Rzepak i nawożenie [połączone]

[TheBociek1996]

już lepiej owies zasiać niż jary rzepak i potem co dwa dni pryskać na robale a to i tak nic nie daje, na koniec miesiąc przez zbiorem go położy a plon dużo mniejszy niż z ozimego. w dodatku robi się krzywdę tym którzy w tym czasie mają rzepak ozimy bo jary to tzw inkubator dla słodyszka i innego badziewia/

[ogar118]

Jak może rzepak jary szkodzić ozimemu? Raczej jest na odwrót. Kiedy ozimy kończy kwitnąć jary zaczyna i cały słodyszek tam leci.   

[renovoltage]

Niektórzy to maja wywody ...

 

Jary rzepak jest bardzo zawodny  w plonowaniu udaje się średnio raz na kilka lat, ostatnio 2012 plonował delikatnie ponad 4 tony w okolicy, w ubiegłym sezonie mało który opłacało się młócić ( w okolicy)

 

Teraz widać co daje silne "skrócenie" rzepaku, te wybujałe sarny niszczą a te z sałatą wbite w ziemie tylko przygryzają listki, u mnie też sarny się pasa co dzień ale na razie uszkodzeń brak

[Kula07]

Co roku stosujesz tak duża dawkę azotu? Jakie plony masz przy takim nawozeniu i jaki nakład na 1 ha?Mocznik na ostania dawke azotu ok tylko trzeba by było go troche wczesniej rozsiac

Wiosna na rzepak zazwyczaj dajemy ponad 200kg/ha N. Plony powyżej 4t/ha. Koszty ok 3,5-4tyś zł/ha.

[slonju77]

 Razem z kombajnem?Czyli wszystko troche ponad 2  tony przy obecnej cenie zostaje w kieszeni ,mam problem 1 raz mam rzepak i nigdzie nie mogę u nas dostac kizerytu ani korn kali a u mnie jest problem z magnezem ,co byś polecił zamiast tego?Wszędzie u nas siarczan magnezu z siarkopolu a nie chcę tego stosowac bo magnez jest tam trudno rozpuszczalny i niewiem czy wogóle coś zadziała na ten rzepak,czy już zaczekac i dać siarczan magnezu dolistnie?Na ściernie  dam dolomit mam do kopalni 10 kilometrów a tona 17 zyla ale ten dolomit jest w siarczanie z siarkopolu to wiadomo to nie to samo co z kizerytu wystarczy popatrzec na granule ten z kizerytu od razu dostępny a ten z siarkopolu nie wiadomo kiedy 

Edytowane 1 Lutego 2017 przez slonju77

[Tomek90]

Po granulach potrafisz stwierdzić? No no, pierwsze słyszę. 

[slonju77]

Wsyp sobie do szklanki i sprawdz co zostaje na dnie mądralo,poza tym cena nie bierze się znikąd siarczan z siarkopolu 750 zyla a kizeryt dobrze ponad tysiac

Edytowane 1 Lutego 2017 przez slonju77

[Tomek90]

Cena bierze się stąd że tam zupełnie inna ilość siarki i magnezu.  

[szkodnikbzk]

Dzisiaj udało mi się odkopac rzepak wyglada przyzwoicie nic mu sie nie dzieje pokrywa jakies 15 cm a u was jak ?

[XTRO]

u mnie liście i tak zmarzły ale stożek powinien być ok

[slavik80]

W ubieglym roku rzepak ozimy zaoralem i posialem jary.plon sredni to 1,8tony z hektara. Na robale 4 opryski.
Konieczne bylo dosuszanie. Sasoiren rzepaku ozimego sie pojawily i stanowily duzy klopot. Wybujaly byl, trzeba uwazac z azotem. Monzoni byl 22 sierpnia. Skupy niektore juz koncentruja sie na pszenicy. Trzeba sie indywidualnie dogadac tak samo jak z kombajnem jesli korzystasz z uslug.
Ziarno jarego jest drobniejsze,plonuje zdecydowanie slabiej anizeli ozimy.

[garu]

U mnie na jesień pod orkę poszła tona gipsu teraz chce dać 120 kg/ha Soli zamiast Kizerytu. Jak myślicie ten gips zaspokoi zapotrzebowanie w siarkę ?

