Zaloguj się, aby obserwować  
kotos573

ANR Dzierzawa

Polecane posty

kotos573    0

Mój brat dzierżawi od ANR grunty po byłym PGR za dwa lata kończy mu się umowa na to dzierżawę i nie zamierza wykupywać tych gruntów na własność ani dzierżawić nadal. Mam do was pytanie czy jest jakaś możliwość dopisania mnie do tej dzierżawy jako w spół dzierżawce żebym to ja miał prawo pierwokupu czy tez dalszej dzierżawę tej ziemi od ANR. Chodzi mi o jaki kol-wiek sposób przejęcia tej dzierżawy od brata żeby ziemia ta nie trafiła do ogólnego przetargu gdzie będzie dostępna do (kupna- dzierżawy) dla innych rolników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
redek    47

W wyjątkowych wypadkach jest możliwość cesji umowy dzierżawy, czyli Twój brat musiałby przenieść dzierżawę na Ciebie, ale potrzebna jest zgoda agencji. Biorąc pod uwagę, jak bardzo zależy agencji na sprzedaży dzierżawionej ziemi. mogliby się zgodzić na cesję, ale pod warunkiem, że od razu wykupisz tą ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

Witajcie

Otóż mam takie pytanie jakieś czas temu zmarł mój ojciec na którego była dzierżawa z ANR i na umowie dzierżawy widnieją podpisy jak i mojego Taty i Mamy jako wspólnoty małżeńskiej czy jakoś tak i tu mam pytanie czy w razie śmierci jednego z dzierżawcy dzierżawa przechodzi automatycznie na małżonka dzierżawcy?? zaznaczam podpis na umowie dzierżawy jest natomiast na prototule nie widnieje

 

Czy teraz na przykład była by jakaś możliwość wykupu nieruchomości z prawem pierwokupu przez moją Matke.

I jeszcze ostatnie. Czy swą w ofercie nadal jakieś kredyty na wykup ziemi z ANR typy np. 1% bo cos o taki słyszalem i nie wiem jak to jest, niby kupujemy to pole pod tą własnie nieruchomośc kupywaną i w razie nie wywiazania ze spłatą pozostałe pieniadze przepadają i ziemnia trafia spowrotem to ANR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benio1967    154

Witam,mam taki problem.Kuzyn dzierżawi od ANR już9 lat 2 ha ziemi która jest bezpośrednio za moją stodołą-granica po 3 metrach za dzwiami.Działki kuzyna do tej działki nie przylegają a moja tak.W tej chwili zaczął to grodzić a ja nie będę miał przejazdu przez stodołę.Dzwoniłem do ANRi chciałem się dowiedzieć czy po końcu tej dzierżawy przez kuzyna będę mógł ubiegać się o kupno to dostałem odpowiedż że nie i będzie ona dalej na następne lata wydzierżawiona kuzynowi,a kuzyn jej nie kupi bo to jest bezużytek,a mi robi na złość.Jak jest to prawnie i czy mogę zmusić ANR do sprzedaży kuzynowi lub mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

Prosze o opinie w sprawie ile max mozna wylicytowac za ziemie III-IV klasa tak zeby sie oplaclo ja uprawiac i czerpac z tego zyski. Suche wyliczenia swoja droga ale praktyka to zawsze cos wiecej jak kartka i kalkulator.Nigdy nie dzierzawilem ziemi od ANR wiec czekam na jakies ciekawe propozycje od Was. Ziemi jest 52 ha w dwoch kawalkach(15ha i 37ha) lezace kolo siebie przez miedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
redek    47

Myślę, że jakieś 20dt pszenicy/ha maksymalnie. Zysków wielkich nie będzie, ale trzy lata się przemęczyć i wykupywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beja    1

Witam,mam taki problem.Kuzyn dzierżawi od ANR już9 lat 2 ha ziemi która jest bezpośrednio za moją stodołą-granica po 3 metrach za dzwiami.Działki kuzyna do tej działki nie przylegają a moja tak.W tej chwili zaczął to grodzić a ja nie będę miał przejazdu przez stodołę.Dzwoniłem do ANRi chciałem się dowiedzieć czy po końcu tej dzierżawy przez kuzyna będę mógł ubiegać się o kupno to dostałem odpowiedż że nie i będzie ona dalej na następne lata wydzierżawiona kuzynowi,a kuzyn jej nie kupi bo to jest bezużytek,a mi robi na złość.Jak jest to prawnie i czy mogę zmusić ANR do sprzedaży kuzynowi lub mnie.

Proponuje pisać podania o sprzedaż, rozmowa na telefon to nie to samo.

