Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Dziś kupione , trochę mało kilo wyjdzie bo ok 130kg ,a myślałem nad 160 ale chociaż na więcej h wystarczy 

IMG_20210922_164505982~2.jpg

Dziś kupione , trochę mało kilo wyjdzie bo ok 130kg ,a myślałem nad 160 ale chociaż na więcej h wystarczy 

Opublikowano
1 godzinę temu, krilan06 napisał:

Widzę że warunki iście poligonowe, współczuję

Jakby tego było mało, to pada deszcz. Zostało z półtorej ha, trzeba wymęczyć. Wolę nie liczyć jakie spalanie wychodzi

Opublikowano
48 minut temu, korasss napisał:

Dziś kupione , trochę mało kilo wyjdzie bo ok 130kg ,a myślałem nad 160 ale chociaż na więcej h wystarczy 

IMG_20210922_164505982~2.jpg

Dziś kupione , trochę mało kilo wyjdzie bo ok 130kg ,a myślałem nad 160 ale chociaż na więcej h wystarczy 

100kg na ha wystarczy.  

Opublikowano
2 godziny temu, daron64 napisał:

Ciekawe jak z tym siewem wyjdzie. Gdzie lżejsza ziemia, to spoko się orze, gdzie ciężka to nie tyle ciężko, co miejscami takie ciasto, że na odkładnie taka kulka wielka się robi 🤦

A tutaj dobrze, że tylko hektar takimi 2 dołami przecięty, nie wiem czy coś tam będę oral. Było blisko.

 

IMG_20210922_162338475_HDR~2_copy_1849x1040.jpg

IMG_20210922_162325189~2_copy_1849x1040.jpg

Nie będzie rosło po takiej orce. 

Opublikowano
16 minut temu, stempos1980 napisał:

A co powiecie o  odmianie Octavio? 

 

Parę stron do tyłu było o niej pisane np. str. 756

Ja miałem ją przez 2 lata. Dobrze przezimowuje, to chyba jej największy plus. Na grzyba też w miarę odporna. Na piachu nie ma co jej siać i potrzebuje sporo azotu. 

Opublikowano
1 minutę temu, MrElQk napisał:

Parę stron do tyłu było o niej pisane np. str. 756

Ja miałem ją przez 2 lata. Dobrze przezimowuje, to chyba jej największy plus. Na grzyba też w miarę odporna. Na piachu nie ma co jej siać i potrzebuje sporo azotu. 

U mnie piachu niema jedynie z pH problem

Opublikowano
7 minut temu, stempos1980 napisał:

U mnie piachu niema jedynie z pH problem

No niby Octavio w specyfikacji jest tolerancyjne na zakwaszenie. U mnie było na działce gdzie było wapnowane to ciężko powiedzieć. Zostało mi go trochę to z 10 ar na V kl razem z żytem wsiałem, gdzie straszny kwas, to prawie wszystko wynikło. 

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, daron64 napisał:

Ciekawe jak z tym siewem wyjdzie. Gdzie lżejsza ziemia, to spoko się orze, gdzie ciężka to nie tyle ciężko, co miejscami takie ciasto, że na odkładnie taka kulka wielka się robi 🤦

A tutaj dobrze, że tylko hektar takimi 2 dołami przecięty, nie wiem czy coś tam będę oral. Było blisko.

 

IMG_20210922_162338475_HDR~2_copy_1849x1040.jpg

IMG_20210922_162325189~2_copy_1849x1040.jpg

Po co takie papranie. Czekać aż trochę obeschnie albo przymrozi. Grzebanie w mokrym zawsze źle się kończy.

  

19 minut temu, stempos1980 napisał:

U mnie piachu niema jedynie z pH problem

Wg Coboru 2 odmiany pszenżyta wyróżniają się wyższą tolerancją na zakwaszenie gleby- Panaso i Temuco.

Edytowane przez JanKrzysztof
Opublikowano
39 minut temu, stempos1980 napisał:

A co powiecie o  odmianie Octavio? 

 

Na stronie 522 tego tematu masz zdjęcie jak to wyglądało u mnie w zeszłym roku, fajna odmiana, szerokie liście flagowe, ciemny zielony kolor

5 minut temu, JanKrzysztof napisał:

Po co takie papranie. Czekać aż trochę obeschnie albo przymrozi. Grzebanie w mokrym zawsze źle się kończy.

Co przemrozi? Kolega chce tu zasiać oziminę

  • Thanks 2
Opublikowano

Miałem Octavio obok Belcanto i przy takim samym nawożeniu Belcanto o wiele ciemniejsze, ale plon podobny.

A o bardzo wysokiej tolerancji na niskie pH pisał producent. 

Screenshot_20210922-210203.jpg

Opublikowano
1 minutę temu, stempos1980 napisał:

Myślę po orce dać kornickie granulowane pod agregat  i by może wypaliło bo niestety ulewny sierpień pokrzyżował plany co do wapna.

Orka też do łatwych nie będzie należeć bo mokro

A co ty mówisz jutubery tak płaczą za deszczem i chwała w nieboglosy jak coś popada 

Opublikowano
2 godziny temu, Tomek90 napisał:

Nie będzie rosło po takiej orce. 

Bardziej mokre oralem i rosło normalnie. Jedyny problem to jeśli nie będzie pogody, to z uprawnieniem tego. 

14 minut temu, JanKrzysztof napisał:

Po co takie papranie. Czekać aż trochę obeschnie albo przymrozi. Grzebanie w mokrym zawsze źle się kończy.

Tak jak wyżej - ja tu ozimine chce siac. Oralem, bo na jutro  - pojutrze pokazują deszcz, potem pogoda na weekend (a ja wyjeżdżam) no i po weekendzie trochę pogody, trochę deszczu. A na koniec przyszłego tygodnia kończę urlop. Ile ostatecznie zasieje, to się okaże, kopał się w tym na siłę nie będę, bez obaw. A takiego jak na zdjęciu, to na 6.5 zoranego mam że 30arow, no i z pół hektara takiego masła właśnie. Reszta do ogarnięcia na spokojnie.

Opublikowano
5 godzin temu, daron64 napisał:

Ciekawe jak z tym siewem wyjdzie. Gdzie lżejsza ziemia, to spoko się orze, gdzie ciężka to nie tyle ciężko, co miejscami takie ciasto, że na odkładnie taka kulka wielka się robi 🤦

A tutaj dobrze, że tylko hektar takimi 2 dołami przecięty, nie wiem czy coś tam będę oral. Było blisko.

 

IMG_20210922_162338475_HDR~2_copy_1849x1040.jpg

IMG_20210922_162325189~2_copy_1849x1040.jpg

W 2017 w takie coś zasiałem, kilka dni po siewie przyszła ulewa i zamiast wschodów pszenżyta na wiosnę trzeba było 2/3 pola przesiać jęczmieniem.

 

Patrząc na zdjęcia to żeby coś tu w miarę na spokojnie zasiać to potrzeba z tydzień słonecznej pogody .

Opublikowano
44 minuty temu, daron64 napisał:

Bardziej mokre oralem i rosło normalnie. Jedyny problem to jeśli nie będzie pogody, to z uprawnieniem tego. 

Tak jak wyżej - ja tu ozimine chce siac. Oralem, bo na jutro  - pojutrze pokazują deszcz, potem pogoda na weekend (a ja wyjeżdżam) no i po weekendzie trochę pogody, trochę deszczu. A na koniec przyszłego tygodnia kończę urlop. Ile ostatecznie zasieje, to się okaże, kopał się w tym na siłę nie będę, bez obaw. A takiego jak na zdjęciu, to na 6.5 zoranego mam że 30arow, no i z pół hektara takiego masła właśnie. Reszta do ogarnięcia na spokojnie.

Ciekawe jak bardziej mokre jak tu ledwo orane. Oralem na 2 ciągniki na linkę ale wody nie było. Mam to przerobione, popsute stosunki wodno powietrzne i nie rośnie. 

Opublikowano
25 minut temu, misio3p napisał:

W 2017 w takie coś zasiałem, kilka dni po siewie przyszła ulewa i zamiast wschodów pszenżyta na wiosnę trzeba było 2/3 pola przesiać jęczmieniem.

 

Patrząc na zdjęcia to żeby coś tu w miarę na spokojnie zasiać to potrzeba z tydzień słonecznej pogody .

Na tym polu mam na wszystkich górkach taka glinę, że właśnie nawet nie susza jest problemem, tylko właśnie jak jest za mokro. Na siłę nic nie będę robił. Tu na zdjęciu, to wkoło tej wody w ogóle nie będę siał blisko. Planuje, że jak wrócę po weekendzie, to co się da na spokojnie, to posieje, a resztę zostawie i spróbuję w późniejszym terminie. Koło domu mam też glinę, ale aż takiego gnoju nie ma, to tam 4.5 ha to całość raczej da się obsiać spokojnie, a tutaj z 6.5ha liczę, że koło 4 też na spokojnie, a resztę zobaczę. Nie mam samej takiej chujnia jak na foto, mam też lżejsze miejsca jak np poniżej. Albo takie, gdzie jest glina fest, ale taka że dobrze się orze. 

Co do siewów w mokre, to w mokra glebę siałem i było ok. Problem był jednego roku, jak kończyłem siać i zaczął padać deszcz, niby nie mocno, ale padał i padał, to ten kawałek, który kończyłem siać w deszcz, to wyraźnie słabsze wschodu.

6 minut temu, Tomek90 napisał:

Ciekawe jak bardziej mokre jak tu ledwo orane. Oralem na 2 ciągniki na linkę ale wody nie było. Mam to przerobione, popsute stosunki wodno powietrzne i nie rośnie. 

U mnie rzadko kiedy jest sucho na glinie. Musi być naprawdę susza dobra, a tak orka podobnie wygląda co roku. Z tego kawałka całego, to w sumie jedno miejsce, gdzie właśnie z gliny takie ciasto się robiło i tu że zdjęcia (w tym dołku już ładnych kilka lat jak wody nie było, a kiedyś kiedyś to norma - zawsze było zalane) to taka fest chujnia. Reszta w granicach corocznej normy. Tutaj żeby się wstrzelić z warunkami, to rzadko się zdarza, albo za mokro, albo za sucho. Ale zwykle za mokro. 

 

@misio3p masz jak na lżejszym kawałku to wygląda. To tak patrząc na w prost, to do tej górki na lewo, a na prawo do wysokości mniej więcej tych drzew, to cały środek jest znośny.

 

IMG_20210920_185528341~2_copy_1849x1040.jpg

Opublikowano

Właśnie u mnie tak całe pole w górkach, dołkach i bardzo ciężko trafić dobrą pogodę. Poligon dokończony, ale posieje pewnie tak po skosie do niego, a za tym bagnem może jak obeschnie. Ziemię mam najrozniejsza na tym polu. Bardzo zazdraszczam jak widzę jak ludzie wrzucają foty z rowniutkich kawałków.

 

IMG_20210923_102045257~2_copy_1156x650.jpg

IMG_20210923_102407434~2_copy_1156x650.jpg

IMG_20210923_103119403~2_copy_1156x650.jpg

IMG_20210923_105049202~2_copy_1156x650.jpg

IMG_20210923_105148280~2_copy_1156x650.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v