Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

a na jakiej zasadzie można stać się członkiem spółki wodnej, czy spółka może żądać zapłaty od rolnika który do takiej spółki się nie zapisywał, czy jest to z góry narzucone ?

Opublikowano

Oglądał ktoś wczorajszy Agrobiznes... była mowa o spółkach wodnych.

Opublikowano

była mowa o tym że należności z tytułu spółek jest ciężko ściągać,

 

tylko do brata przyszło upomnienie że nie zapłacił za spółkę i wpiszą go do KRD i takie tam, tylko że brat do żadnej spółki się nie zapisywał, ojciec kiedyś był to wysyłali mu upomnienia kilka lat po tym jak się pozbył gospodarstwa, a w tym roku przyszło pierwsze na brata, a rowy jak nie były czyszczone od ok 10 lat tak dalej nie są czyszczone, co w takiej sytuacji zrobić?

Opublikowano

U mnie w gminie jest spółka wodna tylko że oni nic nie robią z rowami tylko wysyłają pisma upomnienia itp. ja im powiedziałem że dopóki nie wyczyszczą tej smródki za moim domem i nie poszerzą koryta żeby przestała mi łąki zalewać to kasy ode mnie nie zobaczą i była krótka piłka jakby ktoś przyjechał do mnie i się pluł to mu pokaże te smródke i powiem to co przedtem...

Opublikowano

tylko że nit nie chce nawet przyjechać obejrzeć tych rowów, tylko upomnienia wysyłają i straszą komornikiem i KRD a tych rowy nie obchodzą bo oni mają za zadanie kasę ściągnąć

Opublikowano

Witam! Co do spółki wodnej w mojej okolicy to jest super! Chociaż wcześniej takiej sielanki nie było, ponieważ panował w tej spółce wielki bałagan, później wszystko się rozsypało i przez 12 albo i 15 lat nikt o spółce nie słyszał (fakt, że w tym okresie składek też się nie płaciło). Jedynie od czasu do czasu gmina wysyłała parę osób (na ogół rejestrujących się jako bezrobotni), żeby trochę poczyścili rowy melioracyjne z krzaków, różnych zarośli itd. w gruncie rzeczy, wszystko było strasznie zaniedbane. Ale 4 lata temu powiedzmy, że nastąpiła "reaktywacja" spółki, powołano konkretnych ludzi do kierowania tym wszystkim, znających się w tej dziedzinie i od tamtego czasu robią naprawdę dobrą robotę!!! Fakt, że zaległości z tylu lat od razu też nie da się nadrobić, ale najważniejsze, że rolnicy są naprawdę zadowoleni z postępów i mam nadzieję, że będzie tak dalej! Co do składki to nie pamiętam dokładnie czy 12, czy 13zł od 1ha.

Współczuję tym wszystkim, którzy mają problem z brakiem odpowiedzialności ze strony spółki, bo wiem co to znaczy mieć problemy z pozalewanymi polami z powodu nie drożnej melioracji.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Witam. Członkiem spółki wodnej (z urzędu) staje się ten kto, stanie się właścicielem nieruchomości objętej jej "okupacją". Mało tego. Nawet nie będąc członkiem spółki wodnej, jest się zobowiązanym do płacenia "haraczu" na jej rzecz, jeśli się "korzysta" z jej urządzeń. (przepisy w formacie pdf dostępne na stronach Kancelarii Sejmu). W moim rejonie oczywiście klapa, gdyby we wsi trzymano krowy to siano było by rarytasem. Łąki są również intensywnie "okupowane" przez bobry. Zaproponowałem spółce, że im odstąpie dopłaty proporcjonalnie do powieżchni objętej ich działaniem, zero rekcji. Wycofałem się z ubiegania o dopłaty do tych działek bo nie chce się narażać na sankcje ze strony ARiMR. Do niedawna myślałem również że uzurpują sobie prawo do obszaru niezmeliorowanego, aż pewnego dnia sąsiad mi powiedział. "Panie tu był rów" ;) . Jak u nich byłem to jedno biórko w całości było wyłożone pismami z nagłówkiem: "Przedsądowe wezwanie do zapłaty". Nie słyszałem by jakiś rolnik, miał możliwość tłumaczenia się w tej sprawie przed Sądem. Podobno sciąganie składek zlecają prywatnym firmom windykacyjnym.

Opublikowano

Ja musialem zainwestowac w ostrowka i samemu sie zabraac za rowy, ale nie żałuje bo szybko sie taka inwestycja zwróci. A spółka u nas dziala owszem ale czyszcza tylko głowne rowy, na boczne mowia ze nie maja kasy.

