Skocz do zawartości

[Ursus C-360] Zalety i wady!


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Profil usunięty
Opublikowano

A czym robić na 4 ha? T 25 czy ciapkiem :D C 360 spokojnie do 20-25 ha wystarczy.

Opublikowano
Ja uważam ze 360 nie pali aż tak dużo ale w porównaniu do zetora 5211 to niema szans do spalanie jest podobne ale jaki komfort wspomaganie a w 360 ledwo ukręcisz kierownicą. Mój wujek mówi ze 360 no tego nawet za darmo nie chce że wolał by robić koniem niż 360:lol:

 

no bez przesady że się tak cięzko kreci,jedną reką można spokojnie kręcić.Mnie osobiscie się lżej kreciło w 360 niz w 330 :D

Opublikowano
A czym robić na 4 ha? T 25 czy ciapkiem :D C 360 spokojnie do 20-25 ha wystarczy.

Zaleznie co sie uprawia , jaka jest ziemia - taki ciagnik sie dobiera...np jak bym mial miec 5h ziemniakow to bym wolal Ciapka jak 60...a jak bym wybieral ciagnik tak na 20 h to juz bym wolał zetora 6911 albo 6211 w ktorych komfort jest duzzo lepszy...samo wspomaganie to duzy plus ktorego nie ma w c360.....a i ceny podobne<lol>

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ciapek, t 25 czy mf 255 też nie ma wspomagania i jakoś nikt nie robi problemu.W c360 kręci się lekko i można kasowa luz, co innego w ciapku gdzie przełożenie to chyba 1:1.

Opublikowano

co sie tak tego wspomagania uczepilscie ;/ ja w 4512 nie mam wspomagania (opony750/16) i jezeli jest dobrze nasmarowane to 1 reka kieruje a w 3p to nawet jak ruzam sianko na rownej lace to sie paluszkiem bawie kierownica

wystarczy dobrze nasmarowac i kreci sie luks :D

Opublikowano

a co do układu kierowniczego to jeszce tzreba utrzumywąć stan oleju w kolumnie u mnie z niewiadomych przyczyn się skończył hehe :D i z belą na podnosniku nie szło ukręcić a potem jak ręką odjął :)

Opublikowano
a co do układu kierowniczego to jeszce tzreba utrzumywąć stan oleju w kolumnie u mnie z niewiadomych przyczyn się skończył hehe :D i z belą na podnosniku nie szło ukręcić a potem jak ręką odjął :)

 

U mnie ten olej już tam hoho jest :) Teraz narzekacie na C360, no ale jak mówił mechanizator (jak dobrze pamiętam) miały one premiere dawno temu.. Tak samo za kilkadziesiąt lad będziemy narzekać na "dzisiejsze premiery" Proste, technika idzie do przodu, a za tym komfort.

Opublikowano

Ja mam C-355,różne piszecie opinie,ale....w owijarce jest to najekonomiczniejszy traktor.WOM przez 5 bieg i na wolnych obrotach kręci belką jak szalona.Oprócz tego obrabiam nim ponad30ha-tylko w innych pracach nie ma mowy o ekonomii,ale jest to dobry ciagnik.

Opublikowano

C-360 to najbardziej uniwersalny ciągnik...moj ojciec pracował na nim przez 20 lat na 25 ha i dawał sobie radę...a ziemie to mam bardzo ciężką. Spalanie w sześdziesiątce nie jest aż tak duze w porownaniu do wykonanej roboty przynajmiej w mojej:) ma 28 lat i napierdziela jak dzika:D

Opublikowano

c-360 to ciągniki ktore podobnie jak c-330 zastąpily w polskich gospodarstwach konie. Pracują u swoich wlascicieli nawet po 30-40 lat i pewnie jeszcze niejedno wytrzymają. Choc są stare potrafią pracowac z niejedną nowoczesną maszyną. Zadbany i sprawny silnik c-360 wcale nie pali duzo. Moja szesdziesiątka wlasnie skonczyla 30 lat i nigdzie nie cieknie z niej olej co swiadczy ze jakosc nie byla taka zla nawet w porownaniu z tym co dzisiaj produkują. To super ciągniczek do wszystkiego w gospodarstwie okolo 20 hektarowym, a jak ktos mysli ze kon jest lepszy to niech pochodzi dzien za plugiem to odrazu zmieni zdanie

Opublikowano

Mój brat ma c360 z 1979 roku. wczesniej uzywal go ojciec.

procuje na okolo 20 ha.

NIGDY nie padl w polu w trakcie pracy!!

nic z niego nigdzie nie cieknie

Jak o niego prawidlowo dbasz czyli wymieniasz i poprawiasz wszystko na czas a nie dopiero gdy odpadnie to jest to niezniszczalny ciągnik.

nas nigdy nie zawiodl

Opublikowano

a ja mam c-360 z 30000 tys mth wiec to o czymś świadczy no ale w końcu od 1979 roku do 1996 pracowała na 50 ha no i trzeba pamiętac ze non stop chodzi z turem zwozi pomidory ze szklarni bo jest wygodniejsza niz wózek widłowy i w ogóle jak trzeba na dwa ciągniki w polu robić to jak dociśne to naprawdę inny ciągnik by juz szlak trafił . A co do ''ulania'' to moja jest wszędzie mokra no ale wcale sie nie dziwie bo ostatnio był problem z wymiana zimeringu w skrzyni biegów ponieważ obudowa jest już troszkę wyrobiona ;(

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Chyba 30 tyś mth, czyli 1000 mth rocznie. Coś mi się nie chce w to wierzyć, ile razy silnik był remontowany?

Opublikowano
Mój brat ma c360 z 1979 roku. wczesniej uzywal go ojciec.

procuje na okolo 20 ha.

NIGDY nie padl w polu w trakcie pracy!!

nic z niego nigdzie nie cieknie

Jak o niego prawidlowo dbasz czyli wymieniasz i poprawiasz wszystko na czas a nie dopiero gdy odpadnie to jest to niezniszczalny ciągnik.

nas nigdy nie zawiodl

Ja nie twierdze ze on jest malo wytrzymaly ale twierdze ze jak na swoja mala moc duzo pali...i to jest jego głowna wada

Opublikowano
Ostatnio do mojej c360 wlałem 12litrów ropy i pojechałem orać niecały hektar i jeszcze było troche w baku i wypiła wszystko jeszcze w drodze mi zabrakło :lol:

No to dosc duzo Ci zżarła

Opublikowano

Największą wadą "60" jest to, że napęd pompy hydraulicznej i WOM-u jest wspólny. Podczas podnoszenia maszyny napędzanej WOM-em (np. glebogryzarki) maszyna pracuje w ziemi (betonie). Podczas prac uprawowych niepotrzebnie pracuje WOM.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v