Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, krzysieek napisał:

No wiadomo, ale liczę że popada jeszcze

Tak samo mowilem tydzien, miesiac, rok , dwa, trzy i 4 lata temu. Jedynie w tamtym roku od pazdziernika opad byl na plusie, a tak zawsze 100-150mm deficyt.

1,5cm przesiakniente to jeszcze musi padac padac miesiac. Tak jak wczoraj pisalem, musialem zabic 120cm pret by znalezc uziemienie do pastucha.

https://wiadomosci.wp.pl/pogoda-na-wakacje-2018-szczesciarze-ktorzy-wzieli-urlop-po-11-lipca-6268719522003073a

Jesli sie sprawdzi to co Ci z tego deszczu. Nawet nie zauwazysz jak sie zazieleni jak tempratura za 3 dni dobije do 30. Ale ciesz sie poki mozesz. Zapytam jeszcze, zamierzasz siac nawozy na laki?

25 minut temu, marulekk napisał:

chmury sa , deszczu nima czyli standard 

Chyba norma.. Standard to slonce, bezchmurne niebo i 50 stopni na sloncu

Edytowane przez fireseba
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Chyba na wilgotniejsze tak. To mam usiąść i płakać? Co będzie to będzie. Jak pisałem mantalnie jestem przygotowany nawet na likwidację stada. 

Edytowane przez krzysieek
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Nie po to zapierniczam z dziewczyna 4 lata by likwidowac stado. Juz 3 pracownikow mialem, wyplata 4tys na reke za 20dni zaden nie wytrzymal dluzej niz 2 miesiace. Rodzice cale zycie pracowali bym mial to co mam. Mocno zainwestowalem, teoretycznie niemozliwie ale najbardziej dokucza pogoda. 

Ja planuje pokosic te wykwity w trawie i zastosowac troche potasu, siarki i saletry. Tyle na ile bedzie wilgoci + 15%. Gdy juz wysuszy to co napadalo zastosuje nawozenie dolistne. Tylko obmyslam jak zamontowac dwie beczki 1000l i opryskiwacz na wozku.

@krzysieek z tego co wiem to jeszcze polifoska lezy i czeka na descz

Edytowane przez fireseba
Opublikowano

Seba jak ty co dwa tygodnie pakujesz nawozy na trawy i wymyślasz kolejne sposoby to jeszcze nie jest z tobą źle finansowo. Po cholerę siejesz jak nie pada? Sam mówisz ile to by musiało spaść żeby wyrównało. Pokręc się lepiej kup gotowej i z glowy, dopłaty ptaszkowe kroisz za to można kupić gromadę bel

Opublikowano
21 minut temu, fireseba napisał:

Nie po to zapierniczam z dziewczyna 4 lata by likwidowac stado. Juz 3 pracownikow mialem, wyplata 4tys na reke za 20dni zaden nie wytrzymal dluzej niz 2 miesiace. Rodzice cale zycie pracowali bym mial to co mam. Mocno zainwestowalem, teoretycznie niemozliwie ale najbardziej dokucza pogoda. 

Ja planuje pokosic te wykwity w trawie i zastosowac troche potasu, siarki i saletry. Tyle na ile bedzie wilgoci + 15%. Gdy juz wysuszy to co napadalo zastosuje nawozenie dolistne. Tylko obmyslam jak zamontowac dwie beczki 1000l i opryskiwacz na wozku.

@krzysieek z tego co wiem to jeszcze polifoska lezy i czeka na descz

To może pora się ożenić to będą burze i bedzie padać;)

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, pedro2 napisał:

Seba jak ty co dwa tygodnie pakujesz nawozy na trawy i wymyślasz kolejne sposoby to jeszcze nie jest z tobą źle finansowo. Po cholerę siejesz jak nie pada? Sam mówisz ile to by musiało spaść żeby wyrównało. Pokręc się lepiej kup gotowej i z glowy, dopłaty ptaszkowe kroisz za to można kupić gromadę bel

Ptaszkowe to +830zl czyli taka mala kupka bel po obecnej cenie ze 4.  Za ptaszkowe kupie bel na 3 tygodnie. Nie kupuje gotowych bel gdyz 90% nie odpowiada moim standardom. Nawoze laki tak by makro i jak i mikro zgadzaly sie w paszy. Niestety jestem perfekcjonista i dla mnie wszystko ma byc jak najlepiej sie da chyba ze mam cos w d*pie:) a pedalem nie jestem

Ptaszkowe scislej mowiac to jest na splate ciagnika. Nic nie pisalem ze sieje nawozy. Pod koniec maja na dosiewane laki poszlo 100kg polifoski i 50kg saletry (doly wiecej gorki mniej) to wszystko. Mam 400m3 gestej jak cholera gnojlwicy i 300ton obornika/kompostu narazie nie ma jak tego zastosowac. 

Edytowane przez fireseba
Opublikowano

jak dla mnie likwidacja stada z powodu suchego roku to totalna głupota .... wole wydać kilka tyś na futer i stado dalej powiększać a nie likwidować ... jak przyszły rok bedzie "normalny" to co wtedy ? szybko bedziesz kupować hurtowo bydło bo futru jest dużo i wszystko się wykarmi ? tak samo jak nie ma co szalej z dostawianiem sztuk tak samo z likwidacją :)

Opublikowano (edytowane)
49 minut temu, Rolnik7343 napisał:

jak dla mnie likwidacja stada z powodu suchego roku to totalna głupota .... wole wydać kilka tyś na futer i stado dalej powiększać a nie likwidować ... jak przyszły rok bedzie "normalny" to co wtedy ? szybko bedziesz kupować hurtowo bydło bo futru jest dużo i wszystko się wykarmi ? tak samo jak nie ma co szalej z dostawianiem sztuk tak samo z likwidacją :)

Nigdy nie kupowalismy jalowek, chyba mentalnosc na ryzyko zwiazane z chorobami i aklimaryzacja. W 2003 mielismy stadi 40 krow dojnych, w 2010 bylo to 50 krow jak przejmowalem gospodarstwo mialem 21 krow bez mlodzierzy teraz jest 39 dojnych i 40 jalowek w wieku 3-22 miesiace. Nie mam zamiaru rekdukowac o polowe stada jak u dobierac ziemi. Jedyne nad czym sie zastanawiam to jak ominac przepisy i zasiac trawe na lakach zalewowych. W okresach suszy moze cos nakosze, a jak zaleje to kolo domu urosnie. Gorzej jak susze beda trwac kilka lat pod rzad lub jak kiedys gdy odsielismy trawe i laki zoataly zalane na 3 miesiace.

Piszesz " co jak przyszly rok bedzie normalny". Czy od 2014 byl jeden taki? Sa tereny gdzie opady takie jak przed rokiem byly malo odczuwalne zas tam gdzie ja mieszkam oznaczalo to dzielenie kawalkow 2ha nawet na 5 czesci gdyz w kazdym zaglebieniu woda stala. Gdybym kukurydzy nie kosil w niedziele(druga przepracowana w polu w roku), dzis bym nie mial czym karmic krow. Siano robilem nie zbite by oddychalo to jedyne czym oddychalo to grzybem na jesieni tala byla wilgoc. Piszesz o normalnym roku, a ja z roku na rok mam coraz wieksze obawy ze szybko nie przyjdzie. Wystarczy mi jeden taki a paszy narobie na dwa lata.

