Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
24 minuty temu, daron64 napisał(a):

 

(5.5t saletry/13ha) x 0.34 = Średnio ~140kg N/ha - w pszenicy więcej, w pszenżycie mniej.  

Jakby mi realnie wyszła średnia z całości 6t, to byłbym zadowolony. Niestety jakoś mi nie idzie jak niektórzy tu piszą, ze sypną po 100kg N i po 7-8t zbierają. 

W tamtym roku, przy ~160kg N, na słabszej działce pszenzyto wychodziło mi w lepszych miejscach ~7t, ale niestety mam też gorsze miejsca i to na tyle dużo, że mocno zaniżają średnia. W tym roku pszenżyto jest na lepszej działce, gdzie w poprzednie lata w lepszych miejscach potrafilo się zakręcic ~7t przy ~130-140kg N. Ale też - każda górka z glina to od razu baaaardzo duży spadek plonu i średnia wychodzi zawsze taka se. 

T3 i N3, to zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądać, czy będzie sens inwestować. 

Na dziś nie nastawiam się na nic, bo jak wcześniej tam pisałem - z początku wszędzie zboża słabo wyglądają co roku u mnie. Dopiero później coś będzie można powiedzieć. Choć jak narazie to jest słabo w porównaniu z ubiegłym rokiem. 

 

Regulujesz na słabych działkach też? 

Opublikowano
29 minut temu, daron64 napisał(a):

Chodzilo mi bardziej o to, że trzebaby zysk podzielić na godziny i zobaczyć ile wyjdzie, a ile mógłbym zarobić w innej pracy w tym czasie. 

Moja mnie pyta ostatnio, czy ja w ogóle tak siadam sobie i solidnie liczę dokładnie jak wychodzę na tej gospodarce. Odp "a po co się wk***iac?".

 W tamtym roku miałem usługę za 450, bizona by za 400 znalazł u nas. 5k po prostu wybrałem i odłożyłem - nie mam na koncie, to nie wydam 😅 ale masz racje, jeszcze trzeba będzie do tej kupki dołożyć.

Npk w tamtym roku nie dawałem, bo poszło wapno - 48t/8.5ha - gdzieś chyba koło 190zl/t wychodzi do nas. Niestety nie podolalbym finansowo jeszcze kupić wieloskladnika.

(5.5t saletry/13ha) x 0.34 = Średnio ~140kg N/ha - w pszenicy więcej, w pszenżycie mniej.  

Jakby mi realnie wyszła średnia z całości 6t, to byłbym zadowolony. Niestety jakoś mi nie idzie jak niektórzy tu piszą, ze sypną po 100kg N i po 7-8t zbierają. 

W tamtym roku, przy ~160kg N, na słabszej działce pszenzyto wychodziło mi w lepszych miejscach ~7t, ale niestety mam też gorsze miejsca i to na tyle dużo, że mocno zaniżają średnia. W tym roku pszenżyto jest na lepszej działce, gdzie w poprzednie lata w lepszych miejscach potrafilo się zakręcic ~7t przy ~130-140kg N. Ale też - każda górka z glina to od razu baaaardzo duży spadek plonu i średnia wychodzi zawsze taka se. 

T3 i N3, to zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądać, czy będzie sens inwestować. 

Na dziś nie nastawiam się na nic, bo jak wcześniej tam pisałem - z początku wszędzie zboża słabo wyglądają co roku u mnie. Dopiero później coś będzie można powiedzieć. Choć jak narazie to jest słabo w porównaniu z ubiegłym rokiem. 

 

Jak nie dajesz NPK bo rzuciłeś wapno to nie dziw się że nie możesz doskoczyć do 8 ton. Wręcz bym powiedział że dawanie 140N bez uzupełnienia P i K (o Mg i S nawet nie wspominam) to jednak jest przepalanie pieniędzy. A już robienie T3 i N3 brzmi trochę absurdalnie. I tu nie ma co zwalać winy na glebę. 

22 minuty temu, albert1991 napisał(a):

Stosuje ktoś asahi do zabiegów grzybowych ?niby dobrze działa

Jak dasz najpierw Asahi a za 3-4 dni zrobisz grzybówkę to ma to sens. Szczególnie jeśli rośliny dostały w kość najpierw przez przymrozki, a teraz przez nagły wzrost temperatury. Jak chcesz mieszać Asahi z grzybowka i machnąć to za jednym przejazdem to lepiej sobie odpuść. 

  • Like 1
Opublikowano
28 minut temu, polskatk napisał(a):

Jak nie dajesz NPK bo rzuciłeś wapno to nie dziw się że nie możesz doskoczyć do 8 ton. Wręcz bym powiedział że dawanie 140N bez uzupełnienia P i K (o Mg i S nawet nie wspominam) to jednak jest przepalanie pieniędzy. A już robienie T3 i N3 brzmi trochę absurdalnie. I tu nie ma co zwalać winy na glebę. 