Agencja jest teraz nastawiona na sprzedaż ziemi a nie na jej dzierżawe.

Pisz podania o kupno co pół roku, odpowiedz na twoje podanie muszą ci wysłać, a po twoich podaniach zostaje jakiś ślad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buchaj007    3

Witam,mam taki problem.Kuzyn dzierżawi od ANR już9 lat 2 ha ziemi która jest bezpośrednio za moją stodołą-granica po 3 metrach za dzwiami.Działki kuzyna do tej działki nie przylegają a moja tak.W tej chwili zaczął to grodzić a ja nie będę miał przejazdu przez stodołę.Dzwoniłem do ANRi chciałem się dowiedzieć czy po końcu tej dzierżawy przez kuzyna będę mógł ubiegać się o kupno to dostałem odpowiedż że nie i będzie ona dalej na następne lata wydzierżawiona kuzynowi,a kuzyn jej nie kupi bo to jest bezużytek,a mi robi na złość.Jak jest to prawnie i czy mogę zmusić ANR do sprzedaży kuzynowi lub mnie.

jeśli nie masz innego dojazdu do stodoły niż przez ową działkę to możesz sądownie wymusić prawo przejazdu kiedyś czytałem o tym w top agar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benio1967    154

jeśli nie masz innego dojazdu do stodoły niż przez ową działkę to możesz sądownie wymusić prawo przejazdu kiedyś czytałem o tym w top agar

 

Witam,dojazd mam ale od strony podwórka,nie mam natomiast przejazdu przez stodołę która u mnie jest w całości załadowana zbożem.Ja przyczepę tyłem wycofam,ale ja koszę kombajnem,a zboże odwozi kogo mam w danej chwili(najczęściej syn )który z manewrowaniem do tyłu a tym bardziej przyczepą załadowaną ma problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buchaj007    3

to troszkę lipa...bo ta wspomniana prze ze mnie sprawa dotyczyła tego iż gostek całkowicie nie miał dojazdu do swojej posesji...

w takiej sytuacji najlepiej skorzystaj z porady prawnej adwokata...na pewno jest jakiś sposób na rozwiązanie twoich problemów.

pozdrawiam

 

Prosze o opinie w sprawie ile max mozna wylicytowac za ziemie III-IV klasa tak zeby sie oplaclo ja uprawiac i czerpac z tego zyski. Suche wyliczenia swoja droga ale praktyka to zawsze cos wiecej jak kartka i kalkulator.Nigdy nie dzierzawilem ziemi od ANR wiec czekam na jakies ciekawe propozycje od Was. Ziemi jest 52 ha w dwoch kawalkach(15ha i 37ha) lezace kolo siebie przez miedze.

kolego z tymi wyliczeniami nie tak łatwo..w jednym rejonie kraju ziemia max idzie po 20-25 tyś zł/ ha a u mnie wariaci dają juz po 56tyś/ha..Czy to jest opłacalne...na dzień dzisiejszy Nie...tylko że inwestycja w pole to nie lokata krótkoterminowa i za kilka lat może sie okazać że te 56 tys to nie tak dużo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

Na razie nie ma jeszcze wytycznych dotyczacych owego przetargu. Ma byc ponoc dzierzawa na 3 lata a potem wykup.Pole o ile duze to malo atrakcyjne bo zadnej drogi ani wiatrakow tam nigdy nie bedzie. Czekam na dzien przetargu i do boju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Witam,mam taki problem.Kuzyn dzierżawi od ANR już9 lat 2 ha ziemi która jest bezpośrednio za moją stodołą-granica po 3 metrach za dzwiami.Działki kuzyna do tej działki nie przylegają a moja tak.W tej chwili zaczął to grodzić a ja nie będę miał przejazdu przez stodołę.Dzwoniłem do ANRi chciałem się dowiedzieć czy po końcu tej dzierżawy przez kuzyna będę mógł ubiegać się o kupno to dostałem odpowiedż że nie i będzie ona dalej na następne lata wydzierżawiona kuzynowi,a kuzyn jej nie kupi bo to jest bezużytek,a mi robi na złość.Jak jest to prawnie i czy mogę zmusić ANR do sprzedaży kuzynowi lub mnie.

 

Jeśli się grodzi na granicy to musi mieć także twoje pozwolenie na to. Jeśli 0,5 lub 1m(dokładnie nie pamiętam) od granicy działek to żadnego pozwolenia nie potrzebuje.

A i żaden sąd nie przyzna Ci możliwości przejazdu jeśli Twoim jedynym argumentem będzie to, że syn nie umie cofać przyczepą i przez to musi mieć dostęp z dwóch stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj