Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam taki dylemat odnośnie kupna nowego ciągnika , w grę wchodzą dwie marki Fendt 312 i Valtra N111.Chciałbym usłyszeć wasze opinie na temat tych ciągników .Dodam że cena Fendta to 370 tysięcy zaś Valtry 304 tysiące zł.brutto. Fendt posiada skrzynie vario i tutaj mam troche stracha bo cena ewentualnej naprawy takiej skrzyni to ponad 50 tysiecy gdyz zepsutą skrzynię trzeba wymienić na nową.Ja osobiście jestem za Valtrą zaś mój Tata za Fendtem gdyż mówi ze fendt to fendt. czekam na wasze wypowiedzi........pozdrawiam

Z jakim wyposażeniem dodatkowym są ?

Opublikowano

ja bym wybrał Valtre. nie dlatego że jest tańsza o ok 60 tyś, ale dlatego że jest tak samo dobrym i wytrzymałym ciągnikiem niż Fendt. wątpię żeby silnik Sisu mniej wytrzymał niż Deutz montowany w Fendt, ale to już zależy od użytkowania. skrzynia bezstopniowa jest to wygoda, ale jest o wiele bardziej skomplikowana od skrzyni w Valtrze. a właśnie z jaką skrzynią będzie Valtra???, no i na pewno kiedyś naprawa(wymiana) skrzyni Vario będzie też kosztowna, nie mówię że części do Valtry to za darmo można dostać, są też drogie. spalanie tych ciągników stoi na pewno na podobnym poziomie. Valtra jest też nie gorzej wykonana niż Fendt. znajomi mają te ciągniki i są zadowoleni. wybór należy do ciebie, ale ja bym na pewno wybrał Valtrę

Opublikowano

ja widze jedynie jedną przewage Valtry - cena

Jeśli kupujesz za swoje bądz na dofinansowanie i będzie ten ciagnik wykorzystany to weź Fendta a jeśli nie to Valtre, którego byś nie kupił to i tak będziesz zadowolony, części to Valtry i Fendta oraz koszt serwisowania jest na podobnym poziomie

Opublikowano

niestety nie miałem doczynienia z tymi ciągnikami nawet nie stać mnie na żaden z nich lecz przy zakupie kierowałbym się kosztami użytkowanie chodzi mi nie tylko o spalinie gdyż oba ciągniki wydaje mi się że mają zadowalające spalanie lecz chodzi mi głównie o koszty serwisu czyli wymiana oleju, filtrów i różnych elemntów a także koszty przeglądu i czas co ile trzeba wykonywać, odległoś do najbliższego serwisu po gwarancji ty płacisz za dojazd nie serwi. przelicz wszystko i wtedy podejmij decyzję który. wypowiedzi typu fendt to fendt to są dla mnie trochę smiedzne wypowiedzi. kupując fendta to kupujesz wykreowaną markę i za nią głównie płacisz. jest wiele również dobrych ciągników i są owiele tańszych tylko nie ten sam prestiż.

Opublikowano

Zdecydowanie więcej Fendt'ów jeździ po "polskich drogach" u mnie w okolicy same Fendty śmigaja. Zaczynali od 824 a teraz mają dwa 936 i na nic by tego nie zamienili, mają jeszcze 412 vario. Oni jak biorą pod uwagę to tylko Fendty. Patrz jeszcze co będzie trzymać cene dłużej Valtra czy Fendt ? To jest wiadome że Fendt i jak będziesz sprzedawał to będzie ci łatwiej

Opublikowano (edytowane)

A do czego potrzebujesz ten ciągnik i ile ma pracować w roku?

 

@zetor7045xD a u mnie same Valtry śmigają po okolicy i co to zmienia?

Przy kupowaniu ciągnika nie ma co patrzeć na innych, tylko wybierać według własnych potrzeb i upodobań.