Jak dasz najpierw Asahi a za 3-4 dni zrobisz grzybówkę to ma to sens. Szczególnie jeśli rośliny dostały w kość najpierw przez przymrozki, a teraz przez nagły wzrost temperatury. Jak chcesz mieszać Asahi z grzybowka i machnąć to za jednym przejazdem to lepiej sobie odpuść. 

Wcale mu się nie dziwię że nie rzucił, na jesieni po 3000 był za tonę a co to jest ta tona. Ty tego nie zrozumiesz, bo jak zawsze piękny teoretyk jesteś. 

  • Like 2
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
35 minut temu, polskatk napisał(a):

Jak nie dajesz NPK bo rzuciłeś wapno to nie dziw się że nie możesz doskoczyć do 8 ton. Wręcz bym powiedział że dawanie 140N bez uzupełnienia P i K (o Mg i S nawet nie wspominam) to jednak jest przepalanie pieniędzy. 

Ehh...nie napisałem, że nie dawałem npk dlatego, że sypalem wapno. Napisałem, że dając wapno nie podolalbym finansowo dać jeszcze npk. To nie było tak, że sobie siadłem i pomyślałem, że rzuce wapno i dzięki temu nie będę musiał dawać wieloskladnika, tylko siadłem i jak policzyłem środki, to mogło być to, albo to. Ewentualnie troszkę tego i troszkę tego, ale to z kolei z perspektywy lat poprzednich powiedziałbym, że uzupełnianie wszystkiego pozostałego kosztem poprawy pH - to jest przepalanie pieniędzy.

44 minuty temu, Miodek11500 napisał(a):

Regulujesz na słabych działkach też? 

Ta. Tzn słabsze to nie są działki, tylko kawałki -  takie placki (górki) i ciężko byłoby to wydzielic. No i najczęściej robiłem wszystko w jednym przejeździe - t1, r1, odżywki, siarczan, mocznik, mikro

Edytowane przez daron64
  • Like 1
Opublikowano

PK to nie azot, nie ma bezposredniej korelacji plon-ilosc pk pod rosline. my jedynie uzupelniamy ilosc tych makroskladnikow w glebie. ostatnio nawet gdzies wyczytalem, ze roslina z granuli skladnika nie pobiera. musi sie rozpuscic, wymieszac w glebie, taki jest dopiero pobierany. chlopak do rze zrobil, rezygnujac z drogiego pk na rzecz podniesienia ph. w kwasnym srodowisku i tak fosfor jest praktycznie niedostepny. podnoszac ph umozliwi roslina pobranie tego, co przez lata sypal.

Opublikowano (edytowane)

Npk czy pk to nie jedyne nawozy na rynku. Można rzucić czysty składnik. We wrześniu też mam lekki portfel po żniwach, ale na 200-250 kg superfosfatu pieniądze się znajdą. Forma prosta zawiera dodatkowo Ca oraz S no i kosztuje poniżej 1300zł za tonę brutto. Oszczędności szukałbym  w wapnowaniu, tzn kupowałbym wapno luzem, a nie granulowane.

Edytowane przez dyziek_1
  • Like 1
Opublikowano
10 godzin temu, Gimmeshelter napisał(a):

A czy za groch i łubin nie jest taka sama dopłata? Ja osobiście nie widzę w tej dopłacie takiej sumy żeby specjalnie pod nią siać. U nas łubinu to nawet na oczy nie widziałem, bobik ze strączków króluje ale też ostatnie lata się nikomu nie udaje 

Ja groch dla plonu i stanowiska sieję. I pod zróżnicowaną 

Opublikowano
32 minuty temu, kondzio0 napisał(a):

Witam. Chciałbym opryskać pszenżyto mocznikiem. Ile na hektar mocznika dajecie żeby nie oparzyć rośliny, bo zapomniałem jaki roztwór zrobić.

https://static.topagrar.pl/media/uploads/zrzut_ekranu_2022-04-25_195939_RPYzwN2.jpg

Opublikowano
4 minuty temu, jaco512 napisał(a):

https://static.topagrar.pl/media/uploads/zrzut_ekranu_2022-04-25_195939_RPYzwN2.jpg

A czy można do tego domieszać jakoś odżywkę ?

Opublikowano

Odżywki, siarczan, grzybowke, skracanie. Im więcej mieszasz, tym roślina może to mocniej odczuć i wypadałoby zmniejszyć wtedy stężenie, żeby zmniejszyć stres. 

Opublikowano
1 minutę temu, daron64 napisał(a):

Odżywki, siarczan, grzybowke, skracanie. Im więcej mieszasz, tym roślina może to mocniej odczuć i wypadałoby zmniejszyć wtedy stężenie, żeby zmniejszyć stres. 