Przejrzalem wlasnie raporty suszowe 2010-2013 o ile na zachodzie byly odczuwalne braki wody o tyle na wschodzie nie bylo miesiaca bez deficytu. Od 2014 kazdy rok to suchy rok. http://www.susza.iung.pulawy.pl/arch10/komentarz/11/

Edytowane przez fireseba
  • Like 1
Opublikowano
Sebuś Sebuś Sebuś,patrząc na radary można się wkur...ić to fakt nie mamy atwego roku ale przestań się mazgaić.Mleko jako tako trzyma cenę, Fendt na podwórku a ten narzeka,raz lepiej raz gorzej ale jak z głową i sumiennie pracujesz to osiągniesz to co chcesz
Opublikowano

fireseba napisał:

49 minut temu, Rolnik7343 napisał:

jak dla mnie likwidacja stada z powodu suchego roku to totalna głupota .... wole wydać kilka tyś na futer i stado dalej powiększać a nie likwidować ... jak przyszły rok bedzie "normalny" to co wtedy ? szybko bedziesz kupować hurtowo bydło bo futru jest dużo i wszystko się wykarmi ? tak samo jak nie ma co szalej z dostawianiem sztuk tak samo z likwidacją :)

Nigdy nie kupowalismy jalowek, chyba mentalnosc na ryzyko zwiazane z chorobami i aklimaryzacja. W 2003 mielismy stadi 40 krow dojnych, w 2010 bylo to 50 krow jak przejmowalem gospodarstwo mialem 21 krow bez mlodzierzy teraz jest 39 dojnych i 40 jalowek w wieku 3-22 miesiace. Nie mam zamiaru rekdukowac o polowe stada jak u dobierac ziemi. Jedyne nad czym sie zastanawiam to jak ominac przepisy i zasiac trawe na lakach zalewowych. W okresach suszy moze cos nakosze, a jak zaleje to kolo domu urosnie. Gorzej jak susze beda trwac kilka lat pod rzad lub jak kiedys gdy odsielismy trawe i laki zoataly zalane na 3 miesiace.

Piszesz " co jak przyszly rok bedzie normalny". Czy od 2014 byl jeden taki? Sa tereny gdzie opady takie jak przed rokiem byly malo odczuwalne zas tam gdzie ja mieszkam oznaczalo to dzielenie kawalkow 2ha nawet na 5 czesci gdyz w kazdym zaglebieniu woda stala. Gdybym kukurydzy nie kosil w niedziele(druga przepracowana w polu w roku), dzis bym nie mial czym karmic krow. Siano robilem nie zbite by oddychalo to jedyne czym oddychalo to grzybem na jesieni tala byla wilgoc. Piszesz o normalnym roku, a ja z roku na rok mam coraz wieksze obawy ze szybko nie przyjdzie. Wystarczy mi jeden taki a paszy narobie na dwa lata.

Przejrzalem wlasnie raporty suszowe 2010-2013 o ile na zachodzie byly odczuwalne braki wody o tyle na wschodzie nie bylo miesiaca bez deficytu. Od 2014 kazdy rok to suchy rok. http://www.susza.iung.pulawy.pl/arch10/komentarz/11/

jedyny sposób na zasianie łąki zalewowej zeby przepisy ominac to specjalnie wyslac pracownika z talerzowka jak cos bedzie sie tlumaczyl ze pomylil pracownikowi nic nie zrobią łąki zasiac na nowo i gotowe

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, jarecki napisał:

FIRESEBA  jak dobrze wypaliło te trawy to moze posiew  a jak nie to randapem im pomoz i siew siwnikiem do trawy talerzowym . agro plaza chyba wykonuje usługi 

Na lakach Nachuja2000 nie mozna robic podsiweu jeden z pierwszych punktow tego zakazuje. Tak jak pisalem chyba w 2010 byl rundup i talerzowka, trawa zasiana nawet uwalowac nie zdazylismy. 18ha nasion poplynelo do Biebrzy.