[major_89]

Gdyby rozpuszczał się należycie to z pewnością by zaspokoił. Ale to gips. Będzie miesiące się rozpuszczał w kwasach organicznych i cytrynianie amonu.  

[tobago]

Panowie sypiecie już azot na rzepaki? Może moje pytanie wydac się głupie na przełomie stycznia i lutego ale tu na północy znam przypadki co walą ostro N zarówno pod rzepak jak i zboża :blink:

[major_89]

Siarke lub nawozy fosforowo potasowe to jeszcze jestem w stanie uwierzyć, Ale w życiu Azotu nawet ktoś  mało rozumny teraz nie zapodaje. 

[tobago]

A jednak są przypadki.
Zakłądając że nie bedzie już większych mrozów to chyba dobre posunięcie. Sam już nie wiem. Wegetacja pewnie za jakiś miesiąc dopiero ruszy. Sporo tego azotu wyparuje do tego czasu.

[Mateusz1q]

U naszych zachodnich sąsiadów Mocznik w lutym to norma na Raps, ale jak tam temperature na - mają przez 3 tygodnie w roku to calkiem inna wegetacja

[Cihu]

A jednak są przypadki.

Zakłądając że nie bedzie już większych mrozów to chyba dobre posunięcie. Sam już nie wiem. Wegetacja pewnie za jakiś miesiąc dopiero ruszy. Sporo tego azotu wyparuje do tego czasu.

 

Jak to wyparuje? Nigdzie nie wyparuje. Jak dostanie deszczu to przemieści się w strefę korzeni i będzie sobie czekać na cieplejsze dni. 

[Zenonim]

Jeszcze 2 tygodnie z mrozami i sporą porcją śniegu, jak komuś koszty nie straszne to niech sypie.

[Kondziu1832]

Jaki azot? Panowie nie wiem czy to jest ważne ale w następnym tygodniu nadają hardcorowe mrozy.....

[Tomek90]

U naszych zachodnich sąsiadów Mocznik w lutym to norma na Raps, ale jak tam temperature na - mają przez 3 tygodnie w roku to calkiem inna wegetacja

 

Właśnie miałem to pisać. W sumie 2 lata temu chyba pomorskie czy zachodniopomorskie sypał azot na raps początkiem lutego. 

[poosa21]

W zeszłym tygodniu w czwartek jechał gościu z pola a na przyczepie miał saletre i sypać coś na rzepak. Więc już u nas nie wytrzymują.

[Cihu]

na wtorek prognoza -13, na polach zero śniegu

[Gość]

Jak to wyparuje? Nigdzie nie wyparuje. Jak dostanie deszczu to przemieści się w strefę korzeni i będzie sobie czekać na cieplejsze dni. 

Jak sie może przemieścić, jak ziemia zamarznięta i popada ,to nawóz spłynie w dołki,a wtym roku predzej jak w marcu nie wyjedziemy,

[asmodan28]

Niektórzy to maja wywody ...

 

Jary rzepak jest bardzo zawodny w plonowaniu udaje się średnio raz na kilka lat, ostatnio 2012 plonował delikatnie ponad 4 tony w okolicy, w ubiegłym sezonie mało który opłacało się młócić ( w okolicy)

 

Teraz widać co daje silne "skrócenie" rzepaku, te wybujałe sarny niszczą a te z sałatą wbite w ziemie tylko przygryzają listki, u mnie też sarny się pasa co dzień ale na razie uszkodzeń brak

Nie cieszyłbym sie zbytnio. U mnie tez tak na początku było . Same liście żarły. A teraz racicami kopia wyrywają z korzeniami...i nic nie da ten nisko osadzony stozek. U mnie to samo co kolega pisał wcześniej po 40 sztuk na polu....ludzie czego ja nie robię jeżdzę samochodem trąbie, petardami strzelam.. Tak pomyślałem ze chyba tylko idiotę z siebie robię. Chociaż w dzień ich nie widziałem kilka dni myślałem ze je trochę przeploszylem....guzik z obiadu przeszły na późną kolacje ...jadę kiedyś w nocy patrzę a tam znowu całe stado...jak tak dalej pójdzie to nawóz zostanie na coś innego