryny, raz na parę lat coś się przypcha, ale jak się przetyka na bieżąco to na polach nie ma wody. U mnie po tych roztopach w ciągu 2-3 dni nie było śladu po wodzie. Dzisiaj mogę spokojnie wjeżdżać traktorem ;)

Opublikowano

Witam!

 

Gdzie dostanę mapki drenarki poniemieckiej?, oczywiście jeśli takowa się zachowała.

W ostatniej chwili czyli 27 kwietnia dostałem 1,5 ha zadbanej łąki pod dzierżawę darmową, którą szybko zaorałem pługiem bezzagonowym z przedpłuższkami, pełne nawożenie mineralne, następnie posiekałem to na krzyż ciężką talerzówką z ustawionymi prosto talerzami- efekt super, zero darni na wierzchu i siew kuku siewnikiem z redlicami talerzowymi. Wygrałem zakład o litra:-) z niedowiarkami że nie da rady a jednak i to wszystko wierną 60-tką!. Ale przyszedł maj i zaczęło lać, między 1 a 4 maja spadło 35 litrów wody na metr kwadratowy i podtopiło w dwóch miejscach 30 arów tej wschodzącej kukurydzy, wzruszyłbym ramionami że no bywa! ale między tymi dwoma podtopieniami idzie głęboka bruzda po pługu która mimo że jest 10-20 cm. niżej od podtopienia to jest sucha!.

Czyli woda nie jest opadowa tylko z podsiąknięcia czyli z drenarki zatkanej. Pole jest najbliżej rzeki a nad polem wzniesienie parukilometrowe czyli pod moim nowym polem przewalają się tony wody!, co radzicie, co powinienem robić?. z pozdrowieniami Olo.

Opublikowano

Jeśli była tam wcześniej łąka przez długie lata to mogło dojść to powrastania w korzeni w dreny. Ale z kolei jeśli to niemiecka ceramika nie powinno to mieć miejsca.

Może być to podeszwa lub zamulone sączki. Mapy takie o ile istnieją powinny być dostępne w starostwie w wydziale geodezji oraz w siedzibach spółki wodnej.

Opublikowano

Co do map

Urząd Gminy - przeważnie nie mają ale warto podpytać.

Starostwo Powiatowe - wydziały rolnictwa lub geodezji.

Wojewódzki Zarząd Melioracji Wodnych - mają czasami i to jest super zarchiwizowane na kompie - prosisz o wydruk i dostajesz o ile jesteś właścicielem.

Jeżeli działka przy drodze powiatowej to pytać też w Rejonach Dróg - niechętnie się przyznają.

Opublikowano

Witam!

 

Gdzie dostanę mapki drenarki poniemieckiej?, oczywiście jeśli takowa się zachowała.

W ostatniej chwili czyli 27 kwietnia dostałem 1,5 ha zadbanej łąki pod dzierżawę darmową, którą szybko zaorałem pługiem bezzagonowym z przedpłuższkami, pełne nawożenie mineralne, następnie posiekałem to na krzyż ciężką talerzówką z ustawionymi prosto talerzami- efekt super, zero darni na wierzchu i siew kuku siewnikiem z redlicami talerzowymi. Wygrałem zakład o litra:-) z niedowiarkami że nie da rady a jednak i to wszystko wierną 60-tką!. Ale przyszedł maj i zaczęło lać, między 1 a 4 maja spadło 35 litrów wody na metr kwadratowy i podtopiło w dwóch miejscach 30 arów tej wschodzącej kukurydzy, wzruszyłbym ramionami że no bywa! ale między tymi dwoma podtopieniami idzie głęboka bruzda po pługu która mimo że jest 10-20 cm. niżej od podtopienia to jest sucha!.

Czyli woda nie jest opadowa tylko z podsiąknięcia czyli z drenarki zatkanej. Pole jest najbliżej rzeki a nad polem wzniesienie parukilometrowe czyli pod moim nowym polem przewalają się tony wody!, co radzicie, co powinienem robić?. z pozdrowieniami Olo.

Łąka to łąka i taką powinna zostać a takie są skutki siania kukurydzy na łąkach

:D
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Tak nie można określać takich działań, łąki to sposób użytkowania danych terenów - w tym przypadku podmokłych i z przesiąkniętym profilem glebowym.

Nie zapomnij, że te nasze Żuławy Wiślane były kiedyś rozlewiskiem i bagnami

Opublikowano

@Marciano poszukaj w jakiś przetargach, kto je wygrał i będziesz wiedział które to firmy się tym zajmują. Ostatnio spółka wodna z Sokołowa ogłaszała przetarg na naprawę i przegląd melioracji na terenie pow. Garwolin.