Opublikowano

Może trochę z innej beczki ale problem też związany z wodą...

Sytuacja wygląda następująco:wziąłem w dzierżawę pole położone obok starej drogi polnej obsadzonej po bokach drzewami.Droga była trochę niżej niż pola obok niej.Gmina postanowiła na drogę "rzucić" asfalcik.I może wszystko było by fajnie(na początku też tak myślałem :) )gdyby nie "podnieśli" drogi o jakieś 50cm do góry.Po większych opadach na polu przy drodze zbiera sie woda.

W związku z tym mam pytanie czy wie ktoś może jak wygląda to z punktu widzenia prawa,kto powinien wykopać rów (wcześniej go nie było) i zrobić ewentualny przepust pod drogą do "rowu" który został wykopany po drugiej stronie drogi. ?

Opublikowano

Interesuje mnie jak u Was działa spółka wodna czy spełnia swoje obowiązki i czy wy swoje spełniacie z konserwacją urządzeń melioracyjnych?

Opublikowano

widzę ze to każdy ma problem z spółką wodną.Ja ani ojciec nie pamiętamy kiedy ostatnio u nas były przez nich czyszczone rowy ale są dobrzy w jednym w ściąganiu kasy zawsze regularnie przychodzi od nich rachunek do płacenia a jak się do nich już zajedzie i powie żeby zainteresowali się rowami to mydlą oczy ze maja dużo roboty i ze za rok będą u nas czyścic i tak jest co roku!!!!

Opublikowano

U nas we wsi spólka wodna nie istnieje!-kilka lat temu została rozwiązana i nikt żadnych pieniędzy od nas nie pobiera,a rowy każdy czyści we własnym zakresie(a właściwie to nie czyści w ogóle) :lol:

Opublikowano

u mnie podobnie, resztki spółki ponoć istnieją ale ja im płacić nie będę skoro i tak wszystkie studzienki, rowy czyszczę sam. Nie widzę też potrzeby aby takie coś istniało skoro tylko pobiera podatek a nic nie naprawia.

Opublikowano

Umnie to raz do roku rowy są koszone i tak samo rzeka. Co parę lat to rzeka komparakmi czyszczona jest tylko problem jest z naprawami długo czeka się więc samemu naprawia się jeśli oczekiwanie jest długie. Ogólnie to spółka spełnia swoja rolę

Opublikowano (edytowane)

U nas we wsi spółka nie ma za duzo roboty bo tylko ma około 2.5 km rowów do czyszczenia gdyż nie ma melioracji we wsi. Heh jednak nawet na taką małą ilość rowów nie maja czasu zeby je obczyścic.Rowy nie czyszczone były od 10 lat albo i więcej.... W tym roku była raz ekipa:polatali z kosami. Może z 800 metrów rowu zrobili.Na reszte a to czasu nie było,a to pogoda nie ta,albo pieniedzy za mało. We wsiach blizej leżących siedziby spółki wszystko robione jest na czas.Rowy czyściutkie,melioracja działa w jak najlepszym porządku.Niestety tam są więksi,bogatsi gospodarze a co za tym idzie praktycznie każdy płaci pokaźną sumkę na składke bo im zależy nad swoimi uprawami. A u nas co:niektórzy płacą a reszta uważa ze jak nic nie robią to po co płacić.Więc dlatego też jesteśmy troche olewani przez spółkę. Wszystko się kręci o kase ;)

Edytowane przez czaro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez Bizonekk
      Dzień dobry.
      Jestem posiadaczem przyczepy Autosan D46, w dowodzie mam przeznaczenie jako ciężarowa.  Byłem u Pani w starostwie, która powiedziała mi, aby zmienić przeznaczenie wystarczy opinia rzeczoznawcy oraz przegląd techniczny. Mile widziane również jest faktura,  od firmy która dokonała zmian konstrukcyjnych w przyczepie ( chociaż nie jest to konieczne ) Załatwiłem opinie rzeczoznawcy oraz fakturę o zmianach konstrukcyjnych, ale niestety obijam się o przegląd techniczny bo  diagnosta twierdzi, że nie można tego już tak zrobić. Gdy byłem ponownie w urzędzie, u tej Pani, powiedziała mi to samo co za pierwszym razem, i że diagnosta jest w błędzie.  I podobno można tak cały czas robić. Więc mam pytanie czy ktoś ostatnio może załatwiał taką sprawę? Bo nie ukrywam, że trochę już zgłupiałem i nie wiem kogo mam słuchać.  Może jest tutaj jakiś diagnosta który podpowie jak to w końcu jest ? 
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v