Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
10 minut temu, donweter1989 napisał(a):

Jeszcze akcja mączniak się zaczyna na pszenżytach 😞

Tym sianym końcem września, albo na początku października, raczej to nie grozi, a jak sieje się po 5 września, to trzeba być przygotowanym na taką ewentualność

Opublikowano
Godzinę temu, jacor73 napisał(a):

Tym sianym końcem września, albo na początku października, raczej to nie grozi, a jak sieje się po 5 września, to trzeba być przygotowanym na taką ewentualność

Tak to jest jak się lekceważy zalecenia Najświętszej Panienki trzeba siać w punkt ! , Tadeus siany 10 września ma się dobrze mimo czarowania forumowych agronomów że się zagłodzi czy rozchoruje 🙂

20241021_162258.jpg

--------------------

Opublikowano (edytowane)

Oceniaj na wiosnę tego tadeusa sianego 10 września......ja raz w życiu za namową ojca posiałem 15 września,  na jesieni ojciec chodził jak Paw bo zboże najładniejsze we wsi.....a na wiosnę pozal się Boże, zboże uduszone pod śniegiem....moim zdaniem mniejsze ryzyko siać trochę później i podgonić na wiosnę niż smarować i cudować już jesienią. Owszem plon buduje już jesienią ale przy dzisiejszym klimacie siew po 25 września ma spokojnie 60 dni pogody żeby zbudować system korzeniowy już jesienią,  herbicydy , odżywki,  zboże kwalifikat zaprawiany ....jeździć i obserwować ewentualnie zabieg jakimś smierdziuchem na robaki i wystarczy ....poniżej zdjęcie mojego pszenxyta sianego 15 września,  zdjęcie zrobione wiosna 2020

pszenzyto-porto---wyprzenie_s_5864a216513530bdc32cc7091028d671.jpg

Edytowane przez youn81
Opublikowano
10 godzin temu, k16mk napisał(a):

Tak to jest jak się lekceważy zalecenia Najświętszej Panienki trzeba siać w punkt ! , Tadeus siany 10 września ma się dobrze mimo czarowania forumowych agronomów że się zagłodzi czy rozchoruje 🙂

20241021_162258.jpg

--------------------

dobra zaprawa? bo te kijem mieszane siane 250kg/ha to grzyb bierze i stąd te przesądy 

Opublikowano
24 minuty temu, youn81 napisał(a):

Oceniaj na wiosnę tego tadeusa sianego 10 września......ja raz w życiu za namową ojca posiałem 15 września,  na jesieni ojciec chodził jak Paw bo zboże najładniejsze we wsi.....a na wiosnę pozal się Boże, zboże uduszone pod śniegiem....moim zdaniem mniejsze ryzyko siać trochę później i podgonić na wiosnę niż smarować i cudować już jesienią. Owszem plon buduje już jesienią ale przy dzisiejszym klimacie siew po 25 września ma spokojnie 60 dni pogody żeby zbudować system korzeniowy już jesienią,  herbicydy , odżywki,  zboże kwalifikat zaprawiany ....jeździć i obserwować ewentualnie zabieg jakimś smierdziuchem na robaki i wystarczy ....poniżej zdjęcie mojego pszenxyta sianego 15 września,  zdjęcie zrobione wiosna 2020

pszenzyto-porto---wyprzenie_s_5864a216513530bdc32cc7091028d671.jpg

Kolego 30lat tak zaczynam siewy 9 września ,  a z późniejszym siewem też mam doświadczenie bo co rusz to się kupi czy wydzierżawi  jakiś kawałek . 

Opublikowano
54 minuty temu, youn81 napisał(a):

poniżej zdjęcie mojego pszenżyta sianego 15 września,  zdjęcie zrobione wiosna 2020

pszenzyto-porto---wyprzenie_s_5864a216513530bdc32cc7091028d671.jpg

20r u bardzo wielu ludzi tak wyglądał, nawet u tych gdzie nie było 'dywanu'

11 godzin temu, donweter1989 napisał(a):

No zajrzyj, może to lokalny problem, a może i nie. Czym byś to prysnął? Mam soligir, ale serce mi się kraja aby już na starcie taki drogi zabieg robić.

@Agrest w zeszłym roku dawał 0.6 albo 0.7 Soligora, fakt drogo

Ogólnie 0.3 fenpropidyny by wystarczyło 

  • Thanks 1
Opublikowano

Ja zrezygnowałem z siewu wcześniejszego i terminowego. Teraz opóźniam. Przy mojej agrotechnice i szybkich wschodach zboże jesienią wyglądało pięknie, problemy zaczynały się wiosną.

Opublikowano
Godzinę temu, youn81 napisał(a):

Oceniaj na wiosnę tego tadeusa sianego 10 września......ja raz w życiu za namową ojca posiałem 15 września,  na jesieni ojciec chodził jak Paw bo zboże najładniejsze we wsi.....a na wiosnę pozal się Boże, zboże uduszone pod śniegiem....moim zdaniem mniejsze ryzyko siać trochę później i podgonić na wiosnę niż smarować i cudować już jesienią. Owszem plon buduje już jesienią ale przy dzisiejszym klimacie siew po 25 września ma spokojnie 60 dni pogody żeby zbudować system korzeniowy już jesienią,  herbicydy , odżywki,  zboże kwalifikat zaprawiany ....jeździć i obserwować ewentualnie zabieg jakimś smierdziuchem na robaki i wystarczy ....poniżej zdjęcie mojego pszenxyta sianego 15 września,  zdjęcie zrobione wiosna 2020

pszenzyto-porto---wyprzenie_s_5864a216513530bdc32cc7091028d671.jpg

A to nie było wiosną 2021 r.?

Opublikowano

No tak 2021 ...

53 minuty temu, k16mk napisał(a):

Kolego 30lat tak zaczynam siewy 9 września ,  a z późniejszym siewem też mam doświadczenie bo co rusz to się kupi czy wydzierżawi  jakiś kawałek . 

30 lat temu to były normalne zimy......ale ok masz doświadczenie i robisz po swojemu , ja mam swije i suewy opóźniam,  nawet zyto hybrydowe sieje teraz po 15 września gdzie kiedyś już 7 potrafiłem w polu siedzieć....

Opublikowano
W dniu 10.10.2024 o 19:42, k16mk napisał(a):

Te przebarwienia na liściach to raczej nie od wczesnego siewu , na zdjęciu Tadeus zaprawiany wodą święconą 8 września , siany 10 września i na dokładkę monokultura zbożowa 30 lat.

a i w ścieżkach widać że rośnie jeden przejazd nie zaszkodził.

20241010_170825.jpg

 

 

17 godzin temu, k16mk napisał(a):

Tak to jest jak się lekceważy zalecenia Najświętszej Panienki trzeba siać w punkt ! , Tadeus siany 10 września ma się dobrze mimo czarowania forumowych agronomów że się zagłodzi czy rozchoruje 🙂

20241021_162258.jpg

--------------------

Dwa zdjęcia w przeciągu 12 dni, jak to robisz, że te sprzed prawie 2 tygodni jest w późniejszej fazie niż to zrobione wczoraj? To jest to co siałeś 80 kg/ha?

Spytaj się tej swojej "Najświętszej Panienki"  czemu dopuściła w piątek do śmierci czworga niewinnych dzieci

Opublikowano
4 godziny temu, Miodek11500 napisał(a):

I plonuje lepiej? Czy tylko wiosna wygląda lepiej bo pleśni nie ma?

Plonuje zadowalająco 7,5tony średnio ......tak nie ma pleśni i presji chorob na jesieni a przynajmniej minimalizuje ich ryzyko...Ty rob jak uważasz ja nie twierdzę że to że Ty szybciej siejesz to źle i wogole ....ja bazuje na swoich doświadczeniach 

Opublikowano
38 minut temu, youn81 napisał(a):

Plonuje zadowalająco 7,5tony średnio ......tak nie ma pleśni i presji chorob na jesieni a przynajmniej minimalizuje ich ryzyko...Ty rob jak uważasz ja nie twierdzę że to że Ty szybciej siejesz to źle i wogole ....ja bazuje na swoich doświadczeniach 

Chyba nie wiesz ile rzeczy mogło wpłynąć na ta pleśń 

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Miodek11500 napisał(a):

 

Wczesny siew na pewno nie pomógł.....tak wiem odmiana, warunki pogodowe itp...ale to że zboże było wyrośnięte i sie udusiło pod śniegiem jest pewne. 

Edytowane przez youn81
  • Like 1
Opublikowano

Na pleśń głównie wpływa ma pokrywa śniegowa i temperatura u mnie miejscami gdzie mokry śnieg zalegał długo topił się i zamarzał na przemian od północnej strony i w cieniu lasu i brak przewiewu tak wynika z moich obserwacji

Opublikowano
6 minut temu, youn81 napisał(a):

Wczesny siew na pewno nie pomógł.....tak wiem odmiana, warunki pogodowe itp...ale to że zboże było wyrośnięte i sie udusiło pod śniegiem jest pewne. 

Nie musi być wyrośnięte, późny gesty siew tez może położyć pleśń. Zresztą podstawa to dobra zaprawa. 

Ile siales 15 września? "2 metry"? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v