Opublikowano

a jak zrobić melioracje na polu klasa ziemi od IV do VI o powierzchni 6ha w jednym kawałku, spadek jest w jedną stronę pole o szerokości ok 150m i długości ok 400m w 2 miejscach po ukosie są takie mokre rysy, na końcu pola płynie struga jak to najlepiej wykonać i z jakich rur i czy z geowłókniną czy bez ?

Opublikowano

Panowie na jakich głębokościach znajdują sie dreny poniemieckie??

odkopałem w miejscu gdzie wybija woda (podczas roztopów) na głębokość ok 70cm i nic niema żadnych dren czy możliwe że są głębiej??

jak je odnaleść?? w jaki sposób??

Opublikowano (edytowane)

Można poznać. Po prostu spójrz na pole i zobacz czy nie ma żadnych pasków zieleni czy jakichkolwiek dziwnych przebarwionych pasów prowadzących do studzienki lub rowu. Jeżeli nie ma takich to bez mapy nie znajdziesz. Ewentualnie idź do studzienki i jak zobaczysz rurki to możesz się domyśleć jak idą zbieracze. Sączki to już inna para kaloszy, bo je zawsze trudniej znaleźć. Przy znalezieniu zbieracza jest o tyle łatwiej bo to są grube rurki i widać po ziemi mieszanej gdy kopiesz, a przy sączkach nie zawsze to niestety widać. I co najciekawsze u mnie sączki na jednym polu są na jakieś pół metra głębokości, a na drugim 2 kilometry dalej już 1,20 m :P I zgodzę się z kolegą wyżej. Jeżeli znajdziesz już sączek, to zbieracz napewno będzie głębiej.

Edytowane przez mlodyhef
Opublikowano

dokładnie dobry sposób jest szukania dren szpilą. Ale pracochłonny tym bardziej jeśli nie wiemy na polu gdzie znajduje się ciąg melioracyjny. Poza tym szpilą idzie też odróznić czy trafiło się w kamień czy w drene. Nie tylko po kolorze bo rózne drenki robili i betonowe (w latach PRL) i wypalane z gliny jak cegły (poniemieckie w szczególności) i nawet z drewnianymi spotkałem się. Szpila jak uderzy w ciąg to jest takie specyficzne "echo". I do przepychania zatorów ja jedynie używam jak koledzy wyżej pisali drut 3 lub 4 mm na końcu zagięty o 180 stopni i na drugim w kształt "korby" i trzeba robić we 2 osoby jedna kręci za ta "korbę" druga w odkrywce wpycha do dreny drut. Do spirali nie mam przekonania kupiłem jedna b. mięką która się złamała w drenie.... Sam dziś zacząłem wojować na dzierżawie z szukaniem dreny. po 2 godz szukania wkurw... wróciłem do domu.

Opublikowano

Coś więcej powiedz o tej szpile, bo ja nie mam pojęcia o co chodzi.

 

Co do wyjmowania korzeni to my mamy drut nawet na 30 metrów, z jednej strony spiralka a z drugiej korba i się wyciąga korzenie czy różne rzeczy. Kiedyś ojciec mówił że jak czyścił u siebie drenki to znalazł starą butelkę po gorzale. :) Ogólnie gorzej jak w rurach jest pełno piachu to wtedy potrzebne jest urządzenie pompopodobne i wtedy od ciśnieniem jakoś może pójdzie. Najgorszym scenariuszem jest przekopywanie całego pola i wyjmowanie wszystkich rurek po kolei.

Opublikowano (edytowane)

Witam kolegów, jeżeli macie zastoiska wodne na polach lub melioracji nie ma wcale , polecam koparkę łańcuchową 

Edytowane przez Bartone
Opublikowano

Koledzy zastanawiam się jak były kładzione dreny skoro posiadam mapę starodruk z 1890 roku. To chyba jest mapa przed wykonawcza, ale położenie dren się zgadza. Wygląda na to że cała melioracja kopana była szpadlami. Nie wyobrażam sobie jak skoro np. na polu 10ha idzie tzw. zbieracz średnicy około 25cm, do niego dochodzą dreny 70mm lub 50mm, a z nowu do nich co jakieś 14m sączki 5cm. Na takim kawałku jest może kilkanaście km dren.... U mnie wszystkie pola są zmeliorowane w ten sposób. Co roku coś zapchane, wiele sączków zamulonych ziemią (do przełożenia) ale dreny to o wiele lepszy sposób niż węże. Wszystko szukamy tzw. szpilką. Trzeba umieć szpilować i mieć wiele cierpliwości. Jeśli ktoś ma poniemieckie dreny to nie ma sensu przerywać i kłaść węży bo trzeba pamiętać o zachowaniu spadków, a jeżeli zarośnie w którymś miejscu to przy drenach kopie się kontrolki, wybiera drenę, przepycha, łączy i płynie, a przy wężach? Jak znaleźć, jak dobrać się do zatoru? Wiele dren  (prowadziłem) szpilką i potrafią zagłębiać się do nawet 2m. Szpilka ma tylko około 150cm, czyli stawiamy gałązkę odchodzimy, kopiemy mniej więcej jak się zagłębia i w kontrolce szpilujemy dalej i tak w kółko... Nie ma innej opcji kto robił wie. Jeśli ktoś ma działki przy drodze i ma zastoiska to może być drena przerwana tak jak u mnie np światłowodem. Robiłem np. 7 sączków przechodzących przez wodę przerwanych w 3 miejscach (woda, światłowód, telekomunikacja) do tego każda zabita ziemią na około 30metrów. Kilka dni temu robiłem 2 dreny 30cm śr. przerwana wodą, gł 180cm (woda płynęła, ale słabo) okazało się że połączyli rurką o śr7cm.... ale  to norma. Ogólnie o melioracji trochę wiem bo kilkanaście lat w tym siedzę i areał spory to jak ktoś ma jakieś pytania chętnie odpowiem.