To raczej nie mieszać odżywki z mocznikiem ?

Opublikowano

Ja najczęściej wszystko w jednym zabiegu robiłem. Im mniej substancji, tym mniejszy stres dla rośliny. No i przy niektórych substancjach może się syf robić w zbiorniku. Parę razy zdarzyło mi się, że trzeba było wszystkie filterki czyścić, bo kasza je pozaklejala.  Ale ogólnie mocznik, siarczan, odżywki to standard.

Opublikowano

Siarczan magnezu nawet trzeba dodać. I to jako pierwszy bo podnosi temperaturę cieczy I redukuje ryzyko przypaleń.

Mikro też jak najbardziej można dodać

Opublikowano

Okienko pogodowe pokazują u nas as środa, czwartek, piątek, ewentualnie czwartek, piątek, sobota. Ma też wiać. Także znowu trzeba będzie polować i chyba w jednym przejeździe wszystko pójdzie. Dziś mrozu nie było, ale blisko 0.

Opublikowano
15 minut temu, daron64 napisał(a):

Ja najczęściej wszystko w jednym zabiegu robiłem. Im mniej substancji, tym mniejszy stres dla rośliny. No i przy niektórych substancjach może się syf robić w zbiorniku. Parę razy zdarzyło mi się, że trzeba było wszystkie filterki czyścić, bo kasza je pozaklejala.  Ale ogólnie mocznik, siarczan, odżywki to standard.

Mam odżywkę foliq i chce dodać do niej trochę mocznika 

Opublikowano
Godzinę temu, daron64 napisał(a):

Skąd pomysl, że kupowalem 48t granulowanego?

O nic takiego Cię nie posądzam :) tylko generalizuję i poszukuję oszczędności przy jednoczesnym zachowaniu rozsądnego nawożenia. 

Opublikowano
Teraz, dyziek_1 napisał(a):

O nic takiego Cię nie posądzam

Już się przestraszyłem 🫣 u nas granulowane to 500-800zl/t. Sypkie jak kupowałem w tym roku bukowa, to od ~180 do ~230zl/t. Także drogi biznes. 

2 minuty temu, dyziek_1 napisał(a):

zachowaniu rozsądnego nawożenia. 

Powiem Ci, że zanim te nawozy tak poszły do góry, to co roku waliłem wieloskladniki najróżniejsze, kizeryty, kupkę kasy na odżywki jeszcze, ale dopiero po wapnowaniu była zauważalna różnica w tym jak wygląda i plonuje zboże. Jak mam pH słabe, to sypanie nawozów było po części marnowaniem pieniędzy, bo i tak roślina w ograniczony sposób mogła je pobrać. Ja wiem, że najlepiej byłoby jedno i drugie i robienie jednego, kosztem drugiego to nie rozwiązanie. Ale budżet napięty jak bycze jaja i niestety trzeba wybierać. W tym roku, na jedną działkę pójdzie już wieloskladnik - bez wapna, a na drugą wapno najpewniej bez wieloskladnika. Choć to i tak wszystko zależy jak żniwa będą wyglądać.

 

Opublikowano
10 godzin temu, daron64 napisał(a):

Ta. Tzn słabsze to nie są działki, tylko kawałki -  takie placki (górki) i ciężko byłoby to wydzielic. No i najczęściej robiłem wszystko w jednym przejeździe - t1, r1, odżywki, siarczan, mocznik, mikro

Wszystko masz już regulowane? Ja np przy nawożeniu 2x200 saletry, nie reguluje pszenzyta i stoi. Może na tym tracę, nie wiem, wybieram niskie odmiany i regulator pomijam 

30 minut temu, daron64 napisał(a):

Ja wiem, że najlepiej byłoby jedno i drugie i robienie jednego, kosztem drugiego to nie rozwiązanie. Ale budżet napięty jak bycze jaja i niestety trzeba wybierać. W tym roku, na jedną działkę pójdzie już wieloskladnik - bez wapna, a na drugą wapno najpewniej bez wieloskladnika. Choć to i tak wszystko zależy jak żniwa będą wyglądać.

 

Wapno to podstawa, na  najgorszych dzierżawach dawałem kredę luzem w ilości 2.5t ha. Efekty kolejnego roku były bardzo dobre, dopiero w późniejszych latach szło węglanowe. Uregulowane ph to jest ekonomiczny klucz. Bez tego żadne npk nie mają racji

Opublikowano
2 godziny temu, kondzio0 napisał(a):

To raczej nie mieszać odżywki z mocznikiem ?

Jeśli jedziesz mocznikiem to tak jak Agrest pisze najpierw siarczan magnezu i odżywkę też możesz dodać 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v