Edytowane przez kris14
Opublikowano

Mniej awaryjny to jest mój Zetor 7211 :D -a który z tych dwóch będzie mniej awaryjny to wyjdzie w praniu.Ja osobiście w tych dwóch ciągnikach patrzyłbym najpierw na cenę (niestety :( ) a potem na ergonomię-co mi po najlepszym ciągniku w którym nic mi "do ręki" nie pasuje.Bo albo tabakiera dla nosa albo nos dla tabakiery...

Opublikowano

duzo Ci cenia za tego fendta, ja za 412 dalem 305 netto 2 lata temu. Wydaje mi sie ze powinni zejsc z ceny. Co do wyboru pomimo wszystko fendt, i wlasnie ze wzgledu na vario.

Barabus wymienial skrzynie i mi 28tys policzyli. Watpie abys za mniej zrobil skrzynie w valtrze. A gadanie typu ze silnik wiecej wytrzyma mnie smieszy. Ile bedziesz godzin nim robil rocznie, 500? to silnik Ci padnie po 25 latach;p

Opublikowano

Chłopie piszesz że boisz się skrzyni Vario tylko kiedy ona się zepsuje za 10 lat? więcej? sam mam Fendta 412 vario i jestem zadowolony w 100% mie dość że mało pali,jest mocny,wytrzymały i godny ceny moim następnym ciągnikiem napewno będzie Fendt coś około 160 KM ponieważ najlepiej mnie zaskoczyła ta marka. A dlaczego nie rozważasz JD przecież to wyższa półka taka jak Fendt i Vaktra.

Jeżli interesują cię te dwa ciągniki to bierz Fendta będziesz lepiej zadowolony. Kiedyś w Technice był test ciągników 130 konnych i Valtra spaliła najwięcej.

Opublikowano (edytowane)

test jest testem(ja nie przy zakupie zbytnio nie zwracam uwagi na testy), a ile spali konkretny model u jednego rolnika, a ile spali u kogoś innego, w tym też mogą być różnice i to spore.

@zetor7045xD a co to ma do rzeczy który ciągnik będzie dłużej cenę trzymał(niektórzy na to patrzą), jeśli się kupuje ciągnik za takie pieniądze to myślę że powinien on służyć długie lata, a nie zaraz sprzedawać. a to że kilkuletni Fendt będzie droższy od ciągnika z tego samego rocznika to jest tylko i wyłącznie zasługa samych przedstawicieli handlowych i rolników, którzy właśnie twierdzą że "Fendt to Fendt", a to jest tylko ciągnik i musi na siebie pracować tak jak każdy inny. a co do awaryjności to już gdzieś to pisałem że nie słyszałem jeszcze od osób użytkujących Valtry o dużych i kosztownych awariach bez winy operatora.

kolego @statek a na jakiej podstawie twierdzisz że ten silnik robiąc 500mth rocznie zużyje się po 25 latach?

Edytowane przez Grzesiek10314
Opublikowano

test jest testem(ja nie przy zakupie zbytnio nie zwracam uwagi na testy), a ile spali konkretny model u jednego rolnika, a ile spali u kogoś innego, w tym też mogą być różnice i to spore.

Dlatego testy są bardziej wiarygodne. Chyba nie powiesz mi, że pomiar wykonany przez rolnika jest dokładniejszy od testów, które jednak przeprowadzają specjaliści.

Opublikowano

@statek oczywiście może zrobić te 12500h ale i może także nie wytrzymać nawet 10000h, to nie jest powiedziane(zależy od użytkowania)

@krzysiek16m oczywiście nie twierdzę że pomiar wykonany przez rolnika będzie dokładniejszy od pomiaru testowego. ale nie mogę się zgodzić też z opinią że Valtra pali najwięcej. jakiś czas temu rozmawiałem z użytkownikiem @yamaniek i z tego co się dowidziałem to Valtra T120 jego szefa pracująca z pługiem Poettinger Servo 35(chyba z literą S)rozstawionym na max szer orki(chyba 220 cm) spala im na ha orki 12-13 l ON, więc myślę że to jest mało i Fendt na pewno mniej nie spali.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v