Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

@ysy będzie działać po podłączeniu do wyjść chwytaka do bel czy miałeś na myśli to że pompa jako silnik będzie działać? Trochę sprecyzuj :)

A nie wie ktoś może ile obrotów da się uzyskać na tym silniku po podłączeniu do tych wyjść?

Edytowane przez rower56
Opublikowano (edytowane)

Ten z owijarki ma podane parametry. Co do działania, to zależy jak to podłączysz, bo na wyjściu z silnika nie powinno być dławienia. Jaka pompa będzie napędzać ten silnik, jakie obroty i moc chcesz uzyskać i jaka jest przepustowość sekcji rozdzielacza, którą chcesz sterować?

Edytowane przez zorzyk2
Opublikowano

ja pisze ci o tym silniku będzie działać jak podłączysz pod te przewody a obroty będą zależne od wydatku oleju jaki masz na tych przewodach

Opublikowano (edytowane)

Wydaje mi się że pompa zębata nie bardzo nadaje się na silnik hydrauliczny, ba, nawet takowej nigdy nie spotkałem jako silnik, jeżeli już to pompy wielotłoczkowe mogą spełniać funkcję silnika. Większość to pompy tłoczkowe :

http://www.google.pl/search?q=silnik+hydrauliczny&hl=pl&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=VPKQT4brJIy7hAemo8ybBA&sqi=2&ved=0CGUQsAQ&biw=1280&bih=685&sei=XPKQT-anJ4jPtAagusGOBA

Edytowane przez JUMIKO
Opublikowano

sprawdzałeś stan cylindra i pierścieni, zmierz ciśnienie jakie masz może dużo za niskie w jakim stanie masz rozdzielacz?

 

wyczysc poczte koloego bo mama sprawe go ciebie a nie mozna nic wyslac

  • Root Admin
Opublikowano

Witam jak w temacie,

jestem na etapie kopania wczesnych ziemniaków i mam problem.

Przy idealnie pełnym zbiorniku ciapek nie jest w stanie podnieść zbiornika, musze ręcznie je wybierac i dopiero jak się odbierze ze 100kg to zaczyna minimalnie ruszac ale we dwoch trzeba mu pomóc aby podniósł.

 

Powiedzcie mi czy ta pompa hydrauliczna po prostu ma taka wydajność i nic więcej sie nie zrobi czy moze pompa jest wyhuśtana i należy się jej remont?

  • Root Admin
Opublikowano

nie mam czym sprawdzić, duży ciągnik zalany innym olejem i inne koncówki a za bardzo nie chce mi się przekładać i mieszać oleji.

w zeszłym roku jak kopałem to miałem krótkie pole i nie było problemu pełnego zbiornika.

gorsze jest to ze późniejsze ziemniaki mam na polu 440m długim, to tam w jedną strone zbiornik powinien byc kopiaty.

 

jak inaczej sprawdzić parametry pompy?

Opublikowano

U mnie przy maksymalnie napełnionym zbiorniku w Bolko ciapek nie ma problemów z podniesieniem, tak więc jak wszystko sprawne to problemu nie powinieneś mieć. Możliwe że to będzie coś już z pompą.

Opublikowano

Tak to stały problem, ja też mam z tym problemy, w c330 wystarczy zmienić 2 oringi w pompie hydraulicznej, i poprawi się nieco, na jakiś tydzień, miesic czy 2.

Najlepszym wyjściem jest nowa pompa.

Sprawdź jeszcze czy filterek oleju ten po lewej stronie od dźwigni włącznika blokady mechanizmu różnicowego nie jest zabity.

  • Root Admin
Opublikowano

filtr czyszczony, olej dolany ( w zeszłym roku była wymiana) tydzien temu - przed rozpoczęciem sezonu ziemniaczanego własnie po to aby nie było scen z kombajnem

Opublikowano (edytowane)

Chodziło mi żeby sprawdzić 330 pod np. przyczepę i wtedy zobaczysz czy pompa jest dobra.Ale to ona pustą przyczepę to Ci może podnieść, a załadowanej już nie.Jak masz inny olej to lepiej nie mieszaj.

Jak mówisz że wcześniej było dobrze to pompę musisz wymienić.Jak teraz zmieniałem w 60 bo nie chciał przyczepy podnieść.Kupiłem Hydrotor Tuchola.Pytałem się że to dobre pompy są.Też najlepiej kup z Tucholi.

Edytowane przez locke
Opublikowano

Hydrotor to bardzo dobre pompy . Zależy ile już przeszła ta pompa? jeśli niewiele to warto spróbować wymienic oringi pod tylnym deklem. Można też trochę "poprawić " ciśnienie na rozdzielaczu podkładając podkładkę pod sprężynę w zaworze bezpieczeństwa nie zaszkodzi też wymienić śrut w zaworze.

  • Root Admin
Opublikowano

pompa jest od nowości czyli ma jakies 26-28 lat

co prawda ten ciagnik bardzo dużo w polu nie robił no ale zawsze coś

 

co do pomp to widze ze kosztują 250-350zł wiec to jeszcze akceptowalny koszt

Opublikowano

To wymiana już się jej należy . Wyjąć i tak trzeba jak już wyjmiesz to sprawdz oringi jak zmielone to można spróbować wymienić i sprawdzić ją nie składając domowym sposobem. Zalewasz olej w otwór ssący i kręcisz wałkiem aż pokaże się olej na wyjściu , wtedy zatykasz palcem wyjście zalewasz i kręcisz dalej jak nie dasz rady utrzymać palca to jakiś czas pochodzi jeszcze