Opublikowano

Czy ktoś na forum wie jak rozszyfrować mapy melioracji szczegółowej ? Posiadam taką w skali 1:2000 ale nie wiem jak ją rozszyfrować ? Chodzi mi dokładnie o lokalizację spustu do rowu  z pól zaznaczonych na różowo (89 ,92,93)

CCI20180326_00000.bmp

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez stop
      Witam!
      Zainteresowały mnie takie brony http://allegro.pl/br...3436085768.html
      posiadają ramę, a nie zwykłą rurę tzw. barki co jest dużym plusem. Cena (1650zł z dostawą) jak na takie 5- polowe składane ręcznie z zębem 14 jest OK.

      Proszę posiadaczy bron z tej firmy o opinie jak jest z wytrzymałością, chodzi mi o ramę, łańcuszki, pola bron, farbę, zawiasy dosłownie wszystko co może się zużyć.
      Jakie są wasze zdania na ten temat http://img14.allegro...57/3436085768_1
      http://demarol.pl/in...76&Itemid=16��- na foto wygląda obiecująco
      Parametry: WZMOCNIONA RAMA PEŁNA SKŁADANA Z PROFILA 60x60 --- tylko jaką ma grubość ????????? Czy profil 60*60 to nie za mało? Można będzie taką ramą dociskać brony do ziemi?

      Kolejna sprawa to czy ząb 14 wystarczy do uprawy po orce na lessach II i III klasa bonitacyjna gleby ?

      PS. Może ktoś znajdzie alternatywę w tej cenie
      Jeśli obawiacie się otwartości publicznej wypowiedzi na forum to zawsze piszcie PW do mnie, jestem ciekaw opinii na temat tych bron.

      Proszę o rzeczowe odpowiedzi .

      Pozdrawiam

      :edit::
      Nikt nie posiada takich bron? Mam tylko jedna opinię na PW i jest wyraźnie negatywna. Widocznie nie chcecie się przyznać, że kupiliście taki złom. Nie będę robił więcej reklamy producentowi bo ten już nawet zwiększył cenę. :edit:



    • Przez kobra89
      Witam. Mam problem, kilka lat temu rozwiazla sie spolka wodna i od tamtej pory nikt nie czyscil rowow i pozarastaly i przez to z suchych lak porobily sie bagna. I prosze was o pomoc, czym wy czyscicie u siebie rowy na lakach??
    • Przez koniu
      Witam. Jakie macie sposoby na przetkanie i oczyszczenie poniemieckich drenów/sączków w polu? No i jak je znaleźć na działce 30ha? Nie byłby to problem na krótkim i suchym polu. U mnie są odcinki od 300-700m więc na pewno są też dreny zbiorcze. Czy są w sprzedaży jakieś wykrywacze drenarki itp?
    • Przez paweljohnny
      Witam
      ze względu na nieprzewidywalność pogody i problemów związanych ze suszą bądź zbyt dużymi opadami chciałbym się dowiedzieć jaki jest koszt melioracji pól  w województwie łódzkim
      czy ktoś wie czy takie usługi są wykonywane w naszym kraju oraz jaki jest tego koszt?

    • Przez viking
      Witam,
      Z racji kiepskiej deszczowej pogody nie zdążyłem do tej pory wyrównać pole po orce i zwapnować.
      Gleby jest bardzo kwaśna i wymaga pilnego odkwaszenia.  
      Jakie byłoby najlepsze wyjście z tej sytuacji, rozrzucić teraz wapno granulowanie ręcznie na 1 h. czy poczekać na lepszą pogodę, ewentualnie jak przyjdą mrozy i wtedy rozrzucić rozsiewaczem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v