@jonder nie ma raz lepiej raz gorzej tylko coraz gorzej wiec cieszmy sie tym co mamy bo za rok bedzie gorzej. Widzisz umiem szukac pozytywow:)

Edytowane przez fireseba
Opublikowano
1 godzinę temu, Rolnik7343 napisał:

jak dla mnie likwidacja stada z powodu suchego roku to totalna głupota .... wole wydać kilka tyś na futer i stado dalej powiększać a nie likwidować ... jak przyszły rok bedzie "normalny" to co wtedy ? szybko bedziesz kupować hurtowo bydło bo futru jest dużo i wszystko się wykarmi ? tak samo jak nie ma co szalej z dostawianiem sztuk tak samo z likwidacją :)

Ta normalny...U Ciebie może i tak

2015 susza,w 16 było ok,17 potop ,18 susza. Ze skrajności w skrajność

Znaczenie 15 l w kukurydzy.Ręką do wilgoci się nie dokopałem.Ale na razie ciągle pada

IMG_20180702_121916.jpg

Opublikowano

a czy na gdzieś napisałem że ten rok jest normalny ? ;)

w zeszłym roku drugiego pokosu nie zebrałem bo łąki pływały ale dokupiłem qq z pnia, wysłodków więcej kupiłem i pulpe i futru nie brakuje jak narazie :) w tym roku najlepsze są mokre łąki torfowe bo trawa ładnie rośnie i udaje się zebrać wszystko bez porycia łąk ... nawet udało się zhaczyć przyczepy na łące aż sam się zdziwiłem .... a 2 lata temu z tych łąk musiałem wywozić zwijki i ładować na drodze na przyczepy bo puste przyczepy topiły się pod osie

trzeba kombinować tak żeby futru starczyło bez redukcji stada ...

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, robi57362 napisał:

 

jedyny sposób na zasianie łąki zalewowej zeby przepisy ominac to specjalnie wyslac pracownika z talerzowka jak cos bedzie sie tlumaczyl ze pomylil pracownikowi nic nie zrobią łąki zasiac na nowo i gotowe

Przedszkole.... Dorośnij i wtedy wyrażaj opinie na takie tematy.

Co kogo obchodzi kto to zrobił- zięć, teść, pracownik czy sprzątaczka. Twoje pole, u ciebie złamany zakaz nie stosowanie się do przepisu, ponosisz karę od ręki, a ewentualnego odszkodowania od faktycznego sprawcy możesz dochodzić w sądzie.

 

Cały dzień pochmurno ponuro, co rusz jakaś mżawka leci a nieraz grubszy tak po 15 - 20 min.

Edytowane przez damianzbr
Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, fireseba napisał:

Na lakach Nachuja2000 nie mozna robic podsiweu jeden z pierwszych punktow tego zakazuje. Tak jak pisalem chyba w 2010 byl rundup i talerzowka, trawa zasiana nawet uwalowac nie zdazylismy. 18ha nasion poplynelo do Biebrzy.

@jonder nie ma raz lepiej raz gorzej tylko coraz gorzej wiec cieszmy sie tym co mamy bo za rok bedzie gorzej. Widzisz umiem szukac pozytywow:)

znajomy kupił siewnik do podsiewu traw verstado  on ma całosc gospodarstwa na NATURA2000 aty piszesz ze niemozna podsiewac ? moze tylko jak masz płatnosci dodatkowe np. ptaszkowe ale to cos za coś .                                                    Damian co innego natura 2000 sama a coinnego w programach rolnosrodowiskowych  , jak sama i pierwszawpadka to karzą przywrocic do stanu pierwotnego ale w programach kase co wziołes na ptaki  zarezerwuj do oddania             D

Edytowane przez jarecki
Opublikowano

Dobrze piszesz na ptaszkowych nie mozna podsiac na natura orac a wszystko po to by polski rolnik ch*ja mial.

@Rolnik7343 to dobre krowy masz jak z cukrow mleko daja

@krzysieek nikt nie zrozumie jakie warunki sa na danych terenach dopuki sam tego nie robi. 6 klasa piach i kukurydza siana w kwietniu ma 20cm. Laki 15km od Biebrzy rzeka zalewa bo zamiast ujsc do Narwi to w druga strone wali.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez asharot
      XXI Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH 2015 Kielce
       
       
      Ponad 58 tysięcy zwiedzających, setki wielkich maszyn.  21. Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH  w dniach od 27 do 29 marca 2015 roku.  Wybieracie się? Bo Agrofoto.pl na pewno będzie.
       
      Sprawdź jak dojechać na Agrotech w Kielcach
       
      Zdjęcia z ubiegłorocznej edycji
       
       
       
      Potężne targi techniki rolniczej ale strasznie późno w tym roku,co nie którzy będą już po zakończeniu wiosennych prac polowyc.
      Jak dla mnie to już chyba siódme targi i tak samo w tym roku obecność obowiązkowa,
      a jak Wy wybieracie się w tym roku do Kielc?
    • Przez InspektorGrzegorz
      Witam mam do sprzedania pług 3-skibowy idealny do c-360, Rok 1998. Konserwowany od nowości. Lemiesze do naklepania.  W ciągłym użytkowaniu. Województwo wielkopolskie. Więcej informacji udzielę po nr 660-977-701.





    • Przez kacsio
      Witam nie wiem czy dobrze trafiłem szukałem takiego tematu lecz nie znalazłem nic w tym stylu. 
      Mianowicie jestem absolwentem Liceum Ogólnokształcącego . Trochę źle wybrałem... ale czasu nie cofne niestety. 
      Szukam szkoły związanej z rolnictwem mechanizacją rolnictwa a jeżeli nie szkołę to kursy . Co byście polecili ? i czy wogóle są takie kierunki obecnie mam 20 lat.
       
    • Przez RageMan
      Witam. Od pewnego czasu noszę się z pomysłem zbudowania sobie przyczepy na podstawie ramy od przyczepy ciężarowej. Mam jednak kilka wymagań, które być może wyeliminują ten pomysł, nie potrafię tego sam sprawdzić. Interesują mnie jedynie dwuosiówki, wywrotki 3-stronne, maksymalnie 12 ton ładowności. Potrzeba matką wynalazków, a że w ogłoszeniach ciężko trafić na zadowalającą mnie ofertę gotowej przyczepy, chciałem poszperać trochę w internecie i wykonać małe rozeznanie w dostępności takowych podzespołów. Zainspirowany projektem szwagra (objętościówka na tandemie, dlatego nie mogę podpytać o konkrety - inne zapotrzebowania), znalazłem ramy między innymi od przyczep Kassbohrer. Zastanawia mnie jednak, czy nie będzie ona zbyt długa... Chciałbym, żeby burty boczne nie były dzielone, bo może to być problemem przy wyładunku zbóż do kosza zasypowego na gospodarstwie. Stąd moje zmartwienia o długość, bo długa burta może szybko ulec odkształceniom, a następnie rozszczelnieniom (a przyczepa musi być szczelna, bo siejemy rzepaki). Poza tym, wywrot do tyłu też może być utrudniony na tak długiej ramie - trzeba byłoby porządnie wzmocnić górną ramę.
      W związku z tym, zanim zacznę robić sobie zbyt wielkie nadzieje, chciałbym spytać się Was, czy nie widział/słyszał/robił już podobnej modyfikacji? Czy jest to w ogóle opłacalne? Jaką długość ma rama takiej przyczepy ciężarowej (bez dyszla)? Jak to jest z rejestracją przyczep ciężarowych w gospodarstwie? Trzeba je przerabiać na rolnicze?
      Pozdrawiam serdecznie .
    • Przez krzychu12
      Poszukuję katalogów:
      - Agroma - Ursus C-385 i Maszyny Współpracujące - Agroma - Ciągnik T-25/A1 i Maszyny Współpracujące - Agroma - Ciągnik Jednoosiowy Dzik-2 - Informatora Agromy na lata 1989/90 - Katalogów Agroma, m.in. Technologia Zbioru Zielonek z sieczkarnią Fortschritt na okładce - Książek i albumów związanych z Fabryką Maszyn Żniwnych w Płocku w szczególności albumu „Płockie Bizony”, Biuro Wydawnictw HWiU „LIBRA”, Warszawa 1982   Kontakt na PW lub na e-mail: krzyk3@op.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v