Opublikowano

Sprawność pompy sprawdza się poprzez podpięcie manometru ?(wyskalowanego co najmniej do 20 MPa )pod gniazdo hydrauliki zewnętrznej. Z tego co pamiętam prawidłowe dla Ursusa powinno być powyżej 160 atm (16 MPa)

Opublikowano (edytowane)

160 atm to w większych ciągnikach, nie w zwykłej "trzydziestce", fabrycznie było max 135 atm. Pod zawór pasują "jednogroszówki". Kiedyś też miałem problemy z pompą: przy próbie podniesienia większego ciężaru przecinało oringi i uszczelniacz z przodu. Po wymianie pompy jest kilka lat spokoju.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ursus_C-330

"podnośnik hydrauliczny z pompą o wydajności 20 l/min i ciśnieniu nominalnym 11,0 MPa, (max: 13,5 MPa), bez regulacji automatycznej z możliwością dociążania"

Edytowane przez jaco512
Opublikowano

Podepnij manometr i wszystko stanie się jasne!

Na średnich obrotach przy sprawnej pompie powinno być już coś koło 10Mpa.

Ale raczej na pewno tyle nie będzie wiec dajesz gaz w podłogę i ustawiasz ciśnienie podkładając pod zawór podkładki, polecam max 15MPa, przy większym ktoś pisał, że zbierał kawałki cylindra z dna mostu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kamilost
      Panowie mam problem ciągnik ,deutz 8006 ciężko podnosi jak się za grzeje dodam że pompa nowa olej nowy uszczelniacz na tłoku również jak się za grzeje muszę gazować słyszę wtedy świst w okolicach rozdzielacza 
    • Przez gruber9
      Witam, potrzebuje porady odnośnie podnośnika w Ursusie C-328. Opadał momentalnie, więc założyłem nowy zestaw cylinder, tłok plus pierścienie metalowe. Ale nie pomogło to zbyt wiele, więc postawiłem na rozdzielacz. Rozdzielacz zewnętrzny nowy założony w maju na przewodach hydraulicznych z zatrzaskiem, sekcją pływającą. Pomogło trochę, bo z 30min ponad trzymał podnośnik zanim całkiem padł na ziemie, choć to i tak krótko, ale od pewnego czasu zauważyłem, że sytuacja jest taka jak na filmiku, podnoszę do góry, on sobie kilka cm opada od razu i zatrzymuje się i potem w kilkanaście minut siada na ziemie całkiem. Winny jest temu rozdzielacz, czy ten zestaw tłok cylinder pierścienie? Żałuje, że nie założyłem od razu z gumowymi pierścieniami, bo piszą, że na nim i kilka dni bez drgnięcia trzyma wręcz podnośnik, ale chce się upewnić, czy wina jest po stronie rozdzielacza, czy po stronie cylindra. Ktoś podpowie?
      Link do filmu:  
       
    • Przez fendt614
      Witam czy przy źle wpiętych złączach można rozerwać pompę hydrauliczna, tym bardziej jest bezpośrednio rozdzielacz nieco wpięty od pompy ,czy raczej ktoś grzebał przy zaworze bezpieczeństwa , jak teraz rozgryźć gdIe jest przyczyna, sam rozdzielacz jest wpięty od pompy pod P1  puzniej wyjście z t1 na plecak czyli drugi rozdzielać a T2 wolny spływ w skrzynię tak mi doradzali i tuleja ciśnieniowa jest w t1 ,




    • Przez igor730
      Witam, 
      Mam problem z C328. Dokładałem rozdzielacz zewnetrzny, zasilanie do zlacza P wziete z oryginalnego rozdzielacza pod siedzieniem gorne zlacze a powort T do boku rozdzielacza pod siedzeniem. Wczesniej te 2 wyjscia na rodzielaczu pod siedzeniem byly połączone.
      Po skreceniu wszystkiego chcialem sprawdzic czy dziala podnoszenie i opuszczanie tuza z orygionalnego rozdzielacza. Podosnik podniósł sie do gory ale jest problem z opuszczeniem. Poczatkowo myslalem ze jest problem z podlaczeniem rozdzielacza zewnetrznego ale w akcie desperacji zdemontowalem wszystko i polaczylem rurka ktora byla wczesniej i podnosnik dalej nie opuszcza sie. 
      Idac dalej zdemontowalem calkowicie rozdzielacz pod siedzeniem bo myslalem ze moze w nim sie cos przytkalo myslac ze grawitacyjnie opadnie i olej wycieknie na obudowe skrzyni, ale nie dalej podnosnik jest podniesiony.
      Generalnie ciagnik stoi wiekszosc czasu a jak juz jezdzi to glownie z przyczepa, podnosnik nie wiem kiedy byl uzywany ostatnio ale wiem ze pracowal normalnie jak juz byl uzyway ale teraz bez problemu sie podnosl i tam zostal.
      Cos sie ewidentnie zacielo bo mozna skskac po blece i dalej sztywno stoi, czy jest mozliwosc ze podnisl sie za wysoko i cos wyskoczylo z jakiegos prowadzenia? mial ktos taki problem?  
    • Przez Stanisław73401
      Witam, mam Zetora 7340 Turbo Eco 
      Od kilku dni nie mogę roozwiązać problemu z hydrauliką. Wymieniona pompa, tłoczysko, cylinder i zawór bezpieczeństwa przy cylindrze
      Wxześniejsze objawy były naturalne maszyna przy niskich obratach lekko opadał przez porysowany cylinder zaś w okresie kilku dni po rozgrzaniu silnika wgl nie chce podnieść, złącza działają ale też słabo. Widać podczas podnoszenia że stara się podnieść lecz nie idzie.
      przestawianie dźwigni od ustawień czujnika przy cięgle też nic nie daje.
      bardzo proszę o pomoc 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v