Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

@Agrest na każdy antywylegacz jest za sucho. zwłaszcza że na 2 tyg nie nadają opadów. Ja dopoki nie popada w ogóle nie wyjeżdżam w pole. Azot rozsiany przed ostatnimi deszczami. Czyli jakie miesiąc temu.
 

Edytowane przez ahten
Opublikowano

A ja w słoneczny dzień po mrozie i przed mrozem podałem drugą dawkę rsm. 

Strasznie zaszkodziła bo z liści zrobiło się siano. Osłabione mrozem bardzo odchorowały i masa uschła.

Ogólnie sam zastanawiam się czy podać moddus.

Opublikowano

Sam sobie odpowiedziales.

W tej sytuacji jaka jest na polach, to teraz rzsiany azot powyzej 50 kg lub jakikolwiek antywlegacz odbije sie negatywnie na roslinie.

No jedynie @Uziu92 moze sobie na to pzowolic:)

Opublikowano

O ile wierzyc pogodzie to u mnie poniedzialek/wtorek pojdzie herbicyd.

Druga dawka azotu za tydzien w piatek/sobote, bo na niedziele zapowiadaja jedyne opady.

W miedzyczasie jak warunki pozwola to albo zasilanie dolistne albo moddus.

Opublikowano
11 godzin temu, ahten napisał:

Sam sobie odpowiedziales.

W tej sytuacji jaka jest na polach, to teraz rzsiany azot powyzej 50 kg lub jakikolwiek antywlegacz odbije sie negatywnie na roslinie.

No jedynie @Uziu92 moze sobie na to pzowolic:)

Ja w przyszłym tyg jadę z fungicydami, nie opryskam to choroby zjedzą rośliny. Za marzec 30mm i jakaś wilgoć jeszcze jest

10 godzin temu, Karollorak93 napisał:

U mnie najbliższy deszcz na wielkanoc, mówicie zeby czekać z moddusem? Robić teraz grzybówke czy odłożyć po deszczu po wielkanocy? Co radzicie? 

Ja w przyszłym tyg jadę z fungi, jakaś wilgoć jeszcze jest w glebie

Opublikowano

Ja 3 dni temu podałem 150 mocznika. Było trochę deszczyku i spadlo trochę śniegu to trzeba było skorzystać z wilgoci. Na większe deszcze to trzeba będzie czekać i na mocznik było już za późno. Po niedzieli będzie odchwaszczanie grzybowka i odżywki. 

Opublikowano

Kurcze byłem po polach pochodzić i już nie jestem taki pewien tego oprysku :/ generalnie pszenżyto wygląda dość biednie. Mam na jednym kawałku siane w drugiej połowie września i na drugim siane koniec października. Te siane później wygląda lepiej i jest mała presją chwastów, takze tu mogę się jeszcze wstrzymać z herbicydem. Za to ta działka siana wcześniej to zielska masakrycznie dużo, ale pszenżyto kompletnie bez wigoru, bez życia. 

Na obie działki w połowie marca dałem ok 220kg saletry. Na tej samej wcześniej po śladach ciągnika zboże pożółkłe, jak popalone. Generalnie leży plackiem. Poza tymi śladami ciągnika i zielskiem nie widać żeby działo się z nim coś niepokojącego. Nie wiem teraz co robić. Czy odczekać jeszcze niech odzyje trochę, czy nie czekać i czym prędzej dowalić chwastom.

Opublikowano

Ja również chciałbym już zrobić T1 bo presja grzyba spora, kolanko jest dopiero 0,5cm nad węzłem krzewienia ale chyba nie ma co czekać, do T1 chcę dodać odżywki makro i mikro oraz stymulator Asahi. Pozostaje tylko czekać na dobre warunki bo teraz za dnia wiatr a w nocy temperatura spada do -1....

Opublikowano

N2 wysiany we czwartek i tak pole podzielone na ziemniaki (tylko przygotowane) mocznik gruby dalej leży, a tam gdzie pszenżyto śladu po nim nie ma... Więc zawsze jakaś wilgoć jest i nie ma co czekać. 

 

Opublikowano
17 minut temu, tess napisał:

N2 wysiany we czwartek i tak pole podzielone na ziemniaki (tylko przygotowane) mocznik gruby dalej leży, a tam gdzie pszenżyto śladu po nim nie ma... Więc zawsze jakaś wilgoć jest i nie ma co czekać. 

 

Też w czwartek rozsiewałem, ostatni dzwonek u mnie moim zdaniem, w prognozach 0 deszczu przez najbliższe dwa tygodnie, a trochę wilgoci jeszcze trzyma. Pytanie co robić ze skracaniem i t1? Czekać nie ma co, ale czy się nie zaszkodzi roślinom oto jest pytanie